A ogolnie w zeszlym roku zrobil na motocyklach ponad 100K :o

za wyjątkiem BMW one nie rzadko się zacierają leżąc na boku z pracującym silnikiem ...

To średnio dziennie 274 km. Mnie wyszło 60 :confused:.
Iron Butt. Szacun.
http://www.varahannes.at/iron%20butt...files/6329.jpg

Czy ja mam coś ze wzrokiem, czy zniknął cały temat "crf 1000 okiem użytkownika"?

Uff, już myślałem ze ze mną coś nie tak i nie mogę znaleźć .
Wysłałem pytanie do admina w sprawie tego tematu (było tam wiele fajnych informacji), ale jak na razie brak odzewu:(
Cofam co powiedziałem, jest w dziale informacja ze sie coś pokiełbasiło i wycięło wątek.
Pozdrawiam

Wątek "okiem użytkownika zniknął" a 551 stron tego wątku to sporo do szukania więc zadam to oklepane pytanie tu:

Jak wrażenia z jazdy i użytkowania w porównaniu z LC 8 albo GS 800 ? Od dłuższego czasu przymierzałem się do LC 8 ale teraz zaczynam rozważać afrykę.

LC 8 1190 ADV R miałem okazję ostatnio przetestować. Ogień, ogień, ogień. W porównaniu z tym modelem NAT to osiołek a raczej żółw. KAT ma jednak wady. W kłębie jest szerszy co powoduje, że jest mniej wygodnie niż na NAT dla osobników o krótkich nogach, do tego jaja się palą od cylindra mimo, że jest jakaś termiczna osłona pod kanapą. Impotencja po dłuższej podróży niemal gwarantowana :D. KAT gleboodporny jest bardzo, kumpel leżał kilka razy (las, korzenie, pniaki) i żadnych uszkodzeń. Dla mnie zbyt narowisty. Do 6000 jest normalnie a potem siła ciągu wpycha oczy w mózg, spalanie w terenie (lekkim) ok 10l/100, przy lajtowym przelocie porównywalnie z Afrą, może ciutkę więcej ale nie znacząco a bańkę ma większą. W terenie Afra nie spaliła mi więcej jak 7-7,5 latając w ciężkim terenie.
Ja bym wybrał NAT choć KAT daje ogromną frajdę bo siła ciągu jest niesamowita ale to ponad 50 kucy więcej i większa pojemność. Moim subiektywnym zdaniem KAT do zapierdalania a NAT do podróżowania.
Nie mam odniesienia do 950/990.

Chodziło mi o 950/990. Na asfalcie fajnie mi się nim śmigało ale w letni wieczór grzało od silnika bardzo, nie wiem czy nie denerwowało by mnie to na dłużej. W terenie nie jeździłem 950 ale słyszałem opinię że narowisty jest i trudniejszy do opanowania niż np GS 800.

No 950 jest narowisty, ale kwestia pracy sprzęgłem i gazem i da się pojechać nawet na klepiącej korbie i pełnej trakcji. Tylko zapomnij o traktorowatej charakterystyce.
GS800 dużo łagodniej oddaje moc, ale pazur LC8 jest kwintesencją tego moto :)
Grzanie w dupę przeszkadza jak się stoi w korku np., a tak to nie przeszkadza. Nie miałem nigdy wrażenia, że mi się topią jaja czy coś.

Tak naprawdę to najbardziej dokuczliwe było to walenie gorącem po jajach a jechałem krótko. Nie wiem czy 950/990 tez tak mają ale dla mnie to porażka. To nie było po prostu promieniowanie ciepła, raczej buchało gorącem. Nieprzyjemne a na długim dystansie i w ciepłym klimacie słabo to widzę. Może jest jakiś patent na tą przypadłość bo poza tym to trudno się przypieprzyć. Fajny sprzęt.

Pożyczyłem 950'tkę na pół godziny polatać po albańskich serpentynach. Temperatura ok 26 stopni, prędkość 40-80, lekkie spodnie + trampki i nogi musiałem trzymać na gmolach bo promieniowało gorącem dosyć mocno.

prawda na lc8 tylko w ciuchach moto i trzeba szybko żeby był przewiew.

