Dziś znów kapeć.
https://i.imgur.com/BOFYM8B.jpg
I znów jęzory ale omijalne.
https://i.imgur.com/rCB8GOq.jpg

Fajne widoki. Jak to znów to ile tych kapci?:D
Może masz takie szczęście jak u mnie we firmie jeden szofer, raz w miesiącu kapeć musi być:)

Na razie czy. Dwa razy przód, raz tył.

Z ciekawości - gwóźdź, śruba czy na kamolach ze zbyt niskim ciśnieniem?

Co by trochę muzyki do zdjęć było to ta pieśń mam towarzyszyła podczas włóczęgi.
Na trzeźwo proszę nie oglądać..;)

https://youtu.be/nhL2kqxm7fY



PS
Za Kretika Emek się przebierał..;)

Dobrze że te kapcie parami nie strzelają:D

2 razy urwany wentyl a wczoraj to nie mam pojęcia. Nie znaleźliśmy przyczyny. Poleciałem po dołkach i poczułem że tył myszkuje. W oponie nic. Dętka dziurawa z boku.

Przyszedł SOS ze spota Emka, jest ktoś wstanie spradzić na miejscu co z nimi?

Update:
Podobno już są ogarniani, co się stało nie wiadomo

Qrwa mać...

Nic się nie stało. Spokojnie.