![]() |
My też zrobiliśmy Borżawę. Co prawda nie wjechaliśmy na szczyt, tylko w ostatnim momencie skręciliśmy na kozią ścieżkę ( umordowała nas niesamowicie ), a potem na stację i właśnie do Wołowca. Byliśmy 2 x LC8, Afri, LC4 i Huska. Przed torami spotkaliśmy ekipę, która też mówiła, że tam była, tylko inaczej zjechali.
Pzdr! |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Chodzi o wjazd z Mizgiri kolorem różowym ..W wjezdzaliscie kolorem cyjanowym pod wyciagami... |
Cytat:
Byliśmy na podjeździe w dwie Afryki, Trampki, drz, i xr no i niestety poleglismy. Swója drogą daleko chyba nie było do końca... Grunt, że był duch walki, i próba została podjęta. Ciekawe przeżycie było tam glebnąć na podjeździe i potem tutlać się parę metrów w dół, tylko kamulce przed oczami miałam :D wytapatalkowano |
Pełen szacun że próbowaliście (nie powiem szczególnie ty, bo jest równouprawnienie).
Pojechaliście lekko w prawo bo skusiła was lekkość podjazdu - skąd ja to znam :) No fakt byliście już całkiem niedaleko ...... ;) p.s. Kiedy flaszka? :) |
Flaszka przecież jak podjedziemy.
Przecież trzeba mieć jakiś cel :D Nie powiem, nie zamierzam na jednej próbie poprzestać. Kolejna będzie, niestety nie wiadomo kiedy, kawał drogi tam mam a czasu niewiele. No i na pewno dopiero tam wrócę jak zaopatrzę drz w porządną osłonę silnika... A siebie w lepszą kondycję wytapatalkowano |
Ja wracam we wrzesniu na spokojnie objechac sobie wszystkie tracki :)
|
A ja głupi myślał że jak ktoś nie podjedzie to flaszka dla mnie :)
Powodzenia. |
1 Załącznik(ów)
Czekaj czekaj...w końcu sie doczekasz....
Piwko postawisz.. |
Przejazd Trampkiem granią na Stoja był super przeżyciem - ścieżka o szerokości 30 cm a z dwóch stron niesamowite widoki i przepaście - było kilka ciężkich technicznych podjazdów po skałach - przejechaliśmy we czterech - wcześniej śnieg na trawersie nas pokonał - zabrakło trzech metrów do celu - polecam drogę za szlabanem - super serpentyny w lesie - na dole za willami skręćcie na boczną drogę w prawo - trasa ma ponad 20 km - biegnie cały czas wzdłuż rzeki i torów - niekończące się brody i kałuże jak małe stawy - polecam
|
Cytat:
|
Fakt szlaban był zamknięty - na dole przy drugim szlabanie spotkaliśmy w budynku bardzo miłych panów, którzy pokazali nam dalsza drogę
|
Cytat:
|
Aśka, to ogólnie jest świetny pomysł - zapakujemy się na wrzesień, może na 1-2 dni więcej i na spokojnie objedziemy traski. O ile Ramoneza wytrzyma na pace znowu w dwie mańki :) Pięknie było a gdyby to tak na spokojnie ogarnać...
|
No ,ja jeszcze zasypiam przy kawie,a Wy już macie nowy plan???
Żona będzie zadowolona:D |
Ja bym chętnie powtórzyła. Teraz przynajmniej wiadomo co i jak. Zresztą czuje lekki niedosyt i troszkę wstydu, że wymiękłam :D
wytapatalkowano |
4 Załącznik(ów)
Kilka zdjęć - momentami było ciężko dla Trampka - trawersem na Stocha zabrakło nam trzy metry do celu - dojechaliśmy granią
|
5 Załącznik(ów)
Ścieżka się skończyła - z lewej przepaść około 400 m - było ostro
Na końcu trawersu stoi przy KTM-ie nasz kolega SUB - były emocje, wysiłek, nowe przyjaźnie i wspaniała przygoda - wielkie dzięki dla Suba, Proxena i Magyara |
voxan69 normalnie konkret :Thumbs_Up:
|
Cytat:
|
1 Załącznik(ów)
Dwa tygodnie wcześniej ścieżka po grani też była zasypana, a trawers to już całkowicie.
|
Voxan, przypomnij mi po co myśmy tam właściwie wjechali...?!
