mialem to samo... moglem się poszczycić że zacząłem nieco ograniać teren jak dosiadłem SE

BOSH tłumaczy swój system MSC na bazie 1190 ADV

jeśli wiesz jak jeździć jest to doskonały sposób na pozbawienie się mozliwości zacieśnienia toru jazdy w zakręcie przez dodanie gazu i/lub dohamowanie :D ale mniemam, że te systemy są robione w 95% minimum na asfalt.

m

systemy wymyslone na asfalt ale coraz lepiej dają radę i w terenie.

a dziś mam niezły filmik...
żeby nie bylo na kloockach tez jest fajnie.. ::D

pięknie :Thumbs_Up::drif: nie znałem szczecina z tej strony ;)

ojapierd....
jak ja im zazdroszczę tych terenów do jazdy w USA - przeglądam często właściwy ADVrider i to gdzie tam ludziska jeżdżą po prostu powala. piękny filmik - widać, że teren wymagający. wątpię, żeby GS ze standardową zawiechą dał tam sobie radę.

a w związku z tym, że to ostatnio popularne na forum to napiszę, że muzyka w tym filmie to jakieś gufno :D

m

Mam podobnie Mati.Szczeka opada i wtedy mowie sobie,ze jak sie nie ma co sie lubi,to sie lubi...czyjes:D.Duzy Kat ma potencjal,a jak doda sie odpowiedni teren i kierowce,ktory go w nim ogarnia to recepta na ADV gotowa :drif:

Faktycznie fajny filmik ale teren nie jest aż tak wymagający jak się wydaje.
Jest sucho i jest dobra przyczepność. My mamy blisko rewelacyjne tereny np. Ukraina i Rumunia a tam lepiej mieć coś lekkiego.

jak na 100konny sprzęt ważący 200kg z okładem to nie jest bułka z masłem i trzeba jednak trochę temat ogarniać.
inna rzecz jest taka, że zajebisty fun na Moab pewnie dopiero możnaby mieć na sprzęcie gabarytu 640,690 czy nawet na jakiejś kozackiej 250tce.

BTW - osobiście offroad na zasadzie 1,5km w 1,5h zupełnie mnie nie kręci.

m

Matjas, na tych kamorach GS na standardowym paraleletelefele i z kołem 19" za cholerę by nie dał rady. Tzn dałby radę się zjebać w dół. W każdym razie ja nie mam takich umiejętności i chyba mało kto by miał, by na nim swobodnie przejechać teren z tego filmiku. KTM ma rewelacyjne zawieszenia w teren i w tym temacie jest na pewno wyznacznikiem poziomu, do którego inni równają.