Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Kwestie różne, ale podróżne. (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=80)
-   -   Kresy -skąd się wzięli Sami Swoi (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=16081)

majo 25.01.2022 16:12

Tomek w moje ręce wpadła ciekawa lektura o losach miejscowości w której mieszkam. Wiele wątków wspólnych z tym co piszesz. Orientujesz się może na jakim odcinku rzeki Burundaj przekraczał Bug ok 1261?

jochen 25.01.2022 16:14

Prawda to wszystko i w większości aspektów dawne procesy historyczne, które opisujesz można w 100% odnieść do naszych, współczesnych czasów :Thumbs_Up:

kylo 12.02.2022 21:13

Dziś trafiłem
https://www.youtube.com/watch?v=t83Ljs-c7Dk

ATomek 20.08.2022 16:05

10 Załącznik(ów)
„Na wyżynach myśli i uczuć, tam był ich dom …”

Minęło kilka dni od powrotu z Białorusi. Czas rozpamiętywania tego, co się widziało i co się słyszało i czuję potrzebę graniczącą z poczuciem obowiązku podzielenia się tym wyjazdem, który obfitował w miejsca i spotkania z ludźmi te realne i te historyczne, które najlepiej odda motto z nagrobka Skirmuntów, które zawarłem w tytule opowieści.
Opowieści, która jeszcze nie powstała, ale bardzo zależy mi, żeby jak najszybciej zasygnalizować, że mimo obostrzeń związanych z wojną po sąsiedzku, jest bezpiecznie, a przede wszystkim czekają tam na nas. Czułem, że jakby przechowują tam cenny skarb polskości i czasem mają wątpliwość, czy jeszcze jest dla kogo. Poznają c realia, coraz większym uznaniem darzę pojedynczych Polaków czasem z dwoma paszportami i działalność ich związków, które ich reprezentują. Choć bardziej patrzę przez pryzmat historii, która tam niezwykle bogata, to bez ich starań a czasem wręcz ochrony, wcześniejszy dorobek stuleci przepadłby, lub pozostał tylko do przeczytania.
Piszę to po fali całkowitej likwidacji grobów i pomników żołnierzy AK, po umieszczaniu tablic zniekształcających historię i przynależność państwową bohaterów.
Gorycz w tych miejscach miesza się z poczuciem dumy z osiągnięć przodków.

Piszę w tym kresowym wątku a nie wyjazdowym, bo to żadne „gdzieś dalej”a, jeżeli już, to „dalej”
mierzone w latach, nie kilometrach.


Bohatyrowicze

Załącznik 118250

W niedzielny poranek wjechaliśmy do Bohatyrowiczów wprost na spacerujące dwie kobiety:
matkę i córkę. Starsza, Pani Irena to jedna z dwu Polek, które tu pozostały. Wiek słuszny, ale pamięć doskonała. Jeszcze w kaskach usłyszeliśmy: wreszcie ktoś do nas jedzie! Nie było tu nikogo w odwiedzinach od zeszłego roku!
Jest czas na rozmowę i przejrzenie lokalnej gazety sterczącej w płocie. Dowiadujemy się o nowych sąsiadach- młodej rodzinie z Łotwy, sąsiedzie Ukraińcu, który zakupił dwór po Orzeszkowej, o Rosjanach odnoszących się wrogo do pszeków… Nie mogą się nadziwić, że „wcześniej była wspólnota, nikt nikomu nie bronił przejścia opłotkami, a teraz płoty po dwa metry i chorobliwe podejście do własności”. Umarła jedność w obliczu przyrody i niesprzyjających warunków. Jedność tak charakterystyczna dla tego wyjątkowego miejsca- szlacheckiego zaścianka, gdzie wzbogacało nie urodzenie, a praca u podstaw.

