Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Umawianie i propozycje wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=71)
-   -   Marocco 2009 Maj (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=2293)

Lupus 08.02.2009 19:35

Mnie pasuje gdzieś od połowy kwietnia, ale tak jak pisałem, dogadajcie się , a ja się dostosuję - nie będę miał za złe jak podryndam solo. Ważne żeby już zacząć się deklarować, bo się bilety tanie skończą, i będzie dupa biskupa. Czekam na deklaracje, chociaż nie będę szefem! Dawajcie chłopy

rambo 08.02.2009 19:45

Kurde połowa kwietnia.. :Sarcastic: Na początku maja walimy już z Jurką i Olkiem do Iranu i to by się nałożyło..

Lupus 08.02.2009 19:59

Zmontuj ekipę na marzec, auto jest do dyspozycji any time mein Herr!
tylko czas ucieka. Pakujcie na ten post wszystkie propozycje, wiem że sporo chłopa tam leci, może da się to zorganizować

rambo 08.02.2009 20:04

:) No z maja sie zrobił marzec :) a już poważniej, to koniec marca - ostatni weekend.

Chciałem jeszcze korzystając z okazji bardzo podziękować Kajmanowi za celne uwagi :oldman:

Utwierdziły mnie też że pomysł z przyczepą odpada. :umowa:

Lupus 08.02.2009 21:50

Dobra, ta opcja nie jest dla mnie zła, wracacie w połowie kwietnia, mój motorek może czekać w samochodzie, a ja się dorzucam do transportu. Kombinujmy dalej...

Kiemlicz 08.02.2009 22:59

Są jeszcze chętni na kwiecień :) (póki co 2 sprzęty na pewno)

Wstępny nasz plan jest następujący:

Przewidywany termin 18.04 - 03.05 (ewentualnie 25.04 - 10.05).
Moto jedzie samochodem do Malagi. Transport zlecony, wynegocjowana aktualnie cena 1000 EUR, zmieści się 4, a może i 5 moto.
Ekipa dolatuje do Malagi w sobotę (Norwegian Air, aktualna cena na 18.04 to 560 zł)

Powrót może mieć kilka wariantów:
1. Tak jak w przypadku przyjazdu - moto wraca samochodem (kolejne 1000 EUR), ekipa samolotem w sobotę. W tym przypadku na Maroko wypada aż 13 dni :dizzy:.
2. Na kołach do Narbonne (Francja), następnie autozugiem do Berlina. W tym przypadku wyjazd się przedłuża ponad 14 dni (pociąg z Narbonne wyjeżdża w poniedzialki, przyjeżdża do Berlina we wtorek) - ok 250 EUR/os
3. Na kołach do Alessandrii (Włochy), następnie autozugiem do Hildesheim k/ Hannoweru (wyjazd w sobotę, przyjazd w niedzielę) - ok 200 EUR/os
4. Na kołach do Polski (chyba najmniej realny)

Jeżeli będzie chętnych więcej ekip, ale w różnych terminach, można pomyśleć, aby zgrać kursy "na zakładkę" czyli samochód przywozi do Malagi moto jednej ekipy, a zabiera do Polski sprzęt drugiej. Powinno to dodatkowo jeszcze obniżyć cenę transportu.

Lupus 08.02.2009 23:23

Liczę - transport plus przelot 5 osób - 9000plus 2800 to jest 11800, przez 5 daje 2360.
Transport własny 6000 plus 2 razy 560, to 1120, razem 7120, przez 5 daje 1424, to tak wstępnie. Warto się przyjrzeć bliżej tym cyfrom.

witek 09.02.2009 13:49

Kiemlicz dla mnie terminem realnym byłby 25.04 - 10.05. Jestem dość mocno ograniczony formą pracy. Bardzo proszę przeanalizuj mój post #70.
Dostępność busa oraz formę finansowania będę miał potwierdzoną juto. Jak temat wyklaruje się w 100%, to możemy przeanalizować najdogodniejszą formę ekonomiczną transportu.

agnieszka 11.02.2009 16:57

Majowy weekend rowniez stoi u mnie pod znakiem wyjazdu do maroco.
W ktorym porcie zmaierzacie postawic pierwszy krok w Maroku? Otrzymalam maila od znajomego,ktory tam byl, a oto co powiedzial na temat promow:


są promy z Algeciras w Hiszpani do Tanger lub Ceuta
lepiej do Ceuta,tanie paliwo, w Tanger jest chora odprawa


Nie wiem, co mial na mysli piszac o chorej odprawie, ale czy macie jakies swoje zrodla,ktore by to potwierdzily ?

Patiomkin 12.02.2009 16:52

Cytat:

Napisał felkowski (Post 38570)
Nie wiem czy Patiomkin nie spogląda w tę stronę


...ano spoglądam.
Większość kwestii mam już ustalonych, wyjazd na początku maja z uwzględnieniem długiego weekendu.
Uczestnicy: Patiomkin, Jurand, Motormaniak - zastanawia się ciągle jeszcze:)
Aktualny plan na podróż przez stary kontynent to bus (7-osobowe Vito) + przyczepka na 3 motongi. Samochód zostaje w EU a uczestnicy promem do Ceuty lub Tanger'u (jeszcze nie wiem gdzie będzie lepiej). Planujemy 5-6 dni spędzić w Maroko z założeniem, że Merzouga jest obowiązkowa i że asfalt pojawi się pod kolami tylko wtedy gdy inaczej sie nie da:) Resztę trasy zaplanujemy z uwzględnieniem bardziej demokratycznych zasad hi hi...

Ponieważ widzę, że więcej osób planuje wyjazd w tym samym czasie to myśle, że możemy próbować się zgrać lub pomyśleć o wspólnej organizacji.

MB


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:34.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.