![]() |
a i jajecznica rejli byla )))))
|
Bardzo było miodzio, trasa nas raczej pokonała niz my ją... Pare efektownych gleb, straty w sprzecie, brak strat w ludziach. I to sie liczy. No i wielka ilosc bananów na twarzy w sobotni wieczór.
Z glupia frant zebralem cos ponad 240 zł i 6 euro ktore dzieki waszej chojnosci zasili konto jakiej potrzebującej rodziny DD czy fundacji - jak tylk,o takową znajdę. Jola, Kajtek - dziekuje za organizacje i swietną atmosferę - zeby nam sie chciało tak jak Wam. |
Cześć brudasy i brudaski.
Wielkie dzięki za tak liczne przybycie i zajebiste spotkanie. Tak jak ktoś mądry już powyżej napisał nie liczy sie gdzie, jaka pogoda itd tylko liczy sie z KIM. Klimat tej całej imprezy stworzyliście wy i to wam nalezą sie podziękowania. Powiem wam, ze dla takich chwil to naprawde chce sie żyć. 3mta sie i do następnego spotkania. Hej. Ps. Sorrki za klocki ale chciałem, żeby Ramires sobie dorobił :) Ps1. Klocki wykańcza woda+piasek pustyny. |
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
no masakra z tymi klockami - tez wykrylem z tyłu ich calkowity brak. Wykryłem rowniez brak łaqncucha z tyłu - na 70 km regulowalem 2 razy w sumie o 4 ząbki. A i tak na pustyni rzęzil potwornie. Chyba musze skonczyc sezon - klocki, lancuch + zebatki, lozysko glowki ramy... wyglada jak pelny zimowy serwis.
|
Panie i Panowie! Wielkie podziękowania za tak wspaniałą impreze. Dawno się tak dobrze nie bawiłem. Mam super pamiątki praktycznie z każdego ciekawego miejsca trasy: troche trawnika, troche błota, Rysy (ale nie z Tatr), troche pustyni w majtkach dowiozłem. Trasa zajeła nam ponad 9 godzin, jechaliśmy bardzo starannie nie omijając ani jednej kałuży i błocka.W niedziele się czułem jakby mnie ktoś okładał kijem golfowym. Bardzo dziękuje za wyborowe towarzystwo w trasie które pod koniec (ostatnie 30km podnosiło mi regularnie motocykl): Bartol-:bow:szacun, Szwagier Bartola :bow:szacun, Maciek na GSie na "letniskowych oponach" :bow::bow:dwa szacuny!!!
Prosze mnie wpisać na następny termin!!! Jola Kajtek i inni organizatorzy - wielkie dzięki!!!!!!!! P.S. Kupie klocki, deflektor, klamki, :dizzy: |
... taak - Maćkowi na GS-ie to faktycznie się medal za wytrwałość należy.
A na klocki to chyba zrobimy zamówienie zbiorowe - jak u innych uczestników - tył mi umarł |
Szanowni Bracia, Siostry, Kochani organizatorzy :) :)dobra :lol8: bez zbędnego chrzanienia :lol8: dziękuję Joli i Kajtkowi za super imprezę... szczególny szacunek mam dla Was Kochani, jako organizatorów, odkąd dostąpiliśmy zaszczytu poznania Pani Ani... chylę czoła Kajtki :bow::bow::bow::bow:
Jolu, zobaczenie Twojej miny jak tylko zaturlałam się w piątek pod noclegownie - bezcenne :webers:ogromnie się cieszę, że zostałam namówiona przez nieocenioną grupę Warszawską do pokonania tej trasy i zobaczenia się z Wami wszystkimi... jak zwykle takie spotkania zacieśniają za każdym razem więzy zawiązanych na zlotach znajomości :zdrufko:dziewczyny przeglądanie z Wami świerszczyka we Włodarowym aucie i odkrywanie w nim "miss mokrej....." to zabawa nie do opisania :haha2::hehehe: nie wiem, gdzie utknął ów świerszczyk ale sądziłam, że będzie on w męskich toaletach hitem porannych kac-męczarni :lol8::lol8: Ukochana Grupo Warszawska wiecie co chcę powiedzieć.... Kocham Was za radość jaką mi dajecie... jak to wspomniał już ktoś na forum... dla takich chwil warto żyć... Pozdro Maćka |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.