Tak tak nowym leeeekkim sprzętem:D Chinol w sobote na polanie integracja:kumbaya:obecność obowiązkowa:)

Felkowski wpadaj na polane pare osób z forum będzie napewno pod namiotem:) Wypijemy pare browarków, pogadamy o starych karabinach:zdrufko::smoking:
Weekend ma być ciepły:) olać te margarity:)

wydaje mnie się ze ok
wpadam....
wziąć namiot czy śpiwór wystarczy ??
no to w takim razie będę afryka jak mam to wszystko zabrać ;)
coś zabrać bo mam blisko może zapałki albo coś na ognicho kiełbasę ( wiem ze będziesz) z auhan albo wódka z Lidla ?
dzizas mam lute;)

nie mogę być jednocześnie na BP rano w niedziele i na ognisku w sobotę wieczór ...hmmm a może mogę ;)

Laska dasz mi usprawiedliwienie z włefu niedzielnego i spotkamy sie na starcie? chyba ;) ???

to moze i ja Was nawiedze, ale nie na noc, mam 50km do domu :] m

Ok. Możesz zostać na miejscu. Daj znaka jak tam będziesz, może wpadnę na chwilę pudełkiem.
pozdr,
laska

siemano,..jak się wyrobie, też przybędę /oczywiście w sobotę połpedniu/:dizzy::)

No i po pyrce, podobało sie?

pyr pyr pyr...pyrka...fajno fajno choć miałam nadzieję że sobie lepiej poradze, grunt że żyje :p ale poza tym gitara a nawet dwie:D, za rok to na stówe i w lepszej formie :D

dzięki wszystkim za miłe towarzystwo wieczorkiem w sobote i w niedziele na rajdzie , tak ogólnie to tyle :) pozdrawiam gorąco

PS. zdjęcia jakieś moje, czyli te pewnie mniej ciekawe :p to zawtra

Melduje swoje przybycie na chawire.
Imprezka na 102, była najebka....była dzida...była trzoda.
Dzięki wszystkim za super impreze, Afrykanie pokazali na co Ich stać.

To i ja melduje przybycie. Chciałbym tu podnieść jeden postulat: był to rajd wposzukiwaniu zardzewiałego gwoździa, a nie pyry. Pyry nie znalazłem, a gwoździ parę było. Ja 5 naliczyłem: 3 afryki i 2 DR. Może jeszcze były ? Impra udana: Trzoda, dzida i najebka byli, i ja też byłem :) I była baba co motury nosiła - jedną ręką. "Siłaczka" jej chyba było na imię. I kolesie co palili gume mińskiem i troszku się zakopali. Palenie MZ ki co potem do tyłu ruszała.

To była piękna niedziela spędziłem około15godzin i 600km zaliczone z przerwami na bajere widziałem pyrę oraz orła cień spadając na dach:dizzy:(lusterka ramiresa się sprawdziły)impreza warta przybycia polecam na przyszłośc :)
podziękowania dla organizatorów :Thumbs_Up: