![]() |
Dzięki Panowie za dobre słowo. Cieszę się że się podobało. Mam nadzieję że nasza wycieczka będzie dla wielu z was inspiracją do wyjazdu w tamte rejony bo warto. Drogi tam zajebiste, krajobrazy kosmiczne, ludziska fajne a żarcie smaczne i tanie.
|
-Tobie też dzięki za dobre słowo.. :D Nooo, inspiracja jest! :drif:
Tylko moja Królowa (choć nic nie przytyła) robi się dla mnie coraz cięższa, zaś nawyk pchania się w średnio przejezdne ścieżki :vis: ciągle trudny do poskromienia.. Cóż, trzeba będzie przestać szwendać się solo, a ubytki w kondycji zniwelować baaardzo wyrozumiałą i uczynną ekipą towarzyszącą.. :rolleyes:;):lol8: |
Fajnie, że nie chuchasz, dmuchasz nowej afryczki w garażu jeżdżąc ewentualnie blisko komina, a używasz jej do tego, do czego została zbudowana. Czyli w dalsze wojaże nie szczędząc jaj kurzu, brudu, wody i przede wszystkim fajnych przygód :brawo: :Thumbs_Up:
|
Emek no żesz kurna właśnie dzięki Tobie i innym podróżnikom w TE rejony nie pojadę tam za ni juja. Nudy i zapierdalanie kilometrami. Jakże piękna była Twoja relacja, taka prawdziwa, bez słodzenia i zachwytów.
|
Emek gratuluję udanej wyprawy. Z przyjemnością się oglądało i czytało Twoją relację. Wspomnienia powracają. I mówisz, że warto ? Z Waszego wyjazdu zapamiętałem w szczególności: notoryczne problemy z policją, sraczkę i piekło na kazachskich drogach.
I mówisz, że warto było ? Może i warto, może właśnie o to w tym chodzi. Ja mam troszkę inne odczucia, może dlatego, że Wasze przygody w porównaniu z tym co my przeżyliśmy, to nuuuda. Ale każdy ma przecież prawo do własnych przygód. Pisałeś o kilku glebach. Rozumiem, że gmole właściwie spełniły swoje zadanie i większych strat nie było ? |
Henry, no przecież wiesz że warto a to, że motywem przewodnim tegorocznych wypadów w Pamir była sraczka to już inna sprawa :(.
Gleby były i gmole trochę oberwały ale robotę zrobiły bo strat nie było żadnych. Właśnie myślałem coby wpaść do ciebie i pogadać bo ciekawość mnie zżera jak tam wam Bartang poszedł i co się działo na waszej wycieczce. |
A to musimy umówić się na jakąś wolną chwilę.
A na Bartangu ? Oj działo się, działo, a jest tego na książkę, a przynajmniej na jakieś opowiadanie. |
Cytat:
Tak z perspektywy czasu po powrocie to dobrze, że nie z eksplorowaliśmy całego Pamiru na raz, bo pozostaje niedosyt, a co za tym idzie powód do ponownej wizyty w tych rejonach. |
Henry, a nie chciałbyś skrobnąć kilku słów o Bartangu?
Cytat:
|
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.