Dokładnie tak. :mad:
Chyba wezmę te 5.5 z Ohlinsa. Są o 15 mm dłuższe więc będzie większe napięcie wstępna i nieco twardziej.

Męczę trochę australijczyków.......:) a może austriaków z Haslachera i coś takiego mi odpowiedzieli

Hello

Our spring is for about 75 % linear and on the end Progressiv for better
braking or jumping !
In the first 75 % is the function like an linear spring

405-465-53-076 for beginning 5,3 N/mm and begins at 183 mm with 7,6 N/mm
405-460-61-090 for beginning 6,1 N/mm and begins at 178 mm with 9,0 N/mm

Regards

Pierwsza wydaje się być za miękka, a druga za twarda.
Droga "Przyjaciółko" rady mi kufa trzeba rady!!!!:D

Wydaję mnie się, że te słabsze mogą być niezłe. 5,3 na początku, ale potem się usztywniają do 7,6. Może styknąć. Te drugie to będą twardziele. :dizzy: Też zależy czy będziesz w offie naginał czy więcej po ancfalcie z obciążeniem?
Wg mnie Ramboszczakowe 6,1 już jest twarde do Afry. :p Ja do siebie myślę o max 5,5. ;)

Mam gdzieś twardość tych dwóch oryginalnych sprężyn z AT i bliżej im do tych pierwszych co podałeś. Jak bedzie coś tam za miekko z pasażerką, to dmuchniesz sobie do zawiasu 0,2~0,4atm i po problemie :Thumbs_Up: :)

Rozumiem że to są WP sprężyny..?

Ohlinsy deko droższe pewnie...

Aha, ja mam 6.2 i dalej mi to nurkuje bardziej niź bym chciał a z pasażerem bedzie tylko jeszcze bardziej :Sarcastic:

Cholera wie co to za sprężynki.
Ohlinsy są po 550 zeta.
Napisałem do Hustlerów jakie będę miał max obciążenie i zobaczym co mi doradzą.
Gadałem z gościem co robi u nas crossy to nie dawał gwarancji, że będzie dobrze po wymianie sprężyny, bo jeszcze są zaworki w których trzeba by było wymienić blaszki na bardziej twarde. Ewentualnie pokombinować z gęstością oleju.

Blaszki tak. Olej nie

Tylko, żeby się bawić "choinkami" to trzeba mieć naprawdę pojęcie o tym. :Thumbs_Up:
Gęstszy olej Ci "przytępi" pracę zawiasu. Powinno wystarczyć po bawić się ustawieniami tłumień. ;)

Facet od crossów ma jakiegoś tunera zawieszeń w czechach który ma to pojęcie i za piętnaście minut roboty kasuje sporo kasy. W tym przypadku wiedza słono kosztuje. :dizzy:

Niestety, mało kto umi robić zawiasy, ma do tego sprzęt, części i wiedzę. :rolleyes: Poza tym pewnie popyt na taką usługę jest mały wśród amatorów.

Podobno Sanchez umi ogarniać zawiasy WP... http://www.sanchez.com.pl/

Napisałem do niego. Zobaczymy, czy cóś wymysili.

Możesz trochę rozwinąć myśl? Tak żeby laik zrozumiał? Mam do kupienia w okazyjne cenie progresy i się zastanawiałem. Ale chyba trochę na wyrost:vis: