Sfuj chłop :D - ja mam nowe gumki na XT ale myślę o jednym takim.

Dobra, enaf, więcej już kurierów przed majówką nie wpuszczam...

Te risery to 22 > 22 czy zmieniłeś kierę na 28 mm ? One mają chyba coś ok +45 mm do góry. Daj znać czy ci linek wystarczy/kabli wystarczy. Ja na razie kiery nie zmieniam, podniosę ją o 2-3 cm max. Ale to po powrocie z majówki/testówki ;)

Łoooooo ale taka guma to będzie żarła. Oczywiście do wjazdu na ancfalt.
Masz tam u siebie jakieś wyjątkowe błoto czy co, że zmieniłeś na taki hardkor?
W moim odczuciu te opony dyskwalifikują moto do użytku na czarnym.

Ciekaw jestem Waszych wrażeń po pierwszych wyjazdach tak na dłużej.
Te risery myślałem do XT założyć ale obawiałem się tej cienkiej ścianki - przy strzale z boku nie będzie to miało chyba dużo siły.
No i kupiłem takie 200mm i muszę podnieść kanape bo jak na czoperze siedze.

M

Chłop se kupił porządne kochy do orania w terenie a Ty o czarnym mu wyjeżdżasz. na czarne to i te IRC dają radę. W terenie to tył też względnie, przód lubi se ucieknąć.

No na pewno do tego terenu to będzie na lawecie jeździł...

22-22, 5 cm do góry. Kablownia na oko ma wystarczające luzy ale diabeł tkwi w szczegółach więc może coś wyjdzie w montażu, dam znać. Trytki mocujące kable do kiery oczywiście do wywalenia, pewnie też gdzieś trzeba będzie wyprowadzić kable z prowadnic. Generalnie jestem dobrej myśli bo risery są kołysane więc można zarówno je jak i kierę pchnąć nieco do przodu gdyby trzeba było walczyć o milimetry luzu.

Jakiekolwiek podniesienie będzie w moim przypadku błogosławieństwem bo mierząc 187 mam w stójce lichą ergonomię no i wyglądam jak klaun na kozie.

Kiery na razie nie zmieniam, z jednej strony kusi żeby założyć jakiegoś fatbara z fajnym profilem, z drugiej strony też fajnie jest móc podwiesić na poprzeczce jakąś gustowną torebkę :D

A jak to jest obecnie z ohlisem na tył ?

Niby pasuje od crf250 ale nie mogę się doszukać potwierdzenia:

https://www.srcmoto.com/products/ohl...ally-2017-2019

Jeśli nie Ohlins to co? kierownik 85 kg + bagaż

Błoto i piach pod ręką ale mamy też w okolicach trochę moreny i chciałbym porobić jakieś fajne podjazdy.

Gumy rzeczywiście aspiracyjne, ma mnie nie kusić żeby skróty asfaltem robić. Nie jest to natomiast jakaś specjalnie twarda mieszanka więc liczę na to że na asfalcie zamiast na ubiciu mnie będą się skupiać głównie na znikaniu w oczach.

Numery części są inne. Może więc się różnić.

Pozostaje czekać. Jak zawsze w pierwszym roku jest mało tego.

Jak ktoś ma 250 to można sprawdzić czy pasi. Będzie szybciej.
Kolego warzyfko co to za gumy kupiłeś?

Moze sie myle ale wydaje mi się że Leżan miał mieś YSS do 300 - spytaj go

a macie chłopaki jakiekolwiek info co do większych baniaków do tej eLki?
napisałem jakiś czas temu do Acerbisa i info jakie dostałem to że nie planują wprowadzania zbiornika 12-13l do tego modelu.

m

Przód: Pirelli SCORPION XC MID HARD 80/100-21
Tył: MOTOZ TRACTIONATOR ENDURO I/T 120/90-18

@warzyfko: mam takie same risery z poprzedniego moto, właśnie do kiery 28 mm. Bardzo fajny patent. Kiery na razie nie zmieniam. Musi zostać coś do upgrejdu na kolejne sezony. Anyway, czekam na wieści na ile max podniesiesz kierę. Ja mam 177 cm i problem jest mniejszy

@matjas: będą zbiorniki na 100%. Jak nie Acerbis to IMS. Tylko najpierw moto musi zalać największe rynki, czyli USA i kangurów. Realnie dostępne będą na sezon 2022.

