![]() |
zainspirowany tematem "kuchenkowo-żywnościowym" pokusiłem się o napisanie obszernego, ilustrowanego testu-artukułu na ten temat, przedstawiającego trochę informacji jak, w czym i co gotować m.in. w podróżach motocyklowych. Może komuś się przyda.
:at::at::at: Znajdziecie go tutaj: ***Camping cooking, czyli gotujemy w plenerze*** http://www.globtroter.pila.pl/index.php ... &Itemid=11 |
Duży plus, za opis mego faworyta w temacie kuchenki.
Minus za premowanie wartości odżywczych liofilizatów, że nie wspomnę o kaloriach, których tak potrzeba na wyprawie. |
Cytat:
Polski producent tego typu żywności podaje: W procesie liofilizacji wszystkie produkty tracą wodę, zachowując smak, zapach, witaminy, białka i sole mineralne oraz kolor i kształt. Z tymi kaloriami to też nie wiem co miałeś na myśli - przeciętny obiad ma ok. 500kcal, liofilizat mięsny 400, a zagryziony chlebem tyle samo co zwykły obiad, dla porównania obiadowa puszka fasoli ma 350kcal, więc nie łapię o co chodziło. Napisałem że jak komuś mało to bierze zestawy 200g które mają podwójne porcje. Zauważ że napisałem o wyborze liofilizatów tylko w sytuacjach ekstremalnych, gdy nic innego nie da się zabrać. Jak np. jedziesz w rejon gdzie ceny są astronomiczne lub po prostu nie ma możliwości zrobić zakupy (np. spływ kajakowy w odludnym terenie) to co innego zostaje? Nie zabierzesz przecież na moto 30kg puszek z gotowymi daniami. Liofilizat to ostateczność wiadomo, jednak w kategorii ultralekkich i ultramałych dań nadających się do jedzenia wygrywa. Chińskie zupki zostają daleko w tyle. Większość alpinistów wcina liofilizaty. Ja np. teraz jadę do Norwegii, zabieram ok. 40 obiadów liofiliz. dla 2 osób, o łącznej wadze 4 kg i objętości większego bochenka chleba który zajmuje mniej niż pół tankbaga, gdybym chciał je zastąpić 40 półkilowymi puszkami wyszłoby mi ok. 25kg wagi, od czego pewnie urwałbym kufer, o ile w ogóle udałoby mi się to tam zmieścić, bo żeby to weszło do tankbaga nie ma mowy. |
Cytat:
myślę o podobnej (model T4), ale zastanawiam się czy to działa i rąk nie urywa ;( http://cgi.ebay.pl/Multi-Fuel-Campin...item3368891ed3 edit1. albo to samo (t3) tylko co to jest za butla gazowa - jakiś dziwny gwint? campingaz ma inne mocowanie??? http://cgi.ebay.pl/Multi-Fuel-Campin...item336861d81f |
nie kupiłem tego cuda wiec niestety nie jestem w stanie powiedzieć co i jak...
|
Właśnie ostatnio przymierzałem się do zakupu czegoś podobnego tylko troszkę inny kształt korpusu palnika, nazwy firmy nie pamiętam ale z opisu sprzedającego podobno wytwórca zaopatrujący brytyjskie siły zbrojne. Do kupienia w sklepie Dziupla koło Domu Harcerza w Gdańsku (sklep jak dawno pamiętam oferujący sprzęt wyprawowy).
|
A zna ktoś z Was takie urządzenie ?
http://allegro.pl/kuchenka-benzynowa...678416305.html Kolega znalazł na strychu i mi pożyczył na wyjazd, ciekawe jak się będzie sprawować. |
Cytat:
|
http://8a.pl/page,produkt,id,1078,wh...e-classic.html
Fajny sklep i codziennie jakaś promocja na maila przychodzi. 399 --> 299 to chyba można powiedziec ze promocja ;-) |
Kupilem kiedys komplet menazka z palnikiem Trangia wojska szwedzkiego za 12 czy 14 €. Superproste w obsludze, puszeczka jak pasta do butow.
Odkrecamy pokrywke na gwint z uszczelka gumowa i zapalamy. Genialny prosty patent. komplet szwedzki z menazka : http://www.youtube.com/watch?v=8Jyxa...eature=related ze stojakiem urban wersja: http://www.youtube.com/watch?v=WV4rx...eature=related |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:38. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.