Jak chcesz to odezwij się do Patiomkina - ma do sprzedania z tego co wiem . I jak dobrze pamietam sztuka jest od Tomka V4
Jak byś bardzo chciał to mam telefon do niego - daj znać priv

30 lat marzeń w końcu się spełniło. Do Afryki dołączyła Ona... (Motorynka, nie córka:))
I błotnik w dobrą stronę!:lol8:
Ten zestaw ma u mnie dożywocie

:Thumbs_Up::Thumbs_Up::hehehe:
I ktoś powie, że motocykielista to normalny gość.

:) mam podobny zestaw... Też w kolorze
Motorynka marzenie z młodości https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...8684a3a38e.jpg

Maciek

Teraz taka motorynka “to nie są tanie rzeczy” …

Rumiana SRa

To powinno zostać uwiecznione w obrazie... Takim malowanym.
Proszę kontakt na priv.



Maciek

Scenerię wymalowały łąki na terenie zalewowym Tyśmienicy nieopodal Kocka oraz słońce:)
Ogrom połaci kwitnących rumianków był tego dnia Wspaniały!

kylo Twoje motocykle korzystają z piękna natury i tak trzymać.
Życzę radości z jazdy dla całej rodzinki i do zobaczenia gdzieś na trasie.

Może kiedyś jakaś wspólna pojeżdżawka na SRkach? Tylko musze przegląd ogarnąć.;)
Jest nas tu więcej? Ujawnić się poproszę.

A to mój zestaw do jazdy po wsi i łąkach :)) Zawsze stylowo i z klasą!

Moja emka doczekała się kosza:
https://lh3.googleusercontent.com/pw...-gm?authuser=0

Ładne cacko i ładna fotka :Thumbs_Up:

Romek i Żłomek......
Przypadkiem nabyte....teraz muszę coś z nimi zrobić....tylko nie wiem co....��https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...cd586015a5.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/202...0a4b59ed6d.jpg

Wysłane z mojego SM-G985F przy użyciu Tapatalka

Ogarnąłeś Siwy ładowanie?

Junkersa rozebrać, wypiaskować i zabezpieczyć przed rudą.
Pomogłem ?

Piękne jedno i drugie
Młodzieńcze lata mi się przypominają:)

Na Wigrach z kolegami z podstawówki to jechaliśmy w jedną stronę po 30 km, nad zalew w Przeczycach (z Bytomia). Na bagażniku, koc, ręcznik, wałówka i picie na cały dzień :).
Teraz jak patrzę po moich synach, to trzeba mieć milon monet i dwa miesiące planowania. Potem accuweather - nie jedziemy, gramy, za dwa tygodnie ma padać...

Maciek

Kurde, a ja bym go tylko doprowadził do stanu jezdnego i dobrze umył, żeby było widać upływ czasu i jego historię.

Tak. Było zwarcie przy regulatorze. Poogarniałem wszystko i teraz jest idealnie.

Taką Włoszkę zagadał wczoraj mój Hans GS, w trasie.
Widać po krasnych rumieńcach, że przypadli sobie oboje do gustu pomimo skrajnych odmienności;)
Rocznik 1978, kierownik Czech pasażerka Polka.

Dziś jak powiesz Laverda to mało kto pamięta że były kiedyś takie motorki. A rolnicy myślą że chodzi o kombajn :haha2:.

Czy ta Laverda ma hamulec z lewej strony i skrzynię z prawej?

Hamulce jak widać, dwie tarcze przód jedna tył.
Jak na rok 1978 to KOSMOS:dizzy:
Wcisk sprzęgła z prawej strony taki fikuśny wystający ze środka dekla/kapy.
Trzy cylindry w rzędzie, zacnie to wyglądało na żywo,
tym bardziej, że w normalnej eksploatacji a nie muzeum!

Ps. nie zrozumiałem - układ jak w rasowym angliku, dźwignia hamulca po lewej, zmiany biegów po prawej.
ale wikipedia podaje, że eksportowane do USA miały układ "normalny".