@Emek: Ohlins ma wypuścić wersję dedykowaną HO 429 do CRF300L. Ja czekam. YSS jest dostępny w kilku wersjach - jeszcze nie doktoryzowałem różnic: https://bikerzbits.com/yss/honda/crf...orbers/crf300/

Pierwsza przymiarka trochę gasi entuzjazm. Problemem są linki gazu, osiągają kraniec napięcia w 2/3 wychylenia kiery. Wygląda na to że wyciągnięcie ich przed prawą lagę powinno załatwić temat. 5 cm bez tego nie pójdzie, nie wiem jak niżej (np. 3) ale już nie chcę zgadywać, trzebaby spróbować.

Póki co pchłem tylko kierę do przodu, manetki poszły do góry i będzie przynajmniej trochę lepiej. Resztę mam zamiar ogarnąć na leniucha: ja będę pił piwo a kiera podniesie się sama podczas przeglądu 1k :D

Ja kupiłem podwyższenie accel z allegro za 150 cebulionów. Składa się ono z "plasterków i można regulować w zakresie 24-39 mm. U mnie weszło 34 mm na styk bez przeorganizowywania linek, myślę że przy moim wzroście 179 cm będzie wystarczająco.

Cośtam przejechałem i powiem że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony przydatnością tego lusterka. W takiej pozycji jak je zamocowałem widok idealnie obejmuje przestrzeń pomiędzy liniami tułowia i ręki. Widoczność dobra jak na takiego małego piździka, można delikatnie skorygować kąt kciukiem podczas jazdy. Jest naprawdę git tylko trzeba ogarnąć nawyki - np. kilka razy wleciałem dziarsko pomiędzy puszki w korku bo kąt oka nikogo nie wyłapał z tyłu, no ale łapał na wysokości lusterka OEM :D

Dokładam prawe i reguluję pod stójkę. Myślę że będzie cacy.

Update:

Po przejechaniu kolejnych 200 km (80% off/20% on) podtrzymuję entuzjazm dla lewego lusterka rowerowego Zefal Spy. Widoczność wystarczająca, nie przestawia się od wibracji, można delikatnie korygować kciukiem. Zostaje na stałe zamiast fabrycznego.

Prawego Zefala pod stójkę nie udało mi się sprawdzić. Coś tam ustawiłem, gówno było widać, raz czy drugi skorygowałem bez większego sukcesu więc temat olałem. Myślę że zrobię jeszcze jedno podejście ale jest bardzo prawdopodobne że zostawię tylko jedno lustereczko po lewej stronie.

Zawieszenie upgrade - zestawienie - https://www.youtube.com/watch?v=dYJ626wNZRY

Może to i ładne:

Załącznik 106677

Kawaii :)

