![]() |
So tej pory dct chyba było yzytkowane rylko w modelach szosowych, albo tourerze i w takim trybie jest pewnie wieczna, w trybie kopania się w błocie pewnie krócej
|
Radiolog nic nie jest wieczne
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka |
Mi DCT zablokowała się w zeszłym roku przy 1500 km przebiegu. Podczas jazdy autostradą moto zgasło i skrzynia na 5 biegu nie pozwalała na uruchomienie. Jest taki przypadek na ADV opisany z filmikiem. Siłownik próbował zmienić bieg, zbił do 3 i nic. Dopiero pchnąłem moto do przody jakiś 20 cm i się odblokował. Pewnie czujnik zmienił położenie. W serwisie wyskoczył błąd, skasowali i po wszystkim. Później przy około 5 tyś. wystąpiło raz ale po wyłączeniu zapłonu i włączeniu odpalił. Od tego czasu nic jej nie jest, poza tym że jak jest zimny to dziwny pisk na biegach nieparzystych jest. Rozgrzeje się i znika. Mam przegląd niedługo to się okaże.
|
Proponuje pojechac na dzien,dwa w Piemont na kamienie . Trasy do 3tys.metrow i dosyc strome podlazdy i zjazdy. Wlasnie z Qrczaqiem wrocilismy i jeszcze nie wypakowalismy sie. Popatrzciejak dct sobie radzą i przestancie pierd....ć, tak za przeproszeniem .:mur:
|
Wrzuć filmik ;-)
|
dziś zrobiłem 170 km, z czego ok 80 po szutrach i leciutkim błotku podeszczowym. DCT radzi sobie, ale przyzwyczajenia ze sprzęgła strasznie przeszkadzają. Dwie gleby , obie w kałuży dały mi do wiwatu. Moto całe, ale muszę się najpierw powprawiać na suchym , a potem jeździć po mokrym, bo opanowanie doopy w błotsku jest na prawdę wyzwaniem.
|
A powiedzmy w głębokiej dziczy z jakiejś przyczyny padnie aku, to manuala chyba na pych odpalę? Czy jestem w błędzie?
|
Ktoś kiedyś mi powiedział że kupując NAT w manualu to trzeba być totalnym idiotą :dizzy:, ......więc mam kupiłem .... i bardzo dobrze mi z tym :
Wcześniej jezdziłem 3x na DCT na testach po 1.5 godziny i pomimo wszelakiej zaYebistości wybrałem jednak tradycyjną wersję manualną . P.S. Piemont to idzie zrobić Wsk-ą , nie potrzeba AT :dizzy: |
prawie gleba przez DCT 4:50
|
Ogladalem ten film juz kiedys po czym bylem wyczulony na ronda,ktorych w Niemczech nie brak.Nigdy ,przy kazdym trybie jazdy i pogodzie mi sie cos takiego nie zdazylo.Slyszalem ze gdzies tam komus,ale kompletnie nie wiem jak to sie moze zdazyc.Czasami nawet prowokowalem jakas zmiane biegu robiac rondo i nic.Rondo robione zawsze na jednym biegu i zmiana w gore po wyjsciu z niego.
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:38. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.