No to i ja dorzucę coś do koszyka, ja mam małego JVC na kasetę DV i oro opinie po przejechaniu 5000 km po ukrainie. Po pierwsze kwestia montażu ja mam obejme na gmolu i dość sztywne mocowanie co nie znaczy że na dołkach są zakłucenia w zapisie, pamiętaj o mikrofonie kamery maja opcję redukcji szumu wiatru bardzo przydatna funkcja - polecam. Jak znajdziesz jak najbardziej polecam systemy stabilizacji obrazu - pomaga. Podczas jazdy i nagrywania wyłącz funkcję auto w autofokusie i ekspozycji unikniesz gubienia ostrości i migotania podczas wjeżdzania w strefe cienia i słońca. Fajnym potentem jest zasilanie z gniazda zapalniczki ja sobie takie zrobiłem i zapomniałem o bateriach. I ostatnie kamera na kask i na kartę SD za 400-600 zł. to szmelc szkoda kasy jakość obrazu i dzwięku jak na YOUTUBE czyli żadna jak ma to być fajna pamiatka, lepszym patentem jest DV w kieszeni kurtki i kamera mocowana do kasku (pamietaj żeby łbem nie kręciś za bardzo za panienkami :-) ). Nie wiem jak spisują się kamery HD ale zastanawiam się nad taką ale raczej z zapisem na kartę SD żeby wyelimonować mechaniczny zapis to zawsze jaet podatne na drgania.
Reszta to kwestja pomysłu i kasy.
|