![]() |
A takie cudo ? co prawda nie benzynowa http://zombie-zone.pl/aktualnosci/ku...by-kosa-khaki/
http://zombie-zone.pl/wp-content/upl...07-300x199.jpg |
Fajne jeśli masz w co później wytrzeć kubek lub menażkę. Inaczej wszystko w sadzy no i trzeba mieć czym palić.
Mam MSR gazowego, Esbita na kostki paliwowe i Blueta (jeszcze ze starych czasów). Kiedyś korzystałem z ruskiej kopii prymusa bo nic innego nie było na rynku. Ale dwie małe eksplozje i kilka wycieków w plecaku wyleczyło mnie z tandetnej technologii zza wschodniej granicy. Aktualnie mam kubek z radiatorem Optimus Terra by Sveden i jestem bardzo zadowolony. Sprawdził się ostatniej zimy ma mocnym wietrze. Też myślę na zakupem kuchenki wielopaliwowej ale też raczej wytwórców ze skandynawii lub UK. |
mnie udało się kupić pod koniec minionego roku PRYMUSA za 80 zł. razem z przesyłką wygląda jak nowy. kluczyk w komplecie nawet mam radziecką inst. obsługi
|
kontunuując cykl artykułów poświęcony przygotowywaniu żywności w plenerze i podczas wyjazdów motocyklowych napisałem niedawno 2 nowe artykuły na ten temat: Camping cooking - naczynia, termosy, itp. http://www.globtroter.pila.pl/index....lowy&Itemid=11 poświęcony szeroko rozumianemu ekwipunkowi biwakowemu do gotowania innemu niż tylko kuchenka oraz Camping cooking - potrawy i napoje biwakowe http://www.globtroter.pila.pl/index....lowy&Itemid=11 dedykowany różnym rodzajom potraw jakie można szybko przygotować podczas motocyklowej wyprawy w plenerze Mam nadzieję że uwagi tam zawarte przydadzą się komuś w trakcie kompletowania własnego ekwipunku i zaprowiantowywania jakiegoś wyjazdu. Pozdrawiam.
|
Też mam PRYMUSA radzieckiego. Ale ostatnio zakupiłem zestaw esbit cookset 985ml i to był dobry wybór także polecam.
|
ja używałem ruskiego "primusa" 3 lata, potem zaczął przeciekać. Naprawa nic nie dała. Dlatego nabyłem benzynową kuchenkę - tym razem oryginał szwedzkiej marki Optimus model Nova PLus.
Za jakiś czas zamieszczę obszerny test tego produktu i zdjęcia. Na szybko mogę powiedzieć, że jest to chyba najmniejsza benzynówka na rynku, cała z metalu. Mieści się wraz z przewodem paliwowym i osłoną od wiatru wewnątrz menażki, także transport tej kuchenki to bajka. Nie wymaga stosowania alkoholu do rozpalania jak ta ruska, a w porównaniu do kuchenki opartej na żelu spirytusowym wraz z osłoną gotuje 3x szybciej. |
Używam https://www.google.pl/search?q=kuche...3GMRLI3ILvQ%3D
tą i jest super bardzo dobra jakość cena mała zgrabna wodę zagotuje bardzo szybko paliwo w baku nie trzeba się martwić |
Ja używam Prymusa radzieckiego:
Plusy 1. Chodzi na "wszystko" 2. Nie zawodzi 3. Szybko grzeje Minusy 1. Upierdliwe rozpalanie 2. Śmierdzi niewiarygodnie 3. Głośny |
ja byłem długo zadowolony ze swego Colemana Exponent Multifuel. Obecnie jednak szukam czegoś bardziej pakowanego.
Ten niestety w obrysie ma +12cm a mój nowy kociołek ma akurat fi12cm. Brakuje te parę milimiterów, by można spokojnie wrzucić Colemana do środka kociołka. Wówczas waga by była niby ta sama, ale objętościowo 2x mniej. Stąd myślę nad zakupem czegoś z osobnym zbiornikiem, ale obowiązkowo pompką. |
Ktoś może używał takiej?
http://allegro.pl/turystyczna-kuchen...666856005.html |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:27. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.