![]() |
Na początek chciałbym bardzo podziękować Wszystkim za super spędzony czas i miłe przyjęcie! (pomimo tego, że mam GS-a :p).
Szczególne podziękowania dla fabrizio!!! Za trud i czas poświęcony, by tylu wspaniałych ludzi mogło spotkać się w Twierdzy! :zdrufko: Miras Sc, nie tylko KTM-y miały "coś nie tak z moto" u mnie jakiś "dowcipniś" dobierał się do świec uszkadzając zatyczki od cewek. Cóż, jest to przykre... Mam nadzieję, że ów "dowcipniś" bawił się dobrze... Nie zmienia to jednak faktu, że bardzo się cieszę, że mogłem Was poznać i wspólnie się bawić :)! Fotki wrzucę, jak tylko słomę z brody wyczesze :p |
4 Załącznik(ów)
|
Gdzie ja bylem jak były ogórki. ?
|
Ja rowniez chcialbym podziekowac organizatorom i uczestnikom za tradycyjnie wspaniala impreze.Twiedza ma specyficzny klimat i uczestnikow, dlatego z ogromna checia tam sie pojawiam... Kulka dzieki za offa. Do zobaczenia i dzidaaa........!!!
|
Ojejujeju przepraszam :) Idzie się się normalnie powiesić, szowinistą mnie zrobili. Ale nie jedynym! Odkrywać karty współtowarzyszki zbrodni!!! :)
Kolega od Gjejesa, dawaj adres odkupimy plasticzek jak się połamał. Żeby nie było, kurde, co jak co ale to miejsce to solidnie beemka wymyśliła :) W ramach pokuty za rok udostępnie mój motór to rozebrania w całości, na drugi dzień se poskładam. A śmiechu będzie co nie miara :) Chyba, że wstępu nie będzie to będzie stał w kamieniołomie pod górą trzech drzewek. To nie daleko :) |
żałuje że z powodu choróbska nie mogłem z wami być
a po cichu liczę ze jakieś fajne fotki do kalendarza sie znajda :) |
Każdy kto podniósł rękę na Gandalfa Szarego może być pewien, że dosięgnie go ręka sprawiedliwości :D
Następnym razem włączę "Barierę Mocy" |
|
Hm. To ja w ramach pokuty będę w przyszłym roku składać z Miszą jego motura ;) Możemy mu zamontować coś z Katejema i z BMW oczywiście, tylko co proponujecie? No i z DeeRki. Właściwie DRakulę też można rozebrać, żeby przepolerować ramę. Oj, somalijczycy, żeby móc stabilnie stać na szarym gandalfie trzeba było upuścić ciśnienia... BHP. Ufam, że nam wybaczycie... Kateemowość sprzętów była przypadkowa.
Główny prowodyr i wykonawca, wilczyca. |
I ja dotarłem, dziękuję Fabrizio i uczestnikom za świetną zabawę i niezapomniany off-ik. Potępiam wszystkie spuszczania i dziurawienia opon:] Ostatnie 30 km na S3 w deszczu, błotko się zmiękczyło:]
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:38. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.