Końcówki wymienne się pogorszyły. W mojej opinii nie warto dawać ich ceny nominalnej. Bywają proporcje 40% w dół - wtedy ok.

Sprawdziłem działanie ręczniaka w boju. Pompka do wszystkiego, ale nie do hamulców. Nie wyciąga deklarowanych -1 bara. Zbiorniczek na płyn nie trzyma ciśnienia (zapasowy lepiej zadziałał). Słabą stroną jest zestaw adapterów do odpowietrzników - żaden nie pasuje. Ostatecznie przewód na odpowietrzniku został poprawiony opaską do przewodów ekranowanych, a mimo to miałem wrażenie że zamiast płynu zasysa gdzieś lewe powietrze. Lepszy do odpowietrzania hebli okazał się zestaw: rurka, słoik typu wek i kijek do blokowania pedału hamulca o fotel.

To co ja mam sprawdza sie przy wypelnianiu ukladu i wstepnym odpowietrzeniu. Potem zawsze poprawiam klasyczna metoda: pompowanie klamka/pedalem i popuszczanie odpowietrznika.

Absolutnie nie ma co porównywać ręczniaka z urządzeniem podpinanym pod stabilną instalację pneumatyczną.

http://www.keter.com/files/Tool_Stor...dular_zoom.jpg

Ma ktoś coś takiego. Potrzebuje czegoś w miarę mobilnego - i zastanawiam się pomiędzy tym keterem:

http://www.keter.com/products/drawers-7-tool-chest + wózek składany (mam już)

a

tym stanleyem:

http://www.ceneo.pl/17705285

lub lepiej tym:

http://swiatnarzedzi.pl/pl/p/Mobilny...ST1-79231/4928

Cenami się nie sugerujcie, wszystkie są w cenie ok 300 zł. Warsztat metalowy na kołach odpada - nie mam możliwości jego łatwego załadowania na pickapa ;).

było już o tanich kompresorach,wiem
za tydzień pojawi się jednak w Lidlu taki:

http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?id=817

będzie to to warte swej ceny?
coś malnąć,dmuchnąć,napompować,
w warunkach garażowych,oczywiście

Lidl ma dobre artykuły za małe pieniądze - mam od nich już sporo narzędzi i chodzą już niektóre po kilka lat bez problemów - do domowego warszatu wystarczą - do zakładu trzeba kupić coś bardziej prof. Jeszcze jeden plus jest taki, że zawsze respektują 3 letnią gwarancję - nie ma marudzenia z ich strony.

napompować, dmuchnąć ok.
Ale z malowaniem to może być problem. Musisz zawsze sprawdzać jakiego ciśnienia oraz wydajności wymaga urządzenie końcowe.

Kupiłem wkrętarkę - tę za 70 zł, małą, jako druga w chacie. Poza wolnymi obrotami, zapierdala jak piękna. Trzyma dłużej niż B-D (ale mam z młotem) i świeci jak szalona (latarka 4x LED). Zajebista. Końcówki takie sobie, opakowanie też.

Dziś napompowałem ich materac samopompujący to wiem, że majtki i outdoor to mają chujnie. Za 70 zł to mam dwa z Carrefoura - większe i grubsze.

Fakt mam ich jedna kurtkę i oddychać to nie chce za bardzo ale z narzędzi jestem zadowolony.