Napisał JarekO (Post 670050)

Kiedy ten zakup w końcu? Budujesz Pan napięcie. :-)

Napisał MrWaski (Post 670058)

Jak będę wiedział kiedy, dam znać. :D

Napisał MrWaski (Post 670049)

Oglądałem hondowskie kufry plastikowe (są większe od aluminiowych) i powiem, że chyba warto się na nie szarpnąć... naturalnie razem z zamkami na jeden kluczyk. No nie wiem. Do 2020, żeby przypasować obce kufry, to trza też jakiś wymyślny stelaż wsadzać, a tu wszystko jest i po zdjęciu nie ma nic, co by wystawało i szpeciło. Może czegoś nie wiem?
(...)

Napisał MrWaski (Post 670049)

Jeszcze to przemyślę przed zakupem i przegadam na zlotach. Mam czas.
Chcę się zamknąć z zakupem w siedemdziesięciu kilku klockach.
(...)

Napisał Novy (Post 670072)

Wychodzę z założenia, że to dodatkowa ochrona podczas lądowania ;)

Napisał Majster (Post 670052)

Plastikowe kufry boczne są naprawdę fajne. Pojemniejsze od alu i nie mają stelaża. Montaż bezpośrednio do motocykla więc po zdjęciu żadne rurki nie szpecą. Słabość to tylko 3 punkty mocowania. Brak poprzeczki za tylnym kołem powoduje że się "gibają". Centralny jest wielki. Jak ktoś jest na kupnie to warto je zobaczyć na żywo.

Napisał radiolog (Post 670016)

Jak jesteś praworęczny to norma, masa mięśniowa po prawej jest większa

Napisał Ocet (Post 670076)

Myślałem nad tymi plastikami ale zamówiłem alu. Jako że nie widziałem ich live, a koleś w salonie stwierdził że centralny plastikowy jest wielki jak lodówka :D ,wysłałem sprawdzoną osobę do salonu na oględziny tegoż i rzeczywiście wielgachny. 42litry wystarczą, 58 przesada moim zdaniem. Wytrzymałość plastik vs alu też robi swoje..