Piękna włoska maszyna.W tamtych latach już jeździła ponad 210km/h. Konkurencja z Europy była daleko w tyle. No jeszcze Ducati 900ss 1975r zasuwało ponad 215 km/h

"Równo 50 lat temu, Marek Michel, młody student z Krakowa, wyruszył motocyklem produkcji WSK w podróż dookoła świata 🌍
Pokonanie blisko 40 tysięcy kilometrów zajęło mu 117 dni 💪
Motocykl MO6B3, można zobaczyć na wystawie Strefa Historii, w Galeria Venus 🙂"
W Świdniku

Kiedyś nie było internetu i nie mógł przeczytać że się nie da, że musi mieć takie a takie ciuchy , że musi mieć inny motocykl , że najnowszy telefon z gpsem lub nawigację i dziesiątki innych przeciwności.
Tak, to odróżnia dawniej od teraz.

Witam motocyklowo.
Kolejna szkarada BMW przyjechała do mojego garażu. :)

Jakbyś chciał, to z tego da się zrobić coś takiego...https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...9823bb2be3.jpg

Maciek

Ładna Cegiełka do kolekcji:)

ps.u Adama

Ładna kaseta.
Zazdro siodła. Ponoć są zajebiste.
Ile masz wzrostu? Nie masz ciasno w kolana?

Matjas to prawda 'corbin' jest dość twardy, ale mega wygodny (skrojony na moje 4 litery).
Mam 176 centów i z kolanami jest super, w każdej sytuacji nogi nie kolidują z owiewką, a na jesienne jazdy moto wręcz idealny.
Dość długo szukałem ładnej kasety, ale trafiła się w DE i nie mogłem jej nie kupić.

ja mierzę 187 jak się dobrze wyśpię i na k1100, które jest znacząco dłuższe jeśli idzie o miejsce dla kierownika, miałem non stop kontakt z owiewkami więc w stronę RT/LT 100 nawet nie spoglądam. Nie ukrywam, że to, plus zajebista hitza jaką wydziela z siebie ten motor latem były powodami sprzedaży.
szkoda mi bo moto było wyjątkowo zadbane ale cóż... da Bozia nie ostatni sprzęt w życiu a małe K75 też fajne ino wieje w pysk - odzwyczaiłem się kurcze.

to niedoceniane motocykle wciąż i mimo, że tyle ich już zostało pociętych ceny są wciąż niskie. w PL znacząco niższe niż w DE gdzie można zauważyć już lekką tendencję do wzrostu. za śliczne k1100 LT/RS trzeba już położyć takie 3.8KE - co jednak wciąż jest sumą śmieszną jeśli popatrzeć co za to otrzymujemy.

nie ukrywam, że trochę mi we łbie furga żeby w przyszłym roku rozejrzeć się za K100RS. no może K1100RS. Właśnie decyduje o tym brak kolizji z owiewkami. W silnikach można się zakochać.

Ja ostatnio przez przypadek zobaczyłem K1 - mokry sen nastolatka w latach 90tych, miałem plakat / rozkładówkę pod szybą na biurku. Może za rok za dwa...

Załącznik 137984

Do mnie ostatnio podjechała K1

Załącznik 137985

Każda dotknięta i objeżdżona maszyna jest warta tego, aby nie żałować na łożu zejścia, że mogłem a nie spróbowałem. K1 jest gdzieś tam w moim myśleniu, ale to jeszcze nie teraz.
Na tę chwilę nie ma dla mnie idealnego motocykla, więc próbuję, walczę z materią i bawię się tym co sprowadzam do garażu.
Udanego weekendu w siodle.

Gadałem z paroma starymi ceglarzami co mieli okazję pojeździć na K1 i wszyscy jak jeden mówią że wygląda zajebiscie :) i czar pryska jak się na tym siada.
Pewnie każdemu tam pod dupa inaczej to pasuje ale wygląda dość ekstremalnie jak dla mnie i mówi to chłop który planuje XX1100bbird. Bo jeszcze to moto chce pomieć.

