taa fason, fason to wieczorem trzymałem a nie :D:D
Jak pojechałem do wioski po klucz, facet znalazł, daje mi i mówi że chce coś pod zastaw - ja kieszenie puste ale miałem telefon i pytam czy może być, mówi że tak więc wyciągam i daje - Nokia 5130c :haha2: Mina gościa bezcenna :D

Również dziękuje wszystkim, super było was znowu spotkać i niektórych poznać.
Podlasiaki jak zawsze klasa, trasa jak i cały rajd, extra. Wciąż nie mogę myśli zebrać :dizzy:
I ja znalazłem parę filmów jednak ... może kiedyś :D
PS: Ta CR 500 tylko kiepsko paliła ...

... jak zwykle się nie kurzyło :) dzięki wszystkim .

ehh te XR-y ... :) dzięki za przezabawny piątkowy wieczór, traska była szybka i przyjemna :lc8:

Majo bardzo Ci dziękuję za pomoc przy XR-ce, los płata figle u mnie miałeś rozgrzewkę ze sprzęgłem. Kto pożyczył mi młotko - kombinerki coś tam. Mam narzędzie u siebie.

Nasza podlaska gościnność :D . .... albo taki wymęczony po Adefale :p

Za piątkowy wieczór to parę karnych k...ów się należy tym co kopali doły łamali namioty i im motory debowaly i kończyły swój lot na innych motorach:D

było mineło.....:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumb s_Up::Thumbs_Up: dzięki wszystkim za przyjemnie spędzony czas.
z niektórymi dozo na następnym podlasiaku .
a miejscowi trening przed ukrainą

Byli też tacy co w czas pozabierali im kluczyki(niektórym tak skutecznie że się zgubily:dizzy: wybaczam Ci to Kuba bo i tak za rzeczke masz już jechane po rajtach:D ) za co przy następnej okazji się napijemy i znów trzeba będzie chować kluczyki:D

Moje rekawice pojechaly podobno do Bialego.
Siwy wyslij adres na pw to Twoje odesle. Dzieki za pomoc.

I ja dziękuję za piątkowy wieczór. W sobotę odłączyliśmy się z Dziadem i polecieliśmy w kierunku Suwalszczyzny. Niestety po 4 gumach i straconym czasie odpuściliśmy dalszą jazdę.
Antonówki tradycyjnie pierwsza klasa :)