:Thumbs_Up:
Czołem. W zeszłym roku przed wyjazdem do Grecji i Albanii kupiłem Garmina W255. Model prosty w obsłudze jak budowa cepa. Kupiłem go w komisie co miało niebagatelny wpływ na mapy w nim zawarte i cenę. Za 250zł dostałem GPS, najnowsze na tamta chwilę mapy (Europy wschodniej i Bałkanów też) dwa uchwyty (do auta i na moto) i gwarancję na 3 miechy.
Jedynym minusem w tym sprzęcie jest to, że ładowarka robi przy okazji za antenę albo coś w tym guście.
W Grecji, od wstrząsów prawdopodobnie, ładowarka przestała współpracować i jechałem na mapę papierową. Piszę to dlatego że we wszelkich supermarketach, sklepach branżowych i elektronicznych za granicą taka ładowarka jest niemal nie do dostania, więc i użyteczność całości ogranicza się do balastu.

tutaj zestawy do porównania
http://www.technologiagps.org.pl/naw...otocyklowa.htm

Wiesz czy mozna wgrac Garmina na to?

Za radą przedmówcy kupiłem Larka 35.8 za 150 złociszy, wgrałem automapę (10 min. roboty) i ta gówniana nawi chodzi tak jak np. Becker Krodolywski za 1100 (jak kupowałem, teraz taniej).
I po co przepłacać? :confused:
Rozpierdzieli się w ciągu trzech lat to wymienie na nową, bo ubezpieczyłem od wszystkich kataklizmów ziemskich. :)

Da się zainstalować soft garmina (Mobile XT) i odpalać wektorowe mapy garminowe, ale soft już nie jest rozwijany i często chodzi kulawo (tzn. zazwyczaj działa, ale niemal zawsze jest jakieś "ALE").
Z racji ceny i możliwości instalacji innych programów jest to do przełknięcia, niemniej jeśli nastawiasz się właśnie na mapy garminowe to dedykowany sprzęt jest o wiele skuteczniejszy. Zwłaszcza seria outdoorowa w terenie.

Niemniej do nawigacji drogowej po cywilizowanej części europy nie ma sensu się bawić w garmina - są wygodniejsze i tańsze sposoby (AutoMapa n.p.).

właśnie zakupiłem goclever rider 350, wgrałem automape i chula aż miło, testuje go od trzech dni i narazie jest git, w zestawie jest uchwyt na kiere i zasilacz "motocyklowy" razem z przewodem także nie trzeba kupować gniazda zapalniczki, słuchawka do kasku sprawdza się - wszystko dokładnie słychać acha, jeszcze nie padało wieć nie wiem jak to będzie w deszczu - jakby co to zdam relacje

Ino sama AM mało motocyklowa, a już napewno nie offroadowa. Spróbuj Igo :Thumbs_Up: :)

Kupiłem Larka Freebird 43.3 (ok. 200 zł) z myślą jako pomocniczym GPSie i już 2gi egz. od razu po odbiorze poszedł do reklamacji (pierwszy - port USB wylazł mi razem z wtyczką, drugi - problemy z ekranem). Jak dostanę w końcu sprawny egz. to dam znać jak się sprawuje w praktyce.
Od strony softu (tyle zdążyłem przetestować) wygląda bardzo obiecująco - nie kasuje pamięci przy resecie, da się obracać ekran, 1gb pamięci wbudowanej, szybko łapie fix, łatwe odblokowanie, nie robił dziwnych problemów.
Żeby tylko mieć jeszcze działający egz... ;)

Potwierdzam ... na razie testuje w katamaranie. W porównaniu do MIO 200 dużo płynniejsze działanie na AM i IGO (128 MB ramu vs 32 robi różnicę) :D

od 2,5 roku usiluje zepsuc lark freebird 35.0 - byl wstrzasany, mieszany, kurzony, opadany deszczem i myty myjka cisnieniowa - bez efektu. Dalej działa. Chodza na nim mapy prawie wszystkie (Automapa, Igo, MapaMAp, na garmina xt itd). Teraz spróbuje zepsuc go Cleo ; )

wczoraj do moto zalozylem Larka 43.3 + Automapa Europe. Dziala az milo.