Przypomniałem sobie Adam - kontroluj wydech na połączeniu 4 w 1. W tych starszych cegłach lubili tam pęknąć sobie.

Dzięki, zerknę jak już zamknę ten sezon.

Hehe, kupowanie oczami i marzeniami sprzed lat :D

Cały czas myślę o 2 motku (nisko środek ciężkości, raczej 1 osoba i do miasta). Myślałem o R80, tylko się okazało że moto bez owiewek to już nie dla mnie, a GSy do mnie nie mówią. Pozycja nie może być pochylona więc VFR1200F odpada. Skutry trochę mi przeszły.

Paczam, paczam i na razie na tym się kończy ;)

Honda CB1100 koniecznie z podwójnym wydechem i koła szprychowe. Rozważam właśnie zamianę MT01 na taką Hondę.

Oglądałem, przymierzałem się, jeździłem w tym roku.
Wersją na szprychach EX oraz tą z lepsiejszym zawiasem i heblami RS.
Obowiązkowo na podwójnym wydechu z kolektorem rura w rurze tak jak dawniej!
Idealnie było by wymienić klasyka GSa na "współczesnego" klasyka z porządną rzędówką.
Wrażenia z jazdy WSPANIAŁE! Prowadzenie, hamulce, brzmienie silnika, wydechu - super,
elastyczność silnika obłędna! Pozycja w wersji EX subiektywnie wygodniejsza,
odprężona, wyprostowana niemal identyczna jak na GSie.
Jeśli rozważał bym jako drugi w garażu, brałbym z miejsca.
Na wymianę jako podstawowy, w trasy z pasażerem - z bólem serca,
po długich wahaniach odpuściłem.....

I skończy się to pewnie tak. Drugi sezon w cieplutkim salonie:vis::mur:

Mam słabość do tego modelu....👿

ale cudo :) jak nie używasz to może Ci pomóc ;)

Używam, używam. Przez trzy lata zrobił 500 km:)

Oglądałem, po parkingu pojeździłem, super ale bez owiewek więc byłoby jak z moją Kawą albo do salonu :D

Cudnie!

No więc tak więc
Umar król, niech żyje król.

Nie sądziłem że zadowolenie będzie na tym poziomie. Nie cieszyłem się tak jazdą od czasu zakupu r80gs. Zaprawdę akuratny motocykl z tej małej cegły. Rormiar, masa, moc - wszystko idealnie tak aby cieszyć.
Zrobiłem całą obsługę: zawory, płyny, uszczelnienie silnika bo przednia kapa się poddała, nowe gumy, smarowanie wału, harmoszki na lagi, odblaski lag.

Jedzie franca jak po szynach. Wisienką na torcie jest silnik - chyba najbliższy elektrycznemu na jakim jeździłem. Do tego na 2 biegu ciągnie do setki i chce dalej choć już czerwone pole tuż tuż a na 5 od 50kmh spokojnie można przyspieszać bez fochów.

Jakość wykonania jak to BMW z tamtych lat - urywa mózg. Praca przy tych motocyklach to po prostu przyjemność.
Do pomalowania zostały gmole, klapka na świece oraz szukam akcesoryjnej pokrywy na listwę wtryskową i to byłoby już na tyle.

Na koniec dwa zdjęcia aby nie odżegnali mnie od czci i wiary forumowi spece od napinki :D 'poka wałek' :D

Uuuuuu...... Wobec takiego entuzjazmu gotowym sądzić, że zostanie u ciebie z rok ;)

nie opowiedej :D R80 już drugi rok u mnie i nie zanosi się na zmiany. SĄ wbrew pozorom motocykle do których jestem przywiązany i CHCĘ je mieć.

Cudo!
Jak z ochroną przed wiatrem ?

Piżdzi jak na nejkedzie. No... może ciut mniej ale ja po przesiadce z K1100LT jestem mocno nieobiektywny.

m