Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Honda - inna niż AT & NAT (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=185)
-   -   Honda CB500x 2019 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=34595)

consigliero 22.01.2020 17:51

Tylko że ciężko zejść poniżej pewnej strefy komfortu. Jak pisałem wcześniej rozważałem też mniejsze sprzęty, a niektóre mniejsze jak się okazuje mogą ważyć prawie tyle co GS. Ostatni zacząłem się zastanawiać też gdzie postawię te swoje pojazdy i wyszło na to że będę musiał założyć temat Garaż na emeryturę jak go powiększyć i poprawić

Macie test z punktu widzenia amatora, bo chyba jest on amatorem

rrolek 22.01.2020 18:42

Komfort to jeden z nawyków, rzecz nabyta. Pewnie stary qń jestes jak tak grymasisz, ale zawsze możesz się zmienić, a jak nie to dokup fachową kanapę, owieweczkę, grzane manety, obniżone sety, okulary i zegary, wianki na kiju.... itp itd. Podaż jest. Aleeee...... , ale.... Pożycz ty od kogos jakiegoś pierdopęda i zjedz na te dziurawe szutry i boczne drogi. Może się okazać że nie ma "chemii" i wątek rozbudowy garażu nie zaistnieje.

Lekka szydera w celach terapeutycznych rr

Franz 22.01.2020 18:43

No widzę jak się facet męczy na tej polnej drodze
T700 bylby chyba lepszym rozwiazaniem jak ma byc komfort równiez
Dla porównania


Do tego on służy
( post poniżej)
Do offu jeden to cylinder

consigliero 22.01.2020 21:16

Weźmy pod uwagę że jednak większość to będą drogi a nie off


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

rrolek 22.01.2020 22:31

Nie pyniaj. Szutry, wiejskie trakty czy leśne dukty to przecież drogi. Lepsze gorsze, dziurawe, blotniste, kamieniste, utwardzone lub rozpirzone, wszelkie.
Off zaczyna się jak z nich zjedziesz.
Z drugiej strony jak jakimś jednogarowym dualem juz zjedziesz to masz większe szanse że wrocisz na kołach a nie piechotą. Szosą tez spokojnie tą pake z kawałkiem polecisz (o ile za nadto nie skrócisz przełożeń). Żel pod pupe, banan na gebe i wio.
Tyle gledzenia i teorii.
Czy padnie na cb500 czy cokolwiek innego - najpierw poprobuj.

rr

CzarnyCzarownik 22.01.2020 23:43

Kiedyś słyszałem, że motor na "wyprawę" dobieramy do najgorszej drogi jaką chcemy jechać, a nie do drogi jaką pojedziemy najwięcej :)

Ja przesiadłem się ze starej afryczki na xr400 i nawet małym singlem da się przeskoczyć 1500km do Czarnogóry. A na miejscu można sobie jeździć z takim komfortem, na jaki Afryczka nigdy mi nie pozwoliła (oczywiście głównie przez brak umiejetnosci).

Powiedziałbym, że im bardziej "cierpimy" podczas dojazdu, tym bardziej zadowoleni będziemy na miejscu. Haha :D



Sent from my SM-J600FN using Tapatalk

rrolek 23.01.2020 09:53

Witam

I dla tego "kozy" wygodniej, taniej i szybciej targać na przyczepie....
Tyle że wtedy cała romantyka wyprawy idzie w piz..u. Kwestia wyboru.

Pozdr rr

RAVkopytko 23.01.2020 19:24

Consigliero,Weź sobie CRF 250 L na jeden dzień,Matjas tak zrobił i był tak podjarany ,że NCka chciał sprzedawać ;)

consigliero 24.01.2020 13:06

2 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał RAVkopytko (Post 666230)
Consigliero,Weź sobie CRF 250 L na jeden dzień,Matjas tak zrobił i był tak podjarany ,że NCka chciał sprzedawać ;)

Weź sobie, nawet niezły pomysł, tylko trudny do zrealizowania. No ale gdy kupowałem pierwszego GSa to jazda próbna odbyła się w drodze powrotnej do domu. Wiedziałem że muszę zmienić transalpa bo był za wiotki i za mało odporny i zasadniczo zacząłem rozpatrywać.BMW, wtedy 1150. Nawet bym go brał tylko waga mnie trochę straszyła i nagle okazało się że BMW wprowadziło nowy model 1200 który był sporo odchudzony i nawet mógł się podobać. To była szybka piłka, po powrocie z Chorwacji, pierwsza moja dłuższa trasa z TA, szybkie wertowanie ogłoszeń i jest jeden w Neubranderburg. Umawiam się z gościem że w poniedziałek rano jestem po motocykl. W niedzielę wsiadam w pociąg relacji Kraków Szczecin, torba z ubraniem i kaskiem oraz 10000 EUR w kieszeni. Rano przesiadka na pociąg do Neubranderburg i później jeszcze autobus do owego dealera. Wchodzę do salonu i mówię jestem, robimy papiery i gdy dochodzi do płatności to wyciągam pieniądze z kieszeni, w życiu nie widziałem takiego osłupienia na twarzy gościa. Pierwsze co zrobił po przeliczeniu to że musi jechać do banku aby je wpłacić i tak naprawdę zrobił. Jazda do domu była świetna, pada deszcze a ja jadę 130 czego nie odważyłem zrobić TA. Chyba teraz po prostu zaufam instynktowi i po prostu kupię sobie ten motocykl

Louis 24.01.2020 15:12

Też nigdy nie potrafiłem ocenić motocykla po jezdzie testowej. Musiałem zabrać na swoje szlaki, górki i dziury, żeby móc porównać.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:07.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.