![]() |
Kazmir uważaj bo zaraz kamieniem oberwiesz. ;)
|
Cytat:
Oczywiste jest ze DCT komplikuje moto, ale z drugiej strony nie ma takiego quickshiftera co robi jak DCT. cos za cos... |
Fajnie to zmienia biegi. Nie powiem. Do jazdy po mieście malina i przyznaję się bez bicia choć byłem sceptyczny. Pod kątem potencjalnej usterkowości sceptyczny jestem nadal i tu się z Kazmirem zgadzam. Zresztą sam wątek o tym świadczy, wszak takiego dotyczącego manuala nie uświadczysz. Do jazdy offem też bym tego nie chciał. Ale poznałem zalety i są niezaprzeczalne. Wady równiez dostrzegam.
|
Ja osobiscie uwazam, ze gross problemow z DCT wiaze sie z elektryka i problemami z aku. W nowej CRF1100 dochodzi jeszcze szyna CAN.
Wiec ide sie zalozyc o flaszke dobrej szkockiej ze to nie DCT stanowi problemw powyzszych przypadkach, lecz aku, ECU lub CAN, albo jakis niekumaty w salonie co ladowal aku LiFePO zwykla ladowarka. |
Ja się nie znam. Fakty są faktami i zmiana biegów potrafi się zawiesić lub zblokować. Nieakceptowalna dla mnie rzecz w motocyklu wyprawowym. Wkoło komina lub w warunkach lawetowej cywilizacji miałbym to pewnie w dupie.
|
Ja bym znowu tak nie tragizował z tą usterkowością DCT chociaż sam jestem ofiarą. Moje moto już u dealera ale nie mam jeszcze żadnej informacji. Nie powiem jest to upierdliwe i może przysporzyć kłopotów nawet w tzw. cywilizacji, ale fun z jazdy i tak jest i nie żałuję wyboru :)
|
Cytat:
To już Honda nie ma bezpieczników ? |
A co to ma do rzeczy, mozesz jasniej?
|
Dlatego mam manuala. Nie, że DCT jest bee, świetnie jeździ, wygoda, dopracowana itp.
Ale jak coś się stanie, to nie poradzisz...klucze i śrubokręt na drodze w lesie mogą nie wystarczyć. Tu już elektronika rządzi.... |
Tragizujecie. Wyciaganie wnioskow o awaryjnosci na podstawie wpisow na forum to taki troche "bias". Pisza ludzie ktorzy maja problem, Ci ktorzy nie maja - nie pisza. Wiec patrzac na forum rzeczywiscie mozna miec wrazenie ze DCT dupczy sie na potege, bo same posty o usterkach ! :)
I nie pisze tego dlatego ze DCT mam, bo fakt wiekszego skomplikowania jest niezaprzeczalny, dodam tez wieksza wage sprzeta. Okresowe czyszczenie silniczka wpisalem sobie juz w "garazowy kalendarz". Ale pozatym... malina, a jezdzi juz ze mna 2 lata. Moim calkowicie niepoaprtym zadnymi dowodami zdaniem - jesli DCT nie wywali sie na poczatku - z powodu bledu montazu, czy co tam wyjdzie u kolegi, to przegladajac silniczek szansa na inna usterke w samej DCT jest bliska zeru. W sumie wpisy w tym watku tez na to wskazuja. Bo to ze uwali sie czujnik stopki ,czy zdycha aku.. no tego bezposrednio bym z DCT nie laczyl. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:11. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.