Pisałem gdzieś o Forcefield- zbroja bardzo fajna, z materiału absorbującego uderzenia, a nie plastiku, sprawia wrażenie bardzo dobrze wykończonej, materiały wysokiej jakości, dobrze leży, stosunkowo droga i niekompatybilna z neck brace. Ponoć żużlowcy w tym jeżdżą, czyli musi być dobra :)

Będę zamawiał zbroje Acerbris Cosmo i tak sobie wymyśliłem że w powiązaniu ze stabilizatorem karku będzie to dobre zabezpieczenie. Czy coś takiego pasuje do tej zbroi http://sputnik-team.pl/zbroje-ochran...rbis/p,235365? Na razie będę jeździł po asfalcie i jeszcze nie widziałem nikogo na ulicy z tym homontem:-) ale zdaje mi się że ochrony nigdy za wiele.

To pasuje do wszystkiego :) Zobacz też EVS RS4 za ok 500zł ;)

Zakupiłem ACERBISA COSMO,niestety chyba będę zmuszony ją odesłać ponieważ nie mogę jej upchnąć pod kurtkę AKITO DESERT pomimo tego że z kurtki wymontowałem wszystkie ochraniacze za ciasne rękawy
Poza tym mogła by mieć troszkę lepszą ochronę żeber,po zeszłorocznej wizycie u Diwerka miałem złamane 4i5te żebro i niestety zbroja ich nie ochrania,poza tym klatka i plecy są nieżle osłonięte
Może ktoś doradzi coś lepszego za podobną kase

ja nie spotkałem jeszcze takich zbroi czy buzerów które by dobrze chroniły dolną.partię żeber. wynika to chyba z faktu iż taka osłona musiała by zachodzić na brzuch, co mogłoby krępować ruchy i stanowić zapewne jakieś utrudnienie w swobodnym oddychaniu

Fakt bardziej mi chodzi o górną ochronę żeber,jasne że jak by coś uciskało flaki to jazda była by do bani, ale fakt faktem że troszkę mogło by to sięgać głębiej pod pachy.
No chyba że mam lekki uraz psychiczny:dizzy::D

Ja też mam zbroję na siatce, w której tylko jeździłem w bardzo ciepłe dni, gdyż nie moglem zmieścić jej pod kurtką, ale jak zanabyłem typowo enduro kurteczkę wszystko się mieści i leży idealnie.

No i ACERBISA COSMO łoddałem dalej jestem bez zbroi nie mam kompletnie pomysła na co się zdecydować ,chyba kupowanie przez neta bez uprzedniego mierzenia to zły pomysł :confused:

Obawiam się, że mimo wszystko to jedyny sensowny. W sklepach najczęściej maja albo chłam za 200 PLN albo brak pełnej rozmiarówki.

a ja chyba pójdę w tym kierunku. O'neall Madass. Jakieś za lub przeciw (pomijamy kwestie ceny...)