Potwierdzam co powyżej ze nie ;)
Normalnie synchronizujesz jak w gaźnikowych tylko metodologia bywa odmienna troszkę. Za to bywa ze robi się to znacznie prościej niż w gaźniku czego przykładem może być xj6 bodaj. Za drugim razem zajęłoby mi to max kwadrans bez pośpiechu.

M

rzecz w tym, że w serwisówce CRF ani słowa o synchro,

No i co z tego?

to, że przepustnice nie posiadają niczego co by mogło posłużyć za regulację przez sterownik, jest też jedna sonda lambda, być może, że zawór wolnych obrotów ma tyle dużą średnicą łącząc kanały ssące, że ciśnienia i tak się wyrównają i synchronizacji się nie robi i wszystko na to wskazuje.

w mojej był wymieniany na nowy modulator ABS włącznie z wiązką elektryczną jeszcze na gwarancji

Nie potrafię tego znaleźć teraz, ale kiedyś na innym forum był kolega co wie trochę w temacie i pisał ze tych śrub się nie dotyka. Jest to ustawione w fabryce i nie podlega regulacji okresowej. Nie ma tego w serwisówce. Mało danych ogolnie na ten temat.

podciśnienia można zmierzyć, jak będę miał to rozebrane ponownie postaram się sprawdzić jakie są wartości... jednak takie rozwiązanie nie należy do najlepszych (brak możliwości synchronizacji) tzn. wszystko będzie ok do czasu gdy parametry sprężania i szczelności zaworów będą takie same ale z czasem to się rozjedzie i wtedy jeden garek będzie miał ubogą mieszankę a drugi bogatą, praca na niskich obrotach będzie pozostawiać wiele do życzenia. Czas pokaże chociaż jak na razie problemów tu nie widdać nawet przy przebiegu rzędu 80.000km.

oglądając filmy gdzie CRF zostaje zalana wodą zauważyłem, iż woda dostaje się także do silnika (do oleju) i tutaj jest ciekawe rozwiązanie odmy silnika tzn. odma jest doprowadzona do airboxu od dołu i tym samym jeżeli woda dostanie się do airboxu a my później postawimy motocykl do pionu to przez te durne rozwiązanie całość wody spłynie sobie do silnika przez odmę ...brawo... a wystarczyło wprowadzić odpowietrzenie od góry lub w inny sposób, ale taki aby nie tankować tego do silnika....

Trzeba nie topić i problem z głowy, w większość motocykli po zatopieniu woda leci do silnika, chyba.

wystarczy nie prowadzać odmy w najniższym punkcie airboxu i problem się minimalizuje...

Takie niby dopracowane bmw wciąga wodę jak odkurzacz, nie wiem czy ktoś przewidywał konstrukcyjnie ochronę przed zalaniem

Odmą? Nie zauwazylem. :)

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Jeżeli woda dostanie się do airboxa to dalej do silnika droga jest prosta niezależnie od tego gdzie jest odma.

Co z tego że woda nie pójdzie odmą do silnika jak zassie ją górą do silnika a to większy problem. Więc nie szukałbym tu na siłę jakiegoś problemu. Trzeba wiedzieć w co i jak głęboko się wjeżdża.

Mniejszy, bo wykrecasz świece, i rozrusznikiem wydmuchujesz wodę. Gdy zrobi się z oleju emulsja, to juz po jezdzie.:)

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Eee tam. Jest filmik na YT (nie chce mi się szukać) jak ruscy utopili sprzęta, po czym spuścili bawarkę do garnka i na kocherze odparowali, zalali do enduraka i ogień! ��

Wszystko zależy od ilości zassanej wody. Nie mówię o paru kroplach.Bo nie wpłynie to na zmianę konsystencji oleju w silniku ani nie wygnie korbowodów.
A w silniku z cyckami po boku miałem taki przypadek. Wodę wypluł a za chwilę część korbowodu z tłokiem.

To oczywiste. Jak to bracia ze wschodu mowią- Wsio wosmożno, tolko ostorożno. ;)

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

A potem niby jeżdżony tylko do kościoła motocykl rozsypuje się po roku od zakupu.
Osobiscie znam 2 osoby, które bmw prawie zezłomowane, przywrócone do stanu ok, sprzedane zostały jako używane tylko na asfalcie i 1 czy 2 parkingówkami.

Robiłeś podobne badania dla innych marek sprzedawanych na rynku polskim, czy problem dotyczy tylko motocykli BMW?

Ps. Czego dotyczy ten temat? Kolegow radiologa, ktorzy są handlarzami zgruzowanych motocykli BMW?

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

To nie handlarze byli to członkowie elitarnego klubu BMW motocykle Polska

Panowie, po co znowu ta gównoburza?
Jedni lubią Hondę inni BMW, a jeszcze inni KTM. Po cholerę sobie dogryzać..
Jak dzieci...

piszcie na temat.... co ma do tego BMW... a jeżeli już to który model ??? :)

Kolego, wciąż myślę że bardziej popsułeś niż naprawiłeś swój motor. Wydaje mi się też, że mylisz pojęcia tutaj.Bez urazy.
Jeśli miałeś problem z wolnymi obrotami to ja bym zaczął od wyczyszczenia przepustnicy.
Póżniej poczytał co to zawór IAC, minimum air flow itp.

nie miałem problemu z wolnymi obrotami, rozmawiamy teoretycznie o synchronizacji co ma do tego IAC ? czy inne ładnie brzmiące z ang. parametry, na szczęście samym myśleniem jeszcze nikt niczego nie popsuł :) stwierdzam iż śruby do regulacji podciśnień są. Pytanie tylko na jakim etapie są ustawiane wg.jakich kryteriów oraz w jaki sposób następuje regulacja tych parametrów skoro manual nie przewiduje tej operacji.... stwierdziłem także, że możliwe iż regulator wolnych obrotów (a jest to by-pass zwykły) jest jeden dla obu cylindrów więc łączy kanały ssące pozwalając jednocześnie na wyrównanie ciśnień, ale idąc tym tropem to po co robić dodatkowe śruby regulacyjne.....

rozważamy tutaj teoretycznie i nikogo nