Dobra Panowie, żeby rozluźnić atmosferę zadam lamerskie pytanie. Poleci ktoś jakiś stojak serwisowy pod CRFkę? Nie mam doświadczenia z tym akcesorium, bo moje poprzednie motocykle miały stopkę centralną. Z góry dziękuję za wyrozumiałość :D

Podbijam, też mi się nie chce googlować :D

Najlepiej taki który podniesie również CRF1000. Czyli może podnośnik a nie stojak. I może żeby kółka miał, żeby tego kloca w kąt móc wepchnąć. Może być inny kolor niż czarny :D

Taki mam. Podnosze nim wszystko. Niby do 500 kg.
https://sklep.phu-szczepan.pl/pol_pl...520-4373_1.jpg

Specjalnie pod honde kupilem taki acerbisa. Ma regulowana wysokosc. Polecam
https://www.fc-moto.de/WebRoot/FCMot...23860_090A.jpg

Acerbisem nie dźwigniesz Afryki.

@Horizon fajny, ale maksymalny udźwig to niby 160kg, więc pod rally to prawie na styk.

Uhh to faktycznie troche lipa. Myslalem ze to ma wiekszy udzwig

Masz racje Horizon - dla mnie ciężki teren to taki bardziej stromy (do wyboru w górę, w dół czy trawersem), kamienie, korzenie, progi, śliska glina, leżące drzewa ect ale ja stary i marudny jestem. Foci nie mam, bo od lat nie robię.
Dla rozładowania ciśnienia podkreślę ponownie, że 300CRF to świetne szwenduro (nie żartuje, miałem okazje się przejechać)

Pozdr rr

P.S. co do sytuacji z obrazka to rozumiem, że nie było się gdzie napędzić żeby skoczyć np. z miejsca gdzie stoi szary Romet (lub jakiś podobny w typie sprzęt) ? Bo objechać nie wolno - zawody fair play

Prawdopodobnie mamy wspólnych znajomych ;) Swoją drogą czy to nie ciekawe, że dziewczynę sadza na motocykl, który gorzej sobie radzi w terenie? Bycie dżentelmenem widocznie już wyszło z mody ;]

My WR250f stawiamy na starej plastikowej skrzyni po coca-coli :D Chyba nawet Świniak się na niej utrzymał jeśli dobrze pamiętam.

@aska na wstępie przepraszam, że tylko do panów się zwróciłem, zapomniałem, że na forum bywają też panie, mea culpa :bow:
Co do skrzynki po coli, primo nie posiadam, drugie primo do nowego moto skrzynka po coli? Koledzy powiedzą, że na moto się wykosztowałem i na podnośnik zabrakło :hehehe:

Ja używam takiego i daje radę https://www.basspolska.com/podnosnik...inajacymi.html

@jabolos podnośnik w pytę i jeszcze można było wyrwać nowy za mniej niż 300 zł, ale teraz jest już chyba niedostępny, bo w żadnym sklepie nie ma go na magazynie :(

Tak, to EMG arena. Szczecin here

@Dandi teraz z cenami ich powaliło delikatnie. Ja za swój dałem około 330 zł na allegro, a teraz trzeba dać minimum 449 zł https://allegro.pl/oferta/podnosnik-...kg-10747393102

@jabolos kiedyś występowały pod marką Brass Polska, teraz Agri. Cena 50% w górę.

Mam identyczny, siłownik lipa, szybko sam opada i gubi olej, od czasu do czasu trzeba dolewać, te gumy od góry szybko się odklejają

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

@Vidon trzeba było reklamować, bo to znaczy, że jest niesprawny. W moim nic takiego nie ma miejsca, bez problemu Afrę dźwiga i nic nie osiada.

Gumy sobie doklej sam i będzie dobrze.
Te podnośniki NIE MAJĄ stac na hydraulice tylko maja być zablokowane mechanicznie.
Każdy siłownik ma wewnętrzne przecieki i będzie siadał. To zupełnie normalne.

Tak wiec RTFF

Dużo waży, nie było sensu ponosić kosztów wysyłki bo to nadal będzie chiński bubel, może kiedyś założę inny siłownik

Wysłane z mojego Redmi Note 7 przy użyciu Tapatalka

Jechałem KLXem Ani i w sumie fajne komponenty tylko czułem sie trochę jak na odkurzaczu. Szukałem i nie odnalazłem tam żadnej opcji "zaszalej". Dla kogoś z wagą do 60kg i średniego wzrostu w podróż typu TET bez wygłupów, bez wyprzedzania pojazdów silnikowych. Motorek niesłychanie przewidywalny, dozowany, precyzyjnie sie prowadzący i tani. Naprawdę doceniam. Trochę podobnie mieliśmy klika lat temu z testówką CRF250L. Nie drogo, komponenty kuszące, cena dobra i pojechaliśmy przymierzać do niej Asię. Błąd bo zsiadłem z XR i odpaliłem CRF. To nie mogło sie udać. Lekkie nie jest "aniuja" nie jedzie. Teraz do tej hondy mam luźniejsze podjecie i jakby bardziej doceniam, że jednak ma swoje inne walory.

