Dlatego wątek ma sens i jest pomocny.

Litwa w obie strony bezproblemowo.

Siedzimy obecnie w górach pomiędzy morzem czarnym a Węgrami . Nikt z pasteży nie sprawdzał paszportów i nie pytał o covid . Chyba nie bardzo wiedzą co to jest . Pozwalają nam doić krowy i bawić się z psami pasterskimi . P.s. Cały czas musimy pić rakiję bo psy by na nas szczekały i ciężko tu z internetem ale chyba to dobrze. Bez odbioru.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

jutro rano :) dodatkowo mam jeszcze zaświadczenie od lekarza weterynarii, kiedy ten covid przechodziłem :) może to śmieszne ale taka jest rzeczywistość ... to jedyny świadek jakiego mam.

Всё нормально 👍

Na granicy Chorwacko-Bośniackiej pierwszy tekst to „Test COVID”, paszport covidowy załatwił sprawę. W Czarnogórze oraz Albanii brak pytań o COVID, nikt tu masek nie nosi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przyczepności, pogody i zdrówka.:)

Wróciłem z Chorwacji przez wegry6, Słowację, Czechy. Wyjazd z CRO bez zatrzymania, Węgry luz, nikt masek nie nosi. Słowacja: tranzyt? Tak. Jechać. Żadnych papierów. Do Czech bez zatrzymywania, do PL też

Jesteśmy w Austrii, zero kontroli, na stacjach paliw w maskach, jak na razie nikt nie pytał o certyfikaty. W pensjonacie pytam panią czy trzeba maseczki ... Odp. Ja jestem normalna 🙂🙂

Czechy też luz, jechałem od Katowic za duży ruch na autostradzie aby kogokolwiek sprawdzali na granicy.

Właśnie wróciłem z Turcji... Na granicach luz, pomijając tłumy niemieckich turków na przejściach autostradowych, z tym, że na granicy bułgarskiej miałem pokazać certyfikat szczepienia ale magiczne tranzyt otworzyło bramkę ale do Turcji bez certyfikatu lub aktualnego testu nie da się aktualnie wjechać :( są specjalne stanowiska przed tureckimi budkami celników i kontrolowali wszystkich wjeżdżających(stan na 24 lipiec). Do tego musieliśmy pokazać kod HES... Co dziwne bez kodu Hes nie można wejść do dużych centrów handlowych i niektórych hoteli. Poza tym im dalej na wschód tym mniej cyrku koronowego :)