Jechałam kilkanaście km Wicia 950 i nie czułam aby mi się jajka grzały :-D

:Thumbs_Up::)

Nie jestem pewien czy o to ci chodzi, ale ja się właśnie przesiadłem z Gsa 800 na NAT i powiem po przejechaniu prawie na azymut z Wrocka na Szkieletczyznę, nie wracam już myślami do 800tki. Ponieważ nie należę do wyrośniętych miałem obawy czy ogarnę NAT i okazało się że pomimo, że jest sporo cięższa, to w manewrach, w terenie, parkingówkach bez porównania łatwiej ją ogarniam. Komfort jazdy większy, psychiczny też przy wyprzedzaniu.Na razie większość na plus dla NAT.
Przy okazji oba motóry miałem lekko obniżone 20mm setem z Hyperpro (to tak gdyby np. Płeć Piękna zastanawiała się nad NAT)

pamiętacie kto oferował wypożyczanie nowej afryki ? Nie mogę znaleźć

Chyba tommi ale nie jestem pewny.

Tommi na pewno.

Tu jest jaks wypożyczalnia. https://www.olx.pl/oferta/wypozyczal...9-IDjcyPZ.html

Trywialne pytanie,ale czy komuś w NAT udało się zdjąć przednie koło bez zdejmowania zacisków?

Który sobie sakwy ;) wyklejał? https://www.facebook.com/media/set/?...7285760&type=3

Jeszcze nie próbowałem, ale w GS800 musiałem ściągać prawy zacisk.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Z tym wyklejaniem to tez jestem ciekawy ile policzyli, bo jestem zainteresowany tematem oklejenia NAT, w firmach detailingowych, gdzie pytalem, nie chca sie niestety w motocykle bawic. Folie kupilem i probowalem samemu, ale to strasznie ciezki temat na pierwszy raz...

Wyciągałem koła do wymiany opon, ale ja zaciski odkręcałem. A dlatego,że
- tak mówi instrukcja :D
- to tylko 2 łatwo dostępne, łatwo odkręcane śruby
- nie ryzukujesz np. porysowania, wygięcia tarcz przy tarmoszeniu kołem

IMHO łatwiej i szybciej je odkręcić niż się bawić.

Ja też zawsze odkręcam,ale kolega ma f800 gs i jemu sie tak udało, a konstrukcja wygląda na podobną, a jakby sie bardzo przejmować instrukcją to tam jest napisane, ze po każdym odkręceniu, sruby do zacisków trzeba zmienic na nowe hehe

Kiedyś w Varadero odkręcałem tylko jedną stronę tylko po to żeby założyć koło było łatwiej.
Wychodziło i bez tego, ale tak po prostu było łatwiej. Pewnie i tu się da.

Z fabryczną opona Dunlopa się udało z pomocą kolegów.Ale jak zakładałem ze Scorpionem Pitelli samemu to już jeden zacisk odkręciłem. Na upartego zdejmiesz i włożysz jak masz pomoc.

Zasłyszałem, że ktoś robi u nas odpowiednik czegoś takiego:
http://www.swegotech.com/Forkshield-...ibrations.html
Zapewne jest gdzieś na forum ale nie mogę odnaleźć :/ . Może ktoś podrzucić namiar? Z góry dzięki.

Made in Poland
http://allegro.pl/honda-crf-africa-t...798302488.html

Dzięki ! Może i Poland ale cena jak w USA ;)
Spróbuję pokombinować coś sam. Przejechałem się z zaklejoną "dziurą" nad półką i jest o niebo lepiej. Może macie jakieś inne patenty na wibracje kasku przy jeździe z większą prędkością?

Nie no proszę Cię, dwa zbiorniki paliwa i masz święty spokój, a niby co ? Polak gorszy od USA, niby jak mamy doścignąć "zachód" skoro wszystko chcemy za pół darmo. Pozostaje ci DIY.