W WR-R kusi waga i zawias. I aby była jakaś reakcja na gaz. A w jakim zakresie nie wiem- bo obrotomierza szukam tylko przy ustawianiu jałowych. Ale przyznam ze WR-R jeszcze nie jechałem. Obiecuje odszczekać jak nie podjedzie. :bow:

Ot wklepuję w totala CRF 250 i później z czterech stron wyników wywalam wszystko na aluminiowej ramie.

Podnośnik który nie opada:https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net...dc&oe=60E6E5EE

Załącznik 107917



Mam tez taki masywny na kółach hydrauliczny. Tylko po co to?

Koledzy zamowilem nowa crf 300l miala byc do odbioru w polowie czerwca lecz przesuneli dostawe na sierpien. Ma ktos moze podobny problem?

Ja też mam termin odbioru wyznaczony na sierpień, ale tak miałem od momentu podpisania umowy, czyli ponad miesiąc temu. Mam nadzieję, że nie będzie żadnej obsuwy i jeszcze w tym sezonie uda się nabić trochę kilometrów.

Ja swoja zamawialem w polowie kwietnia i obiecal ze w polowie czerwca ma zjechac.

Cóżem uczynił...

Próbowałem założyć fikuśny dekiel filtra oleju. Położyłem motocykl. Niestety nie skumałem, że to nie jest taka pokrywka jak w kawasaki płaska tylko duża część filtra wystaje poza karter Efekt taki, że mam ubytek oleju xd No nic, zamontuje to za rok przy nastepnej wymianie oleju.

Za to kolega podarował mi torbę na przedni błotnik bo do niego nie pasuje. W sam raz na zapas trytek i suche skarpetki :D

Nadal czekam na jedna paczke z Tajlandii. Niestety utknęła w DHLU...

https://i.imgur.com/IagH0vf.jpg
https://i.imgur.com/XKCpp0z.jpg
https://i.imgur.com/uGfppSW.jpg

A ja się dziś w końcu przejechałam 300Rally.
Niestety nie spełniła oczekiwań...

Miała być niezbyt fajna, miała brzydko pracować, słabo jechać, miała się nie spodobać i miało nie być dylematów.
A wyszło jak wyszło. :D
Także ten. Rozkmina jest.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...7d60df5041.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mow dalej jak wrazenia :D

Testowka z jakiegoś salonu czy pożyczona od ziomka?

Aśka,po co Ci 300 jak 700 Dajesz rade :D

Cicho kuźwa !!!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Szwenduro odkrywa przede mną nowe miejsca w mojej okolicy. Normalnie nigdy nie było sposobności wyhamować aby skręcić bardziej w bok.

Załącznik 107596

Załącznik 107597

Załącznik 107598

Załącznik 107599

Ja dzisiaj pojechałem moim szwędóro w piach gdzie bywam Antikiem. Oj bez rozpędu to dupa :)

Tutaj na seryjnym ogumieniu tez się musiałem trochę orobić ale jakoś dawało to radę. Radochy jednak w tym było prawie zero. Drugi wniosek z dzisiaj mam taki, ze jazda tym po luźnych kocich łbach też nie jest super hiper łatwa w porównaniu do twina z dobrym zawiasem.

Jak na oryginalnych irc to nic dziwnego. Przedni opona jest fatalna, zalepia sie piachem momentalnie i jazda staje juz co najmniej niebezpieczna. Po zmianie na kostke zaden piach juz mi niestraszny

Mam na xt opony podobne do oryginalnych na crfce. Ogumienie to kompromis: asfalt i szutry robi wspaniale, piasek póki jest prędkość również. Bloto to wiadomo. Zależy.

Natomiast większość czasu i tak jestem na czarnym a tu kostka to nieporozumienie.

A gdzie to ??

Pogranicze Mazowsza i Podlasia. Jak będziesz w się wybierał w te okolice to zapraszam. Jest gdzie pojeździć :).

No myślałam, że jak na małego singla to będzie lipa a tu się okazuje, że silniczek cichutko i aksamitnie pracuje, nie wibruje. Klamka sprzęgła chodzi bardzo lekko. Kanapa zdaje się, że będzie w miarę wygodna. Plastiki jak na moje oko to są całkiem elastyczne(oprócz tych dolnych boczków- te wydają mi się kruche).
Na moje 166 cm wzrostu wysokość jest okej. Jest delikatnie wyżej jak na xt660r.
Co do jazdy to kawałek się rozpędziłam do 120km/h. Myślę, że pod moją wagą jedzie to całkiem przyzwoicie i się nie męczy.
Przyspiesza trochę gorzej od xt660r. Czuć, że jest słabsza ale też jej nie kręciłam bo jest na dotarciu.
Leciutka. W porównaniu do xt660r różnica jest jednak znaczna.


