Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Umawianie i propozycje wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=71)
-   -   Stella Alpina-Piemont (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=31914)

luk2asz 19.06.2021 23:08

Cytat:

Napisał matjas (Post 738046)
1600 jednego dnia na moto po autobanach? Chylę czoła.

Na Trampku 650, na Tenerce 660, na CRF 1000 się dało to i na 1100 trzeba spróbować.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka


Cytat:

Napisał darius (Post 738030)
Czyli jak to widzisz? Piątek dojazd, a niedziela powrót?

Spod domu do Bardonecchia mam 1 801 km. Kawał drogi.

D

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

No to co jedziesz. Ja uzależniam od pogody. Na razie na tak. Jak jadę sam to coś poszukam do spania w Bardonechi. Jak się ktoś wybierze to śpię w namiocie na górze. Jadę raczej od piątku do poniedziałku.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

matjas 19.06.2021 23:46

Cytat:

Napisał luk2asz (Post 738274)
Na Trampku 650, na Tenerce 660, na CRF 1000 się dało to i na 1100 trzeba spróbować.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Wyjechałem o 6 do 21.30 w zasadzie tylko autostrady i jechałem naprawdę bardzo karnie, do tego 130 średnio i wyszło mi 1370 - przyznam ze więcej nie chciałbym jechać.
Dlatego 1600 to jest jakaś masakra.

luk2asz 20.06.2021 00:56

Cytat:

Napisał matjas (Post 738277)
Wyjechałem o 6 do 21.30 w zasadzie tylko autostrady i jechałem naprawdę bardzo karnie, do tego 130 średnio i wyszło mi 1370 - przyznam ze więcej nie chciałbym jechać.

Dlatego 1600 to jest jakaś masakra.

Matjasie, u mnie to było tak: co 300 km tankowanie, raz postój na śniadanie przy tankowaniu, raz sen pod drzewem na 15 min. I raz dłuższy postój na jedzenie po południu. Najgorszy był nadgarstek od gazu. Dupe mam przyzwyczajona od roweru. Teraz będzie może lepiej bo mam temoomacuk.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

nabrU 20.06.2021 02:27

Myślę, że matjasowi nie chodziło o dupę czy nadgarstek.
Sam mam trasę UK-PL i PL-UK (w moim wypadku to też ok. 1600km) przerobioną na moto (tyle, że w 2 dni ze spaniem w DE) oraz taką samą trasę na raz wielokrotnie samochodem (ale żona w zapasie jako kierowca) i stwierdzam, że to jest bardzo ryzykowna odległość na raz. Sekunda nieuwagi, zmęczenia i o tragedię na moto nietrudno.

matjas 20.06.2021 09:20

Oczywiście, kondycja, wiek, dzień, warunki robią swoje ale prowadzenie tak długo jest jak jazda na bani.
Nikogo nie krytykuje - been there done that :)

Od kiedy jeździmy z psem robimy częściej postoje. To jest chyba klucz...
No ale w przypadku 1600km to trza jechać żeby przejechać.

myku 20.06.2021 14:34

Przyznam ze ostatnio jak widziałem Łukasza ba Stelli to wygladal bardzo świeżo. Wszystko sprawa głowy.Trzymsm kciuki za wyjazd.

colles 20.06.2021 16:25

Bo Łukasz ma ksywę "stalowa dupa" i najchętniej nie schodziłby z motocykla ;)

matjas 20.06.2021 18:08

Jak podał myku, dupa nie ma dużo do gadania. Jak zawsze wszystko jest w głowie.

luk2asz 22.06.2021 21:23

No i co jacyś chętni ? Nie mówię żeby całość lecieć na raz ( znaczy ja skoczę ) ale żeby na miejscu się spotkać. Już trasy w głowie mam na dwa dni.

helmut 24.06.2021 21:48

Ja sobie wolne wypisałem na piatek przed i poniedziałek po ,ale wiem czy mi dadzą ,ale ochotę mam … ( mamy ) bo wybieral bym sie z plecaczkiem 👩 😁😁 pzdr


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:01.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.