![]() |
wiem wiem że łatw nie będzie...dlateg tym bardziej zależy mi na jak największej liczbie tas... będę szukal w trasach rowerowych...
czy można po scieżkach motocyklami latać? czy też nie można nawet an górę sobie wjechac..? - Chcielibyśmy też odwiedzić najpiękniejsze miejsca widokowo a z drugiej strny interesują nas miejsca jak najbardziej odludne no i na te górkę fajnie byłoby wjechać.... przyjazd planujemy na przełomie kwietnia i maja, chcemyzalapać się na zlot ADV UK. :) |
W planach mielismy wjechac na Ben Nevisa - podobno kiedys ktos wjechal na szczyt jakims starym Fordem to myslelismy ze Aframi damy rade...
Na miejscu na kempingu koles ktory na nim pracuje powiedzial nam ze rok temu (wtedy) ktos tam wiejchal motocyklami (ale nie bylo to legalne - zrobili to wczesnie z rana...) Po wspinaczce (zbuta) doszlismy do wniosku ze musialy to byc lekkie sprzety... |
Ex1 w Szkocji nie ma latania offem ;( Praktycznie wszystkie drogi "wyancwaltowane".
PS Miej na uwadze że za nielegalne offowanie zabieraja moto pozostawiajac mandacik na ÂŁ1000 |
|
A na przełomie kwietnia i maja jest mokro. Bo jest duży opad atmosferyczny.
Zapraszam na wódkę i fasolę. Mieszkam pod Edynburgiem. Całuje Zenon |
Cytat:
|
kruca fix.. wyczytalem gdzieś ze właśnie najmniejsze opady są na wiosnę oraz w okolicy września i października..
trochę mnie załamujecie tym nielgalnym offem. generalnie wszędzie jest nielegalny, dlatego nie chcemy latać na szagę.. chcemy latać drogami rolnymi i różnymi dojazdówkami. nie znajdzie się..? gdzie jest największe odludzie..? |
Cytat:
|
Ex1 z tym offem to nie jest do konca nielegalne chodzi tylko o to ze nie można po prywatnym terenie a właściwie można tylko po wyznaczonym czyli green linach. To co koledzy napisali jest prawda w uk nikt się nie bawi. Kiedyś jeden z miejsowych wjechał na plaże bajkiem "zawsze chciał" po kilku może 7 minutach z za winkla już płynęła łódź policyjna lub lub straży wybrzeża nie czekali dzida. Chodzi o to że ludzi to mają dziwny zwyczaj uprzejmego aczkolwiek wstydliwego donoszenia, wszystko oczywiście w trosce o naturę. Bo zjazd z drogi wyznaczonej = katastrofa. Reasumując jadąc do uk czyli szkocji musicie się przygotować, tzn zaplanować trasę dużo bardziej niż w rumunii. Green linów jest sporo tylko trzeba poszukać ich w necie. Tu masz linki jak to w Walii wygląda.
http://www.lfr-wales.co.uk/index.php?topic=401.0 http://www.trf.org.uk/registration-help.html pomijajac wszystkie utrudnienia warto przyjechać do uk. pozdrawiam |
Hehe wedzarnia :D
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.