Od ziomalki. Pojechałam się przysiąść i mogłam kawałek się przejechać.

Hah. Wiem, że daje radę ale to wszystko jest do czasu paciaka. Jeszcze na pusto podniosę t7 ale z bambetlami już jest gorzej. A jak się gibnie kołami wyżej to lipa.
A niestety, paciaki na t7 się zdarzają bo jednak środek ciężkości jest za wysoko. Jeździ się zajebiście, gorzej gdy muszę manewrować.
No i 300 miałaby zastąpić xtr :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jedyne 40 dni czekania i jest przesyłka z Wuhan - dojechały krótkie (6 cm) ramiona prawie-RAM. Na allegro pewnie dostałbym 5 PLN drożej za sztukę więc opłacało się, kurła, gryźć paznokcie i czekać.

Zamocowałem na tym quad-locka który przyjechał z Amazona w 3 dni i spokojnie czekał ponad miesiąc na Ten Wielki Dzień.

Rozpiera mnie duma z tego moda :D

U mnie chińskie ramie wytrzymało do pierwszej gleby. Chińska kulka wytrzymała miesiąc. Mam nadzieję, że Twoje wytrzymają dłużej :)

U mnie chiński RAM wytrzymał ponad 10k na enduraku i obecnie 4k w Afryce ;) Co prawda kulka się rozkleiła na początku (chyba guma się zaczęła odklejać), ale trochę kropelki i jeździ dalej.

O niee tylko nie te lusterka ;p. Wlasnie je zmienilem na oryginalne. Niestety nic nie widać co jest z tyłu.

U mnie lewe całkiem spoko, prawe fakt że muszę się trochę gibnąć żeby prawidłowo ogarnąć sytuację na prawym pasie za mną. Na razie zostawiam ale całkiem możliwe że docelowo OsmAnd pójdzie na prawą kulkę, na lewej posadzę Doubletake'a a te małe piździki wrócą na rowery.

w ub tygodniu jechałem trochę autostradą sportsterem z takimi lusterkami pod kierą. japierdole... nie wiem jak ludzie dają radę z takimi szkłami :D :D :D

założyłem na FelkOFFski wspomniane malutkie Zefal spy do EXC
Musze przyznać że wzbudziły powszechny aplauz płci pięknej :D i to chyba tyle zalet
Widać g..no z przewagą do bardzo g..no - no może troche lepiej jak bez.
Ale mnie rozczarowały i wylądują na rowerach

Nie wiem... samo miejsce w którym to jest umiejscowione miejscowo bardzo mi nie odpowiadało :D
W sporciaku były normalne duże lustra mejdinjuesej ale samo miejsce było takie, że bałem się w nie spoglądać bo miałem wrażenie, że zaraz w coś przywalę.

Po Waszej recencji tych Zefali do młodego trialówki pójdzie jednak mini Acerbis z kulką.

W moim wieku kręgosłup już nieco zesztywniał i by ocenić sytuacje z tyłu muszę wstać albo puścić lewa manetkę. W tych Zefalach na asfaltowych przelotach coś tam jednak widać. No i przez 2 miesiące żadna gałąź mi go nie zdjęła :)

Pozdr rr

No żeś Waść deko starszy ale kręgosłup mój już też zesztywniały i obity przez mniej lub bardziej kontrolowane loty na moto :D - i mam to samo z tym odwracaniem.
Jest jak piszesz - coś tam widać ....ale szału nie ma :haha2:
Może dam im jeszcze szanse :) - mam to tak zamontowane ( słabe zdjęcie - zaznaczyłem niebieskim)

CRF300XXL idziemy dalej :D. Przymierzam się do pełnego osprzętu Yoshimura - trochę się biję z myślami bo 3 tys pln trzeba sypnąć.

W końcu paczka z tajlandii dotarła. Bagażnik H2C i osłona zębatki, z której bedzie sie dalo w koncu normalnie błoto wypłukać.
Mega porządne rzeczy, jestem pod wrążeniem.
https://i.imgur.com/yYC3lcT.jpg
https://i.imgur.com/d8zjZNa.jpg

Piękna.
Nie chcę krakać, ale taka osłona zębatki będzie powodowała "w sobie" kumulacje błota, patyków, liści ect. Osłona musi być od dołu otwarta i być odsunięta od karteru na tyle by można było za zębatkę z wodą / śrubstakiem czy tam innym narzędzie podejść by usunąć zabraną z krzaczorów pahruść.

pozdr rr

pahruść - zabieram to słowo do swojego słownika :D