No to teraz coś, na co pewnie trochę osób czeka. Poświęciłem się dla dobra ludzkości i przeprowadziłem test autostradowy 300-tki Rally :D
No dobra, gwoli ścisłości to nie autostradowy tylko ekspresówkowy. Motór ma już nakręcone ponad 1000 km więc mogłem trochę mu w dupę wstawić.
Po pierwsze, nie znam się na tajnikach mechaniki, ale po wymianie oleju na właściwy po okresie docierania sprzęt zrobił się odczuwalnie żwawszy.
Do testu użyłem CRF-y, jej prędkościomierza oraz giepeesa Garmin 64 st. Moja waga to 85 kg na sucho.
Do rzeczy, bo wstęp już mam dłuższy niż test :vis:
Licznik motocykla zawyża prędkość o 10 km/h i tak jest zarówno przy prędkości 100 km/h jak i przy maksymalnej. Będę pisał o wskazaniach licznika, więc jak kogoś interesuje prędkość faktyczna to musi sobie od wszystkich liczb odjąć te 10.
No więc ile wynosi v-max? Sprawa jest skomplikowana :haha2: Tak samo jak w przypadku 250-tki duże znaczenie ma wiatr i ukształtowanie drogi. U mnie po kilkunastu próbach wyszło od 135 do 156 km/h, przy czym najczęściej było to w okolicach 142-145. Motocykl do 130 prowadzi się pewnie i nie wykazuje żadnych nerwowych zachowań, jest stabilnie i lajtowo, pomimo tego że trochę dziś wiało. Mniej więcej do tej prędkości przyspieszanie można nazwać przyspieszaniem, później to już tylko dostojne dobijanie do maksa. W okolicach 140 robi się już trochę nerwowo i trzeba wzmóc czujność. Jeśli chodzi o prędkość przelotową to bez problemu można trzymać 120. Mi najprzyjemniej jechało się w przedziale 115-120, czyli w okolicach 6800-7000 obr/min. Mógłbym tak jechać dopóki dupa nie powie: dość. Ochrona przed wiatrem jest w zupełności zadowalająca przy jeździe autostradowej, ręce spoczywają na kierownicy a nie kurczowo się jej trzymają.
Podsumowując: Rally sprawdza się przy przelotach całkiem nieźle jak na takiego pierdzika, da się trzymać sensowną prędkość i z wyprzedzaniem tirów nie ma żadnego problemu.
W omawianym względzie podtrzymuję swoją wcześniejszą opinię, że bardzo jej blisko do Tenery 3AJ.
P.S.
Myślałem, że zmniejszyłem ciśnienie w oponach na 1,6 A okazało się, że tu normalnie jest 1,5 hehe. Więc dopiero teraz upuściłem jej na 1,3.
P.S. 2
Gratki Jarek :)

Czyli jednak TIR-a można wyprzedzić , jak się komuś spieszy.

Ferdek, a ile masz wzrostu?

179 cm

Byłem dziś w RPMie we Wro
Jak zacząłem gadkę o 300ce były dwie ,po 5 minutach rozmowy już jedna... do odbioru pod koniec czerwca,oj kusi ,kusi :D

Ja z kolei dzisiaj wyprzedziłem kilka saren i zajęcy i jak na razie jestem podjarany nowym ogumieniem (T: Motoz Tractionator Enduro I/T, P: Pirelli Scorpion XCMH) więc pozwólcie że pouprawiam tu trochę grafomanii.

Dotychczas na nowych oponach przejechałem 250km z czego jakieś 40km po drogach utwardzonych. Prób ubicia kierownika na asfalcie nie stwierdziłem natomiast jest zauważalnie lepiej na podłożu na którym mam porównanie z oponami OEM - czyli na wyboistych żwirach, szutrach, piaszczystych ścieżkach i polnych/leśnych duktach. Trakcja zdecydowanie bardziej przewidywalna, zero ucieczek przodu, czuć.trochę lepsze odejście dzięki agresywniejszej kostce na tyle, oba koła są też stabilniejsze na zerwaniu w zakręcie. Różnic in minus można się domyślić po rzeźbie bieżnika - m.in. głośność powyżej 70 km/h na asfalcie, lewitacja na wzdłużnych koleinach czy delikatne odjazdy tyłu na trawersach. Przy moim planowanym wykorzystaniu moto na tych oponach myślę że będą to kwestie pomijalne.

