[QUOTE=WojtekBBI;528313]
:vis:Harmonisci grali do upadlego tzn zaliczyli zgona wstawali grali... a jeden rozwalil przy tym nosa:vis:

Z tym nosem akordeonisty to było tak:
Grali i grali i nagle nastała cisza. Tzn ogólny gwar przy ognisku, ale akordeony ucichli.
Pomyślałem, że pora wyjść, sprawdzić, czy rowery stojo...
Idę w las i a tu jakiś rumor pod drzewem. Nie, żebym się przestraszył, cy co, ale idę i patrzę. I co widzę?
Pod okazałą sosną ktoś stoi i jęczy i co chwila takie puk w drzewo. Choćby nie wiem, jak straszne, to muszę to zobaczyć- myślę. Ot taka bardziej ciekawość.
Dopiero z bliska świecę czołówką i widzę: stoi człek pod drzewem, ale tak o krok odsunięty, akordeon mu ciąży do przodu skutkiem czego twarzą wklejony w drzewo. Co chwila zbiera się w sobie, próbuje odbić się od drzewa;jęki, jęki, odbicie, ale akordeon mu ciąży... i stuk...a krew z nosa idzie, bo kora sosnowa szorstka... a ręce uwięzione w szelkach akordeona...jęki, jęki, cisza i stuk...
Ot los muzykanta- pójdziesz człowieku odpocząć pod drzewem i nigdy nie wiesz, jako pułapke na ciebie zastawi przeznaczenie.

Wybaczcie pany, że wam się wtrącam w temat, ale czytając te wasze historie zaczyna mi po dyni latać jeden kawałek :) ... w wojsku go ciągle słuchaliśmy :)

Piękne, i w ogóle takie o życiu. Można się wzruszyć jak się zasłucha człowiek.

Kurzyć się raczej nie będzie
https://www.yr.no/sted/Polen/Podlasi...idsvarsel.html

Prognozy zależą chyba od języka
http://www.accuweather.com/ta/pl/bie...?day=6&lang=ta

Podobnież jesień ma być deszczowa

Spokojnie Jarek Kret mowil ze ma byc tak cieplo ze w klapkach po sniegu bedzie mozna chodzic:D

Trza onuce szykować do klapek...

my mieliśmy chociaż dojazdówki, a trampiszon Złom'ka przyjechał na przyczepie ;-)

no nóżka oczywiście, taki balans w te pogode trzeba zrobic ...