Heh... napisze Ci jutro na priv :)

http://www.motociclismo.it/prova-dur...venienti-67303

Po 50000km
Można sobie włączyć tłumacza google ale nie ma sensu tłumaczyć na polski bo wychodzą bzdury, za to z włoskiego na angielki wychodzi całkiem ok.

przestroga dla odkręcających szybę: uwaga na te gumki z gwintem, łatwo wpadają do środka a wtedy trzeba rozbierać całą czachę :)

Ja straciłem dwie. Ale do czachy się nie dobrałem, bo nie wiem jak.

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Ja wiem jak ale nie wiem czy mi się chce. Ile nowe gumki kosztują ? Stare nie latają w środku w czasie jazdy ?

to nie taka

Za dwie nowe u Pana Hondy 36 zł

Ja też mam sztukę w środku a może dwie. Coś dopasowałem ze sklepu. Ogólnie trzeba uważać bo lubią w wpadać.

Wysłane z mojego SM-G388F przy użyciu Tapatalka

ciekawe ile nazbierają rekordziści :)

może się okazać że wypadnie garść gumek

Ale dziala, u mnie smiga bez zarzutu ;)
I to z aliexpress ;)

Wezcie wy sobie te gumki silikonem do plastiku czachy popodklejajcie i bedzie spokoj

Żebym wiedział że wpadnie to bym podkleił

:lol8::lol8::lol8::lol8:Od roku sie o tym pisze ze wpadaja.Gratuluje wiary w siebie,ja rowniez wierze w siebie hehe...Juz dwa razy zciagalem szybke i czeka mnie trzeci w weekend i wiem ze moja wiara jest ...niezlomna :rolleyes:

Jak się ściąga delikatnie, bez wpychalas, to nie wpadają

Radio, czy na pewno piszesz o srubkach afrykanskich? ;)

Wysłane przy użyciu Tapatanka

Na pewno, bo to są gumo-śrubki

Ok, pytanie z dupy. A scislej z cyklu 'problemy ludzi pierwszego swiata'.
Powiedzmy, ze kupie Afryke i przy przebiegu np. 6 czy 8 tys. km będę chciał się wybrać w podróż, podczas której to będę chciał przejechać 10 tys. km.
Przewidziany serwis jest przy 12 tys. km. Co z tym fantem się robi w nowych motocyklach na gwarancji? Przeciagnac czy zrobić serwis przed? A może zamowic sobie wizyte serwisowa za granica na trasie?
Pytam poważnie, bo taka jest chyba moja rzeczywistość na 2018. Chodzi o Norwegie, bo tam chciałbym wrocic.

Robisz serwis przed wyjazdem i masz spokój. Po pierwsze nie martwisz się o gwarancję a po drugie masz sprawdzony motocykl przed podróżą.

Serwisy nie robią problemu z "przegięciem" interwalu o 2tkm (co prada w BMW, więc warto w hondzie dopytac).

Wysłane przy użyciu Tapatanka

o ile dobrze pamiętam, to przy 12t km jest tylko olej i "ogolna kontrola", tak?
kontrola zaworow jest przy 24... swieczki sa przy 48????
a kiedy jest wymiana filtra powietrza? (i ile on mniej więcej kosztuje?)
ja i tak prawdopodobnie sobie przejde na wlasny tryb serwisowania (średnio co jakiś 5-10 tys. km) w zaleznosci od tego, kiedy akurat wypanie jakas trasa..

Filtry 2 za 375 pln po 15 k u mnie były zabite. Wymieniałem 2 razy. Własnym sumptem to już trzeba ogarniać mechanikę. Olej i filtry wymienisz ale zawory to robota całodniowa dla jednego i to ogarniętego. Pół moto do demontażu.