Dzisiaj pokręciłem się trochę po okolicznych lasach i dorzuciłem do tego trochę podłoża po którym nie zdążyłem pojeździć na oponach OEM: czyli m.in. błota, igliwia, kopnego piasku, korzeni, pozostałości po wycince, kolein po ciężkim sprzęcie. Tutaj już porównania z gumami OEM nie mam a opinia jest pewnie częściowo niesiona entuzjazmem po przesiadce z kloca. Czyli jest zajobiście, moto stabilnie i przewidywalnie jedzie tam gdzie mu każę, mniejsza bezwładność rozszerza margines na korekty a wszystko dodaje śmiałości i otwiera nowe możliwości eksploracji terenu. Świetne jest uczucie kiedy wraca się tym samym krętym i stromym szlakiem i widzi się ślad swoich opon - odbity stabilnie, głęboko i przypominający ślad gąsienic.

Tylko DCT trochę brak. No i to tylne zawieszenie faktycznie trochu taki pogo stick. Jutro z wieczora siądę i dociągnę preload o ten niewykorzystany centymetr, może się minimalnie poprawi. A tymczasem od poniedziałku nadchodzi ocieplenie oraz kurierzy ze szpejem. Tralala :-)

Całkiem przyjemna okolica. Tylko czemu wygląda mi to na jesień?. 😁

Przegiąłem z postprodukcją?

Te drzewa po lewej oświetlone zachodzącym słońcem faktycznie są mało wiosenne.

Ale najgorzej nie jest, niektórzy „artyści” w przypływie weny potrafią sprawić że modelkom znikają kończyny :D

Tak było bez filtrów:

Tu ładnie i tu ładnie ale tylko jedno prawdziwe. W każdym razie daj no pineske gdzie to.

Ja nie wiem co to za las (pewnie Twój prywatny :D), ale zastanów się czy nie warto było by oczywiście zupełnie przypadkiem ubrudzić trochę tablicę rejestracyjną błotem?

Jak oni zrobili, że klamka sprzęgła w 300tce tak miodnie chodzi to nie mam pojęcia. Nie za słabe jakieś tam sprężyny? :dizzy: No żadne hydrauliczne tak mi nie działało!!!

U mnie na dzielni.

http://osmand.net/go.html?lat=54.305...=18.53070&z=18

Żaden rowerzysta nie ucierpiał podczas nagrywania tego materiału.

Będę w czwartek w okolicy. Może będzie chwila czasu pyknąć rowerkiem choć czas będzie gonił.

Też nie wiem jak, ale już w 250L sprzęgło chodzi baaaardzo lekko, więc pewnie nie ma powodu do obaw.

no... to kolejny powód aby się przyjrzeć temu motorku :D

JarekO - jak Ci za lekko chodzi to możesz sobie zawsze to zmienić :D

Co do lekko chodzącego sprzęgła to trialówki pod tym względem chyba biją wszystko na łeb.

Jeździłem na dwóch trialówkach. Jedna prawie nowa - TRS, a druga trochę starsza GasGas TXT_cos_tam. Może w TRS sprzęgło chodziło podobnie lekko jak w CRF300L. No byłem wczoraj w szoku jak chwyciłem za klamkę. Ja dłonie mam słabawe więc wiem co piszę :-).

Nie siedziałem jeszcze na tym - ale wierzę na słowo skoro tak porównujesz.
Ja mam obecnie w Anticu sprzegło linkowe i ono nie należy do super miękkich ale jakoś się przyzwyczaiłem. Zderzeniem było sprzęgło w XT - niestety twarde bardzo a potrzebuje skoku bo inaczej skrzynia haczy i nie można znaleźć luzu.

I tak muszę zaczekać do przyszłego roku z ew takim zakupem.

W międzyczasie prędzej będę miał w garażu CRF500L to mogę zostać zupełnie inaczej zainspirowany....

m

Jeśli czas będzie gonił to możesz pyknąć np. taki lajcik: https://www.traseo.pl/trasa/krotka-t...ch-otominskich

Jeśli chcesz się zmęczyć to palcem po mapie 2km w lewo, znajdź Jezioro Łapińskie Nowe i zerknij na poziomice na jego wschodnim brzegu.