:haha2::dizzy: |
Taki mieliśmy plan - prawda ?;)
|
Szkoda tylko,ze nie trzymaliscie sie szlaku... należało jechać na Sasiwkę ze Stoja...tam była dalsza dawka emocji
|
Cytat:
|
Cytat:
Cytat:
|
Cytat:
|
Około dziewiętnastej byliśmy dopiero na Stohu no i nie mieliśmy nawet mapy - o GPS-ie nie wspominając - zrobiłem zdjęcie z mapy Smigacza i tym sie kierowaliśmy - ta droga w tamtej chwili wydawała się optymalna - następnym razem uderzymy na Sasiwkę ;)
|
Wiedziałem, że sobie poradzicie:D. Leże i kwiczę... ciągle....
|
Cytat:
wytapatalkowano |
|
Ukraińska integracja 2015 by Śluza - film
Co miałem zmontowałem. Parę ujęć od Puszka wziąłem. Generalnie 36 min po ukraińskich trasach "szutrowych". Pewnie powiecie, że za długie, trudno, montuję sobie, rodzinie i znajomym, którym mogę poopowiadać w czasie seansu... a poza tym jest zajebista muzyczka, więc jak nie pooglądać to można posłuchać
Ogromnie dziękuję Puszkowi i Mirmiłowi za organizację integracji i mam nadzieję na cykliczność tej imprezy (może w edycji wiosna/jesień). Kanapki i barszczyk przy trasie to było coś wielkiego Cieszę się , ze mogłem poznać Was wszystkich Zapraszam do oglądania |
Fajny film. Na błocku afryki padają jak muchy :)
|
Marek, epickie topienie xr'y :)
|
Śluza bardzo fajny film a muzyka bardzo pasująca do scenerii. Impreza czadowa i na filmie chyba to widać. Fajnie było.
|
No, Śluza ..... MISTRZOSTWO! Dobry z Ciebie filmowiec, ale przede wszystkim Sprawdzony Kompan w Przygodzie!!!!!!!! Dzięki!!!!!
|
Cytat:
|
Akcja z 11:40...gurbo ;]
Przy okazji: dalej się nie zgłosił właściciel kominarki co mi w bagażach zalęgła... |
Cytat:
|
Sluza! W domowym zaciszu obejrzałem film i jedyna rzecz, jaką mogę zrobić w podziękowaniu za podzielenie się wrażeniami jest umieszczenie Cię na liście do właśnie ustanowionej przeze mnie nagrody:
CZARNA PIĄTA KLEPKA AFRYKAŃSKA wyraźnie Ci jej brak :):):) Sama nagroda wykonana jest ręcznie z kawałka afrykańskiego drewna w technologii REJLI ADWENCZER i mam nadzieję- będzie bardzo przydatna na dalszych wyrypach. Już nikt nie zarzuci, że brak Ci piątej klepki! Mirmil i Puszek. Dla Was moja nagroda za organizację i słowa uczestników powtarzające się tu co i rusz. Choć sam nie byłem, bom za miętki i choć pojawiają się coraz to nowe odsłony tom wrażliwy na poświęcenie i podtrzymanie afrykańskiego ducha! Mam nadzieję, że przyjmiecie moją skromną nagrodę. Proszę o adresy do wysyłki na priv. |
Służą podkręcałeś coś prędkość miejscami przy montażu czy wszystko real bo miejscami grubo bylo
|
Cytat:
|
Cytat:
Z pokorą przyjmuję, ale musisz więcej tego nastrugać, bo tam więcej było bez tej klepki :D Nagroda ma być pięknie wykonana i przystosowana do montażu na motockylu, abym mógł ją ze sobą wszędzie zabierać. Przekazanie ma się odbyć uroczyście na jesiennym Rajdzie Podlaskim :) |
Klepki mają jeden feler :) Trzeba je polewać, bo inaczej popękają...
Zatem do zobaczenia na Podlasiu! |
Cytat:
|
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Ale w piątek w nocy chłopaki wzięli tubylca na plecy, zeby ich poprowadził do ośrodka. Przywieźli chłopa, Wasyl miał na imię, ale nie odwieźli. Poczęstowaliśmy go bimbrem na pędach sosny. Wziął takiego potęznego hausta i mówi: -EEEEE, u nas silnijszyj ...i drugi raz pociągnął. Może godzina nie minęła jak pędy sosny zaczęły działać... Załącznik 55373 |
potem "sosna" puściła soki, złom boso podobno w to wlazł ;)
|
3 Załącznik(ów)
wzial Was starym sprytnym zwyczajem - "na fachowca", przypomnial mi sie jeden trzydniowy wyjazd w bieszczady, ktory spedzilem za sklepem z miejscowymi fachowcami od wszystkiego:)
|
1 Załącznik(ów)
|
Cały dobytek w zębach miał!
A ja rzeczywiście się taplałem w złotym deszczu... |
Bardzo zły Mirmil :D
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:46. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.