VIR to mam teraz przed wyjazdem ale już sie cieszę na spotkanie z Wami i z Damą Trytytkową . Ivi zacna miejscówka i oby kalumnia dojechała :)

To jak już hymn wszyscy zakówają to ja trochę szczegółów przedstawię.
Symboliczna zrzuta 25 zł (należy w domku zapakować w torebeczkę foliową 25 zł bez reszty, schować daleko od portfela, co by nie przepić :D) zebrana będzie w sobotę z samego rania.
Tradycyjnie kasę zbieram ja :cool:.
Pierwsza miejscówka wiadomo gdzie, druga jest równie urokliwa więc co by nie umniejszać ich uroku uprasza się o NIE ORANIE!!!!
Delikwentów, którzy się nie dostosują dopadnie klątwa Damy Trytytkowej!!!!
Chłopaki przygotowujący trasę zadbali o miejscówki, gdzie będzie można poorać.
Jedzonko i piciu we własnym zakresie.
Kaliumna raczej dojedzie, prawda Frog??? Jednak nie zwalnia to z obowiązku nauki hymnu, Wasil obiecał, że weźmie gitarrę :kumbaya:.
Ach.......... jeszcze 2 dni!!!!!!!!

A takie motury tez beda???

Ivi kaliumna będzie!!!!!. Tolek zapewne nie którzy się stoczą na sranie po krzakach!!!!!!!!!!

Wydaję apel do uczestników przyjezdnych i nie tylko.Proszę o spokojną i rozważną jazdę na odcinku Monki - Osowiec ze względu na ŁOSIE,Jest tego teraz naprawdę sporo i trzeba mieć oczy szeroko otwarte.Powodzenia szczęśliwej ,miłej,bezpiecznej jazdy.ZAPRASZAMY grupa wsparcia VIR-u

Proponuję wydruk ostatecznej wersji powielony na xero celem powiększenia grona śpiewających:)

Jezdze tam praktycznie codziennie i Łososi jest tam masa! A najwiecej od strony Grajewa, ci ktorzy beda jechac "Carska" niech uwazaja na łosie i policje bo teraz tam sa ograniczenia predkosci

Wersja ostateczna sie wydrukuje się już ja o to zadbam ;)

Ooo cholera, - poważna sprawa!
To może rozciągnąć trochę tą litanię, coby jury miało w czym wybierać, - i nie było zbyt krótko... :D
ATomku i pozostali twórcy - spróbujmy jeszcze coś doskrobać coby Ivi i Marek nie mieli zbyt lekko... :lol8:

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
-No to "doskrobałem" coś do litanii na str 16. :D ;)

Ja także polecam drogę Mężenin - Osowiec (okolice), dla atakujących z południa. Droga przez środek BPN, w dużej części wyremontowana w stosunku do tego co było niedawno (ci, którzy wracali z ATomkiem parę lat temu to pamiętają). Ale ostrożnie i powoli, szczególnie w nocy, bo zwierzęta na drodze i przy drodze. Droga piękna.