Zdecydowanie podobają mi się czarne :D

Mam jak Mada, ale żonie jeszcze nic nie mówię :)
Sprzęt mocniejszy, lżejszy, odkręcany subframe, ... a żona w czasie jazdy lubi popatrzeć na ekran :D A ceny IMHO będą za 1 rok zbliżone do dzisiejszych, chyba że PLN poleci (a są szanse :()

https://youtu.be/iSTZG_47-V8

Lata, świeci, kawę robi... Nie wiem czy to wszystko idzie w odpowiednim kierunku.

Mam nadzieję, że mała NAT będzie taka sama, tylko mniejsza :)

Ja to jestem żywo ciekaw na co byś spojrzał Emku
"Gdybym jednak nie miał AT i szukał moto na dalekie wyprawy po czarnym z okazjonalnym szutrem czy gruntówką to w tą stronę bym nawet nie patrzył."

Jak w miarę ogarną wagę i nie zrobią ciężkiego motocykla tylko normalne moto bez bajerów to będzie strzał w dziesiątkę.

Jak miałbym zaszaleć to Multistrada 1260. Bez szaleństw Crosstourer. Patrząc na ceny ATAS z cyberzawiasem to chyba bym zaszalał :p.

Cały czas chodzi mi po głowie wątek na forum:
" Jakbym miał 3 motury to jakie" - dywagacje, wątpliwości i uzasadnienie ".

Już dawno zrozumiałem (jak paru tutaj) ze jeden moto nigdy nie spełni wszystkich oczekiwań.

Zacytuje przyjaciela... Cyt "To tak jakbys kazał żonie chodzić w jednych butach cały rok...." :p:p:p

Emek dobrze prawi..:Thumbs_Up: A dodając coś od siebie to.. jest taki monent kiedy zamiast cieszyć się jazdą, człowiek zaczyna walczyć z masą.. albo modli się że się nie wyje..ć bo za tydzień go znajdą etc. I to jest znak nie to moto na te warunki.
Albo na czarnym.. jak auta cię wyprzedzają albo że mimo kładzenia się na kierze moto nie wyprzedza TIRa i znowu zdrowaśki żeby zdążyć...:p To rónież znak, że może nie do końca moto idelane do stylu jazdy kierownika.