Nie robią problemu póki jest wszystko dobrze ale jak Ci się silnik rozpadnie to może być różnie z wyegzekwowaniem naprawy gwarancyjnej. Zresztą tak jak pisze Emek po 15 tys. filtry miał "zawalone" więc chyba przed dalszą podróżą warto dać moto na serwis.

sorry, zle się wyraziłem - chodzi mi o to, ze będę moto dawal do serwisu nie co 12k km, ale w zaleznosci od tego, kiedy wypadnie jakas dluzsza trasa.. ja jestem z gatunku tych, co to nawet oleju nie potrafią wymienić..

ale jaki jest fabrycznie przewidziany interwal wymiany filtra pow.? jest to 12km czy tez 'wg potrzeby'?

u mnie był zapchany po 12000

Olej temat i szykuj moto porządnie przed każda wyprawa niezależnie od tego jakbwypadaja interwały serwisowe. Ja tak robię i jest git. Czasem warunki są takie ze pewne sprawy trzeba ogarnąć wcześniej a czasem można przeciągnąć.

Tak wlasnie zrobie, to najbardziej rozsądne podejście.

A czy ktoś sprawdzal już, ile km da się przejechać na fabrycznych oponach? Tylko nie mowcie, ze one sa okropne, to nie ma dla mnie zadnego znaczenia. Zrobia z 15k km?

Czesto cztalem ze robili na nich 12 tys

Odkrecalem kilka razy i zawsze się zastanawiam jak to robicie im że wpychacie je do środka. Jak szukacie takich gumek to napiszcie do Colles, właśnie siedzimy w pirenejach i się dziwimy że to gubicie. Colles ma takie w sklepie.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Moje ori zrobiły ok 12kkm przy dość łagodnym traktowaniu. Formalnie, bieżnik jeszcze był więc pewnie do 15 kkm by dociągnęły ale kwadrat się zrobił. Na mokrym asfalcie uważaj.
PS. Kończę właśnie TKC70 i różnica jest olbrzymia (+ na rzecz TKC oczywiście choć swoje wady mają).

Ile wytrzymały tkc?

Napisz prosze tez o wadach.Na poczatku tego roku na niemieckim forum CRF byly same ochy i achy a teraz widze ze ludzie przechodza na Pirelli czy Metzelery,Continentale itd.

Z góry przeproszę za przydługą odpowiedź ale w którymś wątku obiecałem w zeszłym roku, że opiszę wrażenia. Wątku nie mogłem znaleźć więc napiszę tu.

Moje TKC70 mają równo rok i ok 14kkm przebiegu. Bieżnika z tylu jest jeszcze na kilka tysięcy ale jest już wyczuwalny kwadrat. Z przodu bieżnika jest jeszcze więcej ale opona zaczęła stopniowo ząbkować przy przebiegu 6-8 kkm i daje solidne shimmy przy 150 km/h. Dawno powinienem je zmienić - o czym poniżej.
Jeździły ze średnim obciążeniem - głównie solo + bagaż, powiedziałbym że lajtowo, głównie asfalt różnej jakości (też Rumunia, Ukraina) i trochę po szutrach i kamieniach.

Moja ocena: zgodnie z tym czego można się spodziewać czyli to opony na asfalt i suche szutry/kamienie - bardzo dobre. Na piachu dużo gorzej - kolega jechał na K60 i miałem problemy dotrzymać mu kroku. Błoto, trawa - jak slick-i, szczególnie przód o dziwo... Natomiast to co mnie najbardziej zaskoczyło to trzymanie na asfalcie, również mokrym - tu byłem bardzo zadowolony przez cały przebieg.
Ogólnie: z tylnej jestem bardzo zadowolony, przednia jest beznadziejna - te niby-kostki nic nie trzymają, a przez to chyba jest ząbkowanie.