Korzystamy z zaproszenia Pani Teresy na kawę. Gospodyni z córką i wnukami na co dzień mieszka w Grodnie, ale do domu rodzinnego wciąż przyjeżdżają każdą wolną chwilą.
Mamy niewiele czasu- szykują się do kościoła

Załącznik 118251

Załącznik 118257

Panią Danusię zastajemy na gospodarskim zapleczu. Dzieli się z nami kłopotami i wspomnieniami.

Lata lecą. Zmarł jej mąż Pan Wacław, jej syn i obawiam się, że z kolejnego wyjazdu zdjęcie z Bohatyrowicz może wyglądać tak:

Załącznik 118252

Załącznik 118259

Od drogi prowadzi dziś już nikomu niepotrzebna stara aleja, Dwór zakupiony przez Ukraińca w remoncie:

Załącznik 118253



Dzisiejszą noc spędziliśmy po sąsiedzku, nad Niemnem w Miniewiczach. Namioty postawiliśmy na brzegu, tam gdzie filmowi bohaterowie z „Nad Niemnem” dopłynęli, by odwiedzić mogiłę Powstańców Styczniowych. Powstania, w którym o wolność walczyli chłop i szlachcic w jednym szeregu.

Załącznik 118254

Mogiła prawie rok nie odwiedzana, zarasta. Prowadzące do niej drogowskazy zniknęły i ścieżka zarosła lasem.
Właściwie to już na początku stoi szlaban zakazujący wjazdu.
Kiedy przyjechaliśmy tu późnym wieczorem, zaczynała się burza, a ja nie znałem w okolicy innego miejsca z dostępem do Niemna. Zresztą od dawna marzyłem o nocy w ty miejscu, więc szlaban jakoś objechałem. Dziwne to było uczucie- takie pokonywanie ograniczenia dostępu do ikon polskości.
Nad brzegiem stojąca terenówka z przyczepką na łódź i ogrodzony teren niby opisany jako teren energetyki, ale infrastruktura cywilna. Cóż… to chyba ostatni czas na realizację marzenia.

Załącznik 118255

Załącznik 118258

Rano podpłynęła motorówka z małżeństwem- zaniepokojonych widokiem obcych na swoim terenie. Ręka w górę, rozmowa o rybie, wyjaśnienie my kto i za cziem i odpłynęli Niemnem dalsze.

I na nas pora...

Załącznik 118256

ATomek 20.08.2022 18:55

4 Załącznik(ów)
Witaki

Załącznik 118260

Nazywam się Witak. Witak, jak ten chłopek z drewna, którego wystrugał Stanisław Bohatyrowicz. Pokazuję, gdzie skręcić, żeby dojechać w ciekawe miejsce. Taki znak, to obietnica właściwej drogi i gościny już teraz, zanim dojedziesz.
Mój pradziadek Franciszek Witak był takim witakiem: miał konia, odpowiedni strój i w poczcie wyjeżdżał do granic, kiedy trzeba było powitać nadjeżdżającego, znamienitego gościa.
Stąd u mnie duma z nazwiska, sentyment i stąd odwiedziny u drewnianych kuzynów.


Załącznik 118261

Załącznik 118262

Załącznik 118263

Dario 20.08.2022 18:57

Zazdroszczę Wam tej podróży.
Zawsze chciałem tam pojechać ale teraz wojna i chyba bym się bał.
Czekam na pełną opowieść.

Melon 20.08.2022 21:37

Tomek Miło Cię poczytać i oglądać, zdrowia. :Thumbs_Up:

Ypsi 20.08.2022 21:53

Chyba Biała 2016, siedzę z ATomkiem na ławce przy ognisku, ledwo poznaliśmy się na żywo, a nie tylko z forum. Już późno, jesteśmy przy ognisku jedyni, a ja słucham i prawie się nie odzywam. Na jedno moje pytanie 10 minut odpowiedzi :).
Super się słuchało i tak samo tutaj czyta :Thumbs_Up:

stopa-uć 20.08.2022 23:16

Tomek
czytamy i oglądamy.

siwy 21.08.2022 00:42

Czyta się. Jak zwykle ciekawe historie i relacje, dzięki.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 01:17.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.