https://lh3.googleusercontent.com/Yk...KGIg=w391-h220
https://lh3.googleusercontent.com/D8...xayg=w391-h220

x;'se z 2007, moj i mojego kumppla maja po.... 10500 km, z tego mysmy nabili 3000.

jasne ze moga miec :)

Jak tak patrzę na niego...to to możliwe ;) Zresztą - nie widzę powodów, dla których miałby kłamać Sycylijczyk, strażak do tego heehe

Teraz wszyscy podają przebiegi motków 10 letnich z przebiegami ca. 10-20 tys km, to czemu mało prawdopodobne są przebiegi 30-50 k km za motki 15-25 letnie?

jak się ma parę motocykli to na któregoś może zabraknąć czasu lub chęci , dopiero co sprzedałem klasyka którym w ciągu ostatnich 5 lat przejechałem 1500km

A mój kolega w ubiegłym roku kupił ruska z wózkiem bocznym z 1961r. z przebiegiem 3 tys. km. Czekał na niego 15 lat. Ma jeszcze oryginalne opony i wygląda jakby wyjechał z salonu.

Nie piję do tego, generalnie irytuje mnie po prostu jak ktoś sprzedaje sprzęta 20 letniego z przebiegiem 35 k km a kupujący uparcie próbuje się wmówić że sprzęt ma 70 lub więcej tysięcy km.

Sorry za off top.

Zapewne sporo zależy od przeznaczenia motocykla. Ze świecą należy szukać takiego GS-a czy RT-ka, który mając te 15-20 lat będzie miał przebieg sporo mniejszy niż 100tys km. Tymi motocyklami po prostu połyka się kilometry.
Każdy się zgodzi, że takim X-em trudno natłuc każdego roku choćby te 10tys km kręcąc się w znacznej części po offie...


Wysłane z ajfona..

xch
 

usmiech od xch

X-sy są zajebiste. Dla mnie to inna kategoria motocykla. Do dziczenia, podróżowania itd itd....Niby BMW ale nie do końca. Super jakość i zywotnosc. Świetna baza do przerobek.