Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Imprezy forum AT i zloty ogólne (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=13)
-   -   UKRAINSKA INTEGRACJA 15-17 maj (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=23282)

roger ktm 20.05.2015 11:19

My też zrobiliśmy Borżawę. Co prawda nie wjechaliśmy na szczyt, tylko w ostatnim momencie skręciliśmy na kozią ścieżkę ( umordowała nas niesamowicie ), a potem na stację i właśnie do Wołowca. Byliśmy 2 x LC8, Afri, LC4 i Huska. Przed torami spotkaliśmy ekipę, która też mówiła, że tam była, tylko inaczej zjechali.
Pzdr!

puszek 20.05.2015 11:21

1 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał roger ktm (Post 433283)
My też zrobiliśmy Borżawę. Co prawda nie wjechaliśmy na szczyt, tylko w ostatnim momencie skręciliśmy na kozią ścieżkę ( umordowała nas niesamowicie ), a potem na stację i właśnie do Wołowca. Byliśmy 2 x LC8, Afri, LC4 i Huska. Przed torami spotkaliśmy ekipę, która też mówiła, że tam była, tylko inaczej zjechali.
Pzdr!

Wy wjeżdzaliscie pod wyciagiem z Pilipca .Pytanie dotyczy wjazdu z Mizgiri...

Chodzi o wjazd z Mizgiri kolorem różowym ..W wjezdzaliscie kolorem cyjanowym pod wyciagami...

zaczekaj 20.05.2015 11:21

Cytat:

Napisał Boryss (Post 433281)
Przyznać się kto próbował podjechać (widziałem że kilka załóg próbowało i stanęło przed wyborem czy lekko w prawo czy mniej lekko w lewo:) z osobników które mi groziły że dadzą radę ? :)

Próbowały, próbowały.
Byliśmy na podjeździe w dwie Afryki, Trampki, drz, i xr no i niestety poleglismy.
Swója drogą daleko chyba nie było do końca...
Grunt, że był duch walki, i próba została podjęta.
Ciekawe przeżycie było tam glebnąć na podjeździe i potem tutlać się parę metrów w dół, tylko kamulce przed oczami miałam :D


wytapatalkowano

Boryss 20.05.2015 11:32

Pełen szacun że próbowaliście (nie powiem szczególnie ty, bo jest równouprawnienie).
Pojechaliście lekko w prawo bo skusiła was lekkość podjazdu - skąd ja to znam :)
No fakt byliście już całkiem niedaleko ...... ;)
p.s.
Kiedy flaszka? :)

zaczekaj 20.05.2015 12:10

Flaszka przecież jak podjedziemy.
Przecież trzeba mieć jakiś cel :D
Nie powiem, nie zamierzam na jednej próbie poprzestać.
Kolejna będzie, niestety nie wiadomo kiedy, kawał drogi tam mam a czasu niewiele. No i na pewno dopiero tam wrócę jak zaopatrzę drz w porządną osłonę silnika...
A siebie w lepszą kondycję
wytapatalkowano

Songo 20.05.2015 12:34

Ja wracam we wrzesniu na spokojnie objechac sobie wszystkie tracki :)

Boryss 20.05.2015 12:35

A ja głupi myślał że jak ktoś nie podjedzie to flaszka dla mnie :)

Powodzenia.

puszek 20.05.2015 13:10

1 Załącznik(ów)
Czekaj czekaj...w końcu sie doczekasz....
Piwko postawisz..

voxan69 20.05.2015 13:16

Przejazd Trampkiem granią na Stoja był super przeżyciem - ścieżka o szerokości 30 cm a z dwóch stron niesamowite widoki i przepaście - było kilka ciężkich technicznych podjazdów po skałach - przejechaliśmy we czterech - wcześniej śnieg na trawersie nas pokonał - zabrakło trzech metrów do celu - polecam drogę za szlabanem - super serpentyny w lesie - na dole za willami skręćcie na boczną drogę w prawo - trasa ma ponad 20 km - biegnie cały czas wzdłuż rzeki i torów - niekończące się brody i kałuże jak małe stawy - polecam

puszek 20.05.2015 13:30

Cytat:

