![]() |
I ja też uważam że kompletnie brak Ci dobrego wychowania!!!
Jak mogłeś Elwood odejść bez pożegnania:) Na szczęście Ci z tej opieki medycznej nie pozwolili Ci na takie grubiaństwo. Pamiętasz co mówiłem w sobotę przy flaszce, o statku na piachu. Zdrowiej brachu:) |
Słaba silna wola Zbychu!
Jutro Kierownictwo zbierze mnie z Augustowa, to się pożegnam. Nie opłaciłem pola:) |
Myślę że Ci darują.
W niedzielę podjeżdżam, bo na rowery mieliśmy jechać, myślę dam mu swojego, jak Elektryk to El., ja na tym składaku pojadę. Tam piękna trasa jest wzdłuż kanału. A tu Red jeb mnie w łeb tą wiadomością .... |
Wystarczy Zbyniek, że Wielki darował. Wezmę u Tolka extra jeszcze jeden nocleg i podejmę decyzję jak wracać. Przepiszą mi tu coś przeciwbólowego i na noc będę się wspierał.
Zauważyłem wiszące krucyfiksy nad salami. Nie wszystkimi. Pchały mnie panie kilka razy z SORu na kardiologię na leżance. W pewnym momencie betonowy korytarz. Drzwi na klucz jak do kostnicy. Pani z tyłu dyryguje. - Pamiętaj, tu nogami do przodu:) Potem te krucyfiksy... Potrzebne tym starszym, wierzącym ludziom. |
Jak trwoga to do Boga, stąd te krzyże tam. Znam osobiście ludzi co 1-go maja zap....
.. na pochód ze sztandarami i portretami Gomółki. Teraz 3 razy dziennie do kościoła i pół emerytury... Möj ojciec miał pierwszy zawał w wieku 65lat. Drugi i ostatni w wieku 87. Masz trochę czasu.... |
ELL....Po zapodaniu Sputnika Wir Limited Edyszyn organizm tak się wzmacnia , że żadna żmija w ognistej wodzie nas nie pokona. Następnym razem wspólnie będziemy szczepić resztę zacnego towarzystwa. Tylko czy służba zdrowia w Augustowie to wytrzyma.Tolek i jego pole namiotowe przejdą do historii.Jak z kovidem i sputnikiem to zapewne z Płaskiej.Zdrówka i cieszę się , że jesteś żyw.:Thumbs_Up:
|
1 Załącznik(ów)
Zameldowałem się na polu, zholowany przez Panią Kierownik.
Przebieram teraz wśród środków przeciwbólowych. Załącznik 108936 PUCZU - szczepionka powinna już robić:) Koreańska żmija zostaje u Tolka. Ja też na pewno do czwartku. Z drugiej strony w życiu bym nie pomyślał, że będę opuszczał szpital w takim nastroju - z nutą nostalgii Jestem pod wrażeniem opieki. Wpadnę tam jeszcze na chwilę w drodze do domu. |
Dobre wieści. Wracaj do zdrowia. Na Płaskiej niestety się minęliśmy.
|
Dzięki Siwy.
Jutro nocuję w Karakulach, będzie małe ognisko, małe piwko itp. z kilkoma Podlasiakami (dobrze Ci znanymi) spontaniczne. P.S. Odkryłem dzisiaj w autobusie płetwy i fajkę. Przepłynąłem w nich Hańczę tam i z powrotem więc mogę już oddać:) |
Fajnie z tym ogniskiem, chyba też się pojawię :)
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:13. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.