![]() |
10 Załącznik(ów)
Jazda nocą staje się normą podczas tej podróży, nie stresujemy się więc gorączkowymi poszukiwaniami noclegu o zachodzie słońca.
Jest 2 października, postarzałam się o kolejny rok i znowu spędzam ten dzień motocyklowo, poza domem (rok temu w zacnym towarzystwie w Białej :Thumbs_Up:). Rysuje się więc szansa kolacji przy świecach :D. Mała, lokalna restauracyjka pozytywnie nas zaskakuje. Załącznik 26112 Załącznik 26113 Język francuski jak zwykle stawia nas w nieco kłopotliwej sytuacji, ale w tym wypadku obie strony mają chęć porozumienia, więc po małej etiudzie z pogranicza pantomimy i kabaretu na nasz stół wjeżdżają lokalne specjały, mmmmniam! Załącznik 26114 Załącznik 26115 Rozgrzani i posileni ruszamy z zadzieją ujrzenia pięknie oświetlonego wiaduktu Millau. I tu ...suprised - kryzys jest wszędzie :D : Załącznik 26116 Lokujemy się na lądowisku paralotniarzy, skąd mamy luk na nasz cel. Załącznik 26117 Rankiem widok radykalnie się zmienia :). Załącznik 26118 Załącznik 26119 Załącznik 26120 Musimy ponownie wjechać na autostradę, żeby dotrzeć do punktu widokowego. Wysyłamy kilka mms - ów. Między innymi do dezerterów, którzy deklarowali się wcześniej na ten wyjazd :D i to bynajmniej nie z dobroci serca, ale ku podniesieniu ciśnienia. Robimy przerwę na francuskie śniadanko w typowej pasitterie : Croque Monsieur + Roule au fromage i kawa :). Załącznik 26121 |
[/quote]
Cytat:
|
7 Załącznik(ów)
Punkt widokowy przy wiadukcie Millau okazuje się strzałem w dziesiątkę. Oszczędni niech nie żałują 4 E na przejazd motocyklem ( osobówka 7 E :)), bo poza informacją turystyczną jest tu też "kawałek" Prowansji.
Załącznik 26142 Załącznik 26143 Załącznik 26144 Załącznik 26145 Sale audiowizualne w bardzo dynamiczny i ciekawy sposób prezentują miasta i miasteczka Pirenejów, czyli zabytki, kulturę, sztukę, wypoczynek i turystykę oraz faunę i florę. Na miejscu można obejrzeć np. gablotę z mrówkami :) (żywymi !), rękodzieło a także zakupić regionalne produkty i pamiątki w niewielkim sklepiku. Załącznik 26146 Załącznik 26147 Zawracamy -ostatni przejazd przez wiadukt. Załącznik 26148 |
Architektura Gaudiego powala na kolana. Co Wojtek konsumował w tej lokalnej restauracyjce...jagnię to było...wygląda bardzo apetycznie.
|
9 Załącznik(ów)
Na Prowansję czekałam przez całą podróż. Żałuję,że nie udało nam się dotrzeć tutaj na przełomie czerwca i lipca, czyli w porze kwitnienia lawendy. Moje zmysły rozgrzewały relacje i zdjęcia Jaru (dzięki za podpowiedzi :)) :Thumbs_Up: (ale także Lupusa i 7Grega z innych rejonów Europy - dzięki chłopaki), nie mogłam się więc doczekać tego zakątka Francji. I nie zawiodłam się ! Widoki. klimat, ludzie...fantastyczni. Jeżeli miałabym wybrać sobie miejsce na dom w obrębie Europy, to zdecydowałabym się osiąść właśnie tu.
Planujemy pokręcić się po lokalnych dróżkach, więc jako bazę wypadową obieramy Awinion. Niedogodności kempingowe równoważy fantastyczny widok na starówkę miasta : mury obronne, pałac papieski i most St Benezet. Załącznik 26155 Załącznik 26156 Nocne eksploracje mamy we krwi. Załącznik 26157 Pałac papieski z przyległościami. Załącznik 26158 Załącznik 26159 Czyżby Majki zmienił zdanie i jednak postanowił do nas dołączyć? Niestety :Thumbs_Down:, to lokales. Załącznik 26160 Miasteczko tętni życiem. Stare mury mieszczą nie tylko restauracje i hotele, ale również urzędy i zwykłe mieszkania, w niezwykłym wszak otoczeniu. Załącznik 26163 Załącznik 26161 Załącznik 26162 |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
I smakowało równie dobrze jak wygląda :). To był stek wołowy, choć Wojtek ubolewał,że nie wieprzowy :D, bo On świniożerca jest. Załącznik 26164 |
Zastanawiam się tylko, czemu do mnie nie zajechaliście ;)
|
Cytat:
Tak to właśnie jest, jak się blondynka dogaduje :dizzy:. Byłam przekonana,że zjechałeś już do Polski. |
Cytat:
|
:umowa::lukacz::confused:
No ile jeszcze ??..................................... mam czekać |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:54. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.