Ponadto miałem chyba pecha i wadliwą przednią oponę bo najprawdopodobniej szczypie dętkę. Razem z oponami założyłem dętki Michelina UHD 4mm. Przy przebiegu ok. 9-10 kkm od założenia złapałem kapcia. Jechałem z żoną, z bagażami - stresior był jak przód zaczął pływać ale Afryka zachowywała się nad wyraz przewidywalnie i wiem z późniejszych doświadczeń, że można na tej oponie przejechać dłuższy kawałek bez powietrza.
Dętka była szczypnięta z boku, mniej więcej tam gdzie opona styka się z felgą - wewnątrz żadnych zadziorów ani elementów obcych. Z pomocą lokalnego motocyklisty znalazłem wulkanizację dla TIR-ów i łatka była odpowiednia do dętki 4mm. Wyluzowany zapomniałem o problemie i po ok 2kkm znów kapeć z przodu tyle tylko, że kilka km od domu. Bez powietrza dojechałem do domu i po demontażu okazało się, że łatka jest pęknięta, a dziura w dętce powiększona. Oczywiście znów nic w oponie ani na feldze nie znalazłem wiec założyłem nową dętkę (zwykłą). Gdy po kolejnych 4kkm złapałem kapcia w deszczu, wieczorem, z dala od noclegu... dojechałem tak do jakiegoś pola namiotowego, rozbiłem namiot i napiłam się browara.... Rano wymiana, wszyscy chcą pomagać z wymianą, a ja się uparłem, że sam... no i załatałem tylko moja latka rowerowa została zmielona po 500km. Znów wulkanizacja i 4-ty raz łatanie...
Afryka stoi i czeka na nowe opony - chciałem sprawdzić te nowe Pirelli Scorpion Rally STR ale wciąż nie są dostępne w rozmiarze NAT.
Miał ktoś może podobny problem? Liczę na to, że to kwestia jakiejś wady opony, której nie widać po zdjęciu, a nie felgi.

Słyszałem o podobnym problemie ale chyba z heudenauami, problemem okazała się wada fabryczna opony w postaci jakiego wystające drutach do srodka

Dzieki za opis.Nie spotkalem sie z taka recenzja wiec to chyba jednak wada tej sztuki.Napisz jakie beda wrazenia po przejsciu na Pirelli.JA jezdze na Metzelerach i jak dotad jest ok.

Filtry powietrza na serwisie 12kkm nie zmieniali tylko przeczyscili.

Tylne klocki; az sie dziwili ale musialem zmienic.

Opony Dunlop szajsmax; przejechalem 12kkm i byly tak 75% a juz darlem je ile moglem zeby sie zjechaly i zalozyc nowe. To byl jeden z glupszych pomyslow zeby ich od razu nie wymienic, zamiast sie meczyc i ryzykowac zycie przez 12kkm!!!

BTW
Lubie do serwisu pojechac bo mi motor myja, lancuch smaruja, trupy komarow sciagaja. Ale i tak przeba im na rece patrzec i dokladnie sprawdzic po serwisie!

Bo w Genevu to ulice są czyściutkie i pozmiatane a powietrze jest oczyszczane i pozbawione jakichkolwiek pyłów ;).
Klocki na tyle zjedzone 3 razy u mnie. Przebieg 35K.

Co rozumiesz przez przeczyszczenie filtrów?

https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...f6d77ff82c.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...fd8eb5a6b5.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...076a10646b.jpg
Osłona , która spełnia swoje zadanie .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Szmata przetarli pewnie ;-)

Co to za oslona?

Pisałem już o niej włoszczyzna kosztuje 500eu.

Troche przerost formy nad trescia. Jak dla mnie to nie pasuje do NAT i jest troche jakby przeszczepiona ze staruszki. W NAT nie ma nic okraglego (poza kolami ;-) ) Wszystko ma agresywne linie a tu okraglawa wielka blacha z dziurami jak z babci.

A cena zupelnie studzi zamiar zakupu...

Ja się zastanawiam nad tą płytą
http://shop.bumot.eu/en/catalog/id/124.html
tylko nie wiem czy podejdzie z gmolami od Henrego :/

SWmotech wygrywa rywalizacje płytową.

Mam swmotech, robi wrażenie solidnością i jakością wykonania

a chroni oba dekle ?

https://www.facebook.com/MO.Motorrad...54420797981560

Nowa Afryka pnie się w góre-) Nie tylko My wiemy co dobre.

Ludzie czekają na tenere 700 a tu kawasaki ma z650 idealną bazę do zbydowania małego adv.