Jak zaczne zarabiac tyle co na zachodzie to przestane marudzic :) a tak poza tym jakos ksztalt i forma tej z allegro mi nie leza. Bedzie zatem DIY, wynikiem prac nie omieszkam sie pochwalić.

leebros, masz szablon czy będziesz rysował?

leebros,

trzaskaj od razu dwa, trzy, dziesięć! Mi ten z linku też się nie podoba.

Ja już kiedyś swoje dzieło prezentowałem, też się sprawdza :D

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/5...6_IMG_0807.JPG

Panowie a czy faktycznie dotyka was ten problem? U mnie były lekkie wibracje ale wydawało mi się że to wina ciut za niskiej szyby i po montażu małego deflektora problem zniknął.

W weekend zacząłem coś rysować i wycinać w papierze. Może dziś przeniosę na twardszy materiał to wrzucę Wam fotki.

Przerobiłem wszystkie opcje. Jedynie zatkanie "dziury" dało dobry efekt. U mnie wibracje powyżej 110/120kmh są takie, że rozmywa mi się obraz (nie mówiąc o jeździe w kasku z daszkiem).

Ja bym to zrobił z kydexu zamiast blachy. Takiego jak się robi pochwy do noży i na broń. Łatwo się go formuje na ciepło jest twardy a jednocześnie elastyczny i nie pęka. Koszt ze 30 zł za arkusz. Dotniesz, uformujesz i porobisz otwory samemu bez większych problemów.

Blacha zdecydowanie odpada, myślałem o wycięciu w czarnym arkuszu z polipropylenu. Wyglądem jest bardzo zbliżony do plastików wokół kierownicy.

Piszą,że powyżej 130 km/h są niestabilności toru jazdy

Zastanawiałem się nad zakupem NAT :Sarcastic: a teraz się zastanawiam czy jest coś w tym motocyklu czego od razu po zakupie nie trzeba wymienić, poprawić, ulepszyć :confused: Pytam poważnie.

U mnie też pow. 110 kmh wibracje takie, że słabo widać. Zasłonięcie ręka załatwia temat - przy oryginalnej szybie i deflektorze 12 cm do 140 kmh jest jak w salonie przed tv.

Ale co Ty ręką zasłaniasz

Myślę, że każdy sprzęt trzeba dostosować trochę pod siebie. W NAT akurat to dosyć prosta sprawa. Jak chcesz mogę wypisać wszystkie pozytywy po przesiadce z GS12Adv na NAT ;)


Nie zauważyłem. Niestabilną mam tylko głowę od zawirowań powietrza.

To ja poproszę o wypisanie wszystkich pozytywow po potencjalnej przesiadce z XT600 na NAT ;-)

Wypisz prosze

A u mnie w NAT przy 140 km/h :at: z oryginalnego gniazda zapalniczki wyskakuje zielony krasnal z białą brodą i krzyczy allah akbar .......wtedy zatrzymuje się piję 0.5L łaciatego i jadę dalej :dizzy:

:confused: u mnie wyskakuje czerwony, nie orientujesz sie, na której stronie w instrukcji opisana jest procedura zmiany koloru krasnala? Na którymś forum o tym czytałem, ale zapomniałem zrobić zakładkę i teraz nie mogę znaleźć. :dizzy:

To co oslona swegotech zaslania...
Zmienic trzeba fabryczne opony i tyle.
A potrm jezdzic, a nie koraliki wieszac na lusterkach ;)

Wersja robocza:

https://drive.google.com/uc?id=0B_-s...jNQeTEyaEphZk0
https://drive.google.com/uc?id=0B_-s...Dd4Yl81aDY0MUU

Sami japońce nie byli pewni nawet po czym to ma jeździć, więc założyli jakieś uniwersalne opony, dali wyłączalny ABS i kontrolę trakcji. Na szosie będzie ci wiać za bardzo, w terenie za mało :D.

Pamiętaj, że to jest najtańszy i najprostszy (i wydaje się najbardziej uniwersalny) motocykl w tej klasie :).