Śr-pt 9-17 mam turbodrogie korposzkolenie ale poza tymi godzinami możemy coś wspólnie pokręcić korbą jeśli taka wola. Możesz też zbazować furę u mnie na posesji, poeksplorować sobie okolice (w tym np. amatorski tor motocrossowy) a na koniec siorbnąć ze mną espresso na tarasie.

Taże ten... dowiaduj się :-)

Odezwę się jak będzie bliżej bo mam jeszcze zgarnąć kumpla młodego, podrzucić rower do Elwooda, pozgrywać tracki a nie wiem jak czasowo to będzie po drodze wyglądać. Jak czas pozwoli to bardzo chętnie. :Thumbs_Up:
BTW
Jakby co to siedzę do niedzieli na campie Maszoperia więc na kawkę w każdej chwili też zapraszam.

Kurna. Zachęcacie Panowie. Muszę dorwać u kogoś sztukę i się przejechać.
Póki co xtr bardzo mi pasuje ale kiedyś nadejdzie czas na zmiany i to mogłoby być to.
Zreszta tak naprawdę nie widzę żadnego innego następcy dla xtr.
Piszę o 300Rally bo lubię mieć osłonę przed wiatrem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mogę się mylić ale mi jeszcze brakuje jakiegoś pakietu co doda 5-8 koników

Pewnie się pojawi big bore na jakie 350 ccm ale te kity w 250 zwiększające pojemność do 305 ccm to podobno była jakaś porażka powodująca więcej problemów niż potencjalnych korzyści. Mułowatość należy po prostu zaakceptować i w mojej ocenie lepiej zainwestować te 600$ w zawias niż w kit zwiększający pojemność.

Luz, dawaj znać i będziemy myśleć. Jak nie teraz to następnym razem.

Ja do Ciebie na półwysep nie dam rady - dyspensę od żony i młodego mam dopiero na niedzielę, plan to wyskoczyć TET'em do Mylofa po rybkę na grilla i dokończyć "docieranie" 300'ki.


Asia, jeśli chodzi o osłonę górnych partii kierowniczki to temat owiewki w 300L można w miarę łatwo ogarnąć. Na szybko patenty które dotychczas widziałem to:

- niska szyba z CRF1000L przykręcona od frontu do owiewki 300L. Cztery dziurki i po temacie. I logo Hondy jest :-)
- dowolny deflektor np. nasz forumowy albo Darkojak) nasadzony na owiewkę 300L. Szybko, prosto i można współdzielić z większym moto. Ten wariant mam zamiar kiedyś przećwiczyć.
- gustowna owiewka wycięta z czarnego plastikowego wiadra i przyczepiona od frontu na rzepy. DIY hardcore level.

Opcja z deflektorem od Darkojaka w 250 nie sprawdzała się wcale. Ja mam 178 i kumpel mniej więcej tak samo.

No właśnie widziałem że opinie są mixed więc jak kiedyś wpadnę na kogoś z deflektorem to mam zamiar pożyczyć na test. Nie sądzę żeby deflektor dał radę wyrzucić strugi ponad głowę siedzącego kierownika ale może chociaż w przykurczu byłoby trochę lepiej.

Może to kwestia jaki wysoki ten deflektor. U mnie był ten klasyczny 12 czy 14 cm. Nie widac różnicy bez czy z.

Daniel, ja mam na swojej królowej Darkojaka. Jak podjedziesz to Ci pożyczę. W ten weekend szybuję więc mnie nie będzie ale od wtorku jestem.

No i super. Podjadę na pewno. Będę już miał trochę goodies pomontowane to się pochwalę. M.in. szarpłem się na pivoty.

Chciałbym spowrotem w powietrze. Przyjmij życzenia wysokich podstaw oraz wyrazy najszczerszej polskiej zawiści.