Napisał voxan69 (Post 433302)
Przejazd Trampkiem granią na Stoja był super przeżyciem - ścieżka o szerokości 30 cm a z dwóch stron niesamowite widoki i przepaście - było kilka ciężkich technicznych podjazdów po skałach - przejechaliśmy we czterech - wcześniej śnieg na trawersie nas pokonał - zabrakło trzech metrów do celu - polecam drogę za szlabanem - super serpentyny w lesie - na dole za willami skręćcie na boczną drogę w prawo - trasa ma ponad 20 km - biegnie cały czas wzdłuż rzeki i torów - niekończące się brody i kałuże jak małe stawy - polecam

Z tym szlabanem bywają problemy. Bezpieczniej jechać z Sasiwki- 3 km dalej od Wołowca, i droga też jest bardzo ciekawa. Była rekomendowana na traku hard enduro.

voxan69 20.05.2015 13:33

Fakt szlaban był zamknięty - na dole przy drugim szlabanie spotkaliśmy w budynku bardzo miłych panów, którzy pokazali nam dalsza drogę

proxen 20.05.2015 18:32

Cytat:

Napisał voxan69 (Post 433302)
...polecam drogę za szlabanem - super serpentyny w lesie - na dole za willami skręćcie na boczną drogę w prawo - trasa ma ponad 20 km - biegnie cały czas wzdłuż rzeki i torów - niekończące się brody i kałuże jak małe stawy - polecam

Za willami w prawo PRZEZ MOSTEK i dalej wzdłuż torów, które biegną do Wołowca. Naprawdę odjazd!:Thumbs_Up:

Wiciu 20.05.2015 22:18

Aśka, to ogólnie jest świetny pomysł - zapakujemy się na wrzesień, może na 1-2 dni więcej i na spokojnie objedziemy traski. O ile Ramoneza wytrzyma na pace znowu w dwie mańki :) Pięknie było a gdyby to tak na spokojnie ogarnać...

ramoneza 20.05.2015 23:08

No ,ja jeszcze zasypiam przy kawie,a Wy już macie nowy plan???
Żona będzie zadowolona:D

zaczekaj 20.05.2015 23:21

Ja bym chętnie powtórzyła. Teraz przynajmniej wiadomo co i jak. Zresztą czuje lekki niedosyt i troszkę wstydu, że wymiękłam :D

wytapatalkowano

voxan69 21.05.2015 09:36

4 Załącznik(ów)
Kilka zdjęć - momentami było ciężko dla Trampka - trawersem na Stocha zabrakło nam trzy metry do celu - dojechaliśmy granią

voxan69 21.05.2015 09:42

5 Załącznik(ów)
Ścieżka się skończyła - z lewej przepaść około 400 m - było ostro
Na końcu trawersu stoi przy KTM-ie nasz kolega SUB - były emocje, wysiłek, nowe przyjaźnie i wspaniała przygoda - wielkie dzięki dla Suba, Proxena i Magyara

giermo 21.05.2015 09:44

voxan69 normalnie konkret :Thumbs_Up:

herni 21.05.2015 10:04

Cytat:

Napisał giermo (Post 433369)
voxan69 normalnie konkret :Thumbs_Up:

bo to chłopacy z jajami ....

Rojek 21.05.2015 13:06

1 Załącznik(ów)
Dwa tygodnie wcześniej ścieżka po grani też była zasypana, a trawers to już całkowicie.

Sub 21.05.2015 18:01

Voxan, przypomnij mi po co myśmy tam właściwie wjechali...?!

:haha2::dizzy:

voxan69 21.05.2015 18:22

Taki mieliśmy plan - prawda ?;)

puszek 21.05.2015 18:27

Szkoda tylko,ze nie trzymaliscie sie szlaku... należało jechać na Sasiwkę ze Stoja...tam była dalsza dawka emocji

magyar 21.05.2015 19:14

Cytat:

Napisał puszek (Post 433436)
Szkoda tylko,ze nie trzymaliscie sie szlaku... należało jechać na Sasiwkę ze Stoja...tam była dalsza dawka emocji

szlaku? nie mieliśmy tracka, a "plan" powstawał na bieżąco. Co to i gdzie to Sasiwka?

Tezla 21.05.2015 20:19

Cytat:

Napisał Boryss
Mam nadzieję że Rojek mi nie będzie mi miał za złe :)
Wybaczcie język ale było tyle emocji :P
Poniżej filmiki z wjazdu na borżawę gdzie przypominam rzuciłem wyzwanie ciężkim moto(africa tenera 750 ktm950/990:) że jak wjadą o własnych siłach stawiam koniaka zakarpackiego oraz jeżeli po deszczu podjadą tam małe sprzęty to również zwycięzca otrzymuje koniaka.
Długawe i nie oddaje dramaturgii :)

https://www.youtube.com/watch?v=8c63ihUpkZo
https://www.youtube.com/watch?v=UHb6ozh935E

teraz to dopiero rozumiem o co chodziło w tych filmach :D ale afryka wyglebiła wyżej niż pierwszy raz DRZ z tej drugiej części ;)

Cytat:

Napisał zaczekaj
Ja bym chętnie powtórzyła. Teraz przynajmniej wiadomo co i jak. Zresztą czuje lekki niedosyt i troszkę wstydu, że wymiękłam :D

Waleczna dziewczyna, dojechałaś do końca, to było super no i statystycznie połonina Kuk zdobyta (linami) :D. Może następnym razem niech te podjazdy będą zjazdami ;) chyba że nie...

proxen 21.05.2015 20:49

Cytat:

Napisał magyar (Post 433445)
szlaku? nie mieliśmy tracka, a "plan" powstawał na bieżąco. Co to i gdzie to Sasiwka?

Było juz późno. Postanowiliśmy wracać. I tak co niektórzy wrócili o 3 w nocy czasu miejscowego :D

voxan69 21.05.2015 22:06

Około dziewiętnastej byliśmy dopiero na Stohu no i nie mieliśmy nawet mapy - o GPS-ie nie wspominając - zrobiłem zdjęcie z mapy Smigacza i tym sie kierowaliśmy - ta droga w tamtej chwili wydawała się optymalna - następnym razem uderzymy na Sasiwkę ;)

chankrymski 21.05.2015 22:25

Wiedziałem, że sobie poradzicie:D. Leże i kwiczę... ciągle....

zaczekaj 21.05.2015 22:53

Cytat:

Napisał chankrymski (Post 433474)
Wiedziałem, że sobie poradzicie:D. Leże i kwiczę... ciągle....

A mieli my sprawdzić czy niebieskie jest szybciejsze :P Zdrowiej.

wytapatalkowano

puszek 23.05.2015 21:43


sluza 25.05.2015 10:14

Ukraińska integracja 2015 by Śluza - film
 
Co miałem zmontowałem. Parę ujęć od Puszka wziąłem. Generalnie 36 min po ukraińskich trasach "szutrowych". Pewnie powiecie, że za długie, trudno, montuję sobie, rodzinie i znajomym, którym mogę poopowiadać w czasie seansu... a poza tym jest zajebista muzyczka, więc jak nie pooglądać to można posłuchać
Ogromnie dziękuję Puszkowi i Mirmiłowi za organizację integracji i mam nadzieję na cykliczność tej imprezy (może w edycji wiosna/jesień). Kanapki i barszczyk przy trasie to było coś wielkiego
Cieszę się , ze mogłem poznać Was wszystkich
Zapraszam do oglądania


siwy 25.05.2015 11:21

Fajny film. Na błocku afryki padają jak muchy :)

siwy 25.05.2015 11:28

Marek, epickie topienie xr'y :)

emilxtz 25.05.2015 12:23

Śluza bardzo fajny film a muzyka bardzo pasująca do scenerii. Impreza czadowa i na filmie chyba to widać. Fajnie było.

roger ktm 25.05.2015 12:41

No, Śluza ..... MISTRZOSTWO! Dobry z Ciebie filmowiec, ale przede wszystkim Sprawdzony Kompan w Przygodzie!!!!!!!! Dzięki!!!!!

electro 25.05.2015 15:00

Cytat:

Napisał puszek (Post 433663)

Puszek - mistrz motywacji :hehehe:

Maurosso 25.05.2015 15:45

Akcja z 11:40...gurbo ;]

Przy okazji: dalej się nie zgłosił właściciel kominarki co mi w bagażach zalęgła...

sluza 25.05.2015 16:37

Cytat:

Napisał Maurosso (Post 433872)
Akcja z 11:40...gurbo ;]

wyłapałeś to :) lekko się obesrałem, musiałem się zatrzymać po tym i poczekać aż serce zacznie normalnie bić

ATomek 25.05.2015 16:57

Sluza! W domowym zaciszu obejrzałem film i jedyna rzecz, jaką mogę zrobić w podziękowaniu za podzielenie się wrażeniami jest umieszczenie Cię na liście do właśnie ustanowionej przeze mnie nagrody:


CZARNA PIĄTA KLEPKA AFRYKAŃSKA



wyraźnie Ci jej brak :):):)

Sama nagroda wykonana jest ręcznie z kawałka afrykańskiego drewna w technologii REJLI ADWENCZER i mam nadzieję- będzie bardzo przydatna na dalszych wyrypach. Już nikt nie zarzuci, że brak Ci piątej klepki!

Mirmil i Puszek. Dla Was moja nagroda za organizację i słowa uczestników powtarzające się tu co i rusz. Choć sam nie byłem, bom za miętki i choć pojawiają się coraz to nowe odsłony tom wrażliwy na poświęcenie i podtrzymanie afrykańskiego ducha!


Mam nadzieję, że przyjmiecie moją skromną nagrodę.
Proszę o adresy do wysyłki na priv.

wolly 25.05.2015 17:54

Służą podkręcałeś coś prędkość miejscami przy montażu czy wszystko real bo miejscami grubo bylo

sluza 25.05.2015 18:12

Cytat:

Napisał wolly (Post 433889)
Służą podkręcałeś coś prędkość miejscami przy montażu czy wszystko real bo miejscami grubo bylo

wszystko w normalnej prędkości, było grubo miejscami :p

sluza 25.05.2015 18:17

Cytat:

Napisał ATomek (Post 433883)
Sluza! W domowym zaciszu obejrzałem film i jedyna rzecz, jaką mogę zrobić w podziękowaniu za podzielenie się wrażeniami jest umieszczenie Cię na liście do właśnie ustanowionej przeze mnie nagrody:


CZARNA PIĄTA KLEPKA AFRYKAŃSKA



wyraźnie Ci jej brak :):):)

Sama nagroda wykonana jest ręcznie z kawałka afrykańskiego drewna w technologii REJLI ADWENCZER i mam nadzieję- będzie bardzo przydatna na dalszych wyrypach. Już nikt nie zarzuci, że brak Ci piątej klepki!

Mirmil i Puszek. Dla Was moja nagroda za organizację i słowa uczestników powtarzające się tu co i rusz. Choć sam nie byłem, bom za miętki i choć pojawiają się coraz to nowe odsłony tom wrażliwy na poświęcenie i podtrzymanie afrykańskiego ducha!


Mam nadzieję, że przyjmiecie moją skromną nagrodę.
Proszę o adresy do wysyłki na priv.

ATomek

Z pokorą przyjmuję, ale musisz więcej tego nastrugać, bo tam więcej było bez tej klepki :D
Nagroda ma być pięknie wykonana i przystosowana do montażu na motockylu, abym mógł ją ze sobą wszędzie zabierać. Przekazanie ma się odbyć uroczyście na jesiennym Rajdzie Podlaskim :)

ATomek 25.05.2015 19:22

Klepki mają jeden feler :) Trzeba je polewać, bo inaczej popękają...
Zatem do zobaczenia na Podlasiu!

wolly 25.05.2015 22:20

Cytat:

Napisał sluza (Post 433892)
wszystko w normalnej prędkości, było grubo miejscami :p

czyżby regionalny szum działał na odwagę??

sluza 26.05.2015 13:40

1 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał wolly (Post 433926)
czyżby regionalny szum działał na odwagę??

nie było czasu na duże picie. W piątek HARD wrócił o 1 w nocy, a w sobotę my około północy.
Ale w piątek w nocy chłopaki wzięli tubylca na plecy, zeby ich poprowadził do ośrodka. Przywieźli chłopa, Wasyl miał na imię, ale nie odwieźli. Poczęstowaliśmy go bimbrem na pędach sosny. Wziął takiego potęznego hausta i mówi:
-EEEEE, u nas silnijszyj
...i drugi raz pociągnął.
Może godzina nie minęła jak pędy sosny zaczęły działać...

Załącznik 55373

siwy 26.05.2015 13:51

potem "sosna" puściła soki, złom boso podobno w to wlazł ;)

redrobo 26.05.2015 14:06

3 Załącznik(ów)
wzial Was starym sprytnym zwyczajem - "na fachowca", przypomnial mi sie jeden trzydniowy wyjazd w bieszczady, ktory spedzilem za sklepem z miejscowymi fachowcami od wszystkiego:)

Lucky Luke 26.05.2015 14:59

1 Załącznik(ów)
A był taki fachura , rano witał się ze mną ze trzy razy :D

Załącznik 55378

Złom 26.05.2015 20:15

Cały dobytek w zębach miał!
A ja rzeczywiście się taplałem w złotym deszczu...

Lucky Luke 27.05.2015 00:36

Bardzo zły Mirmil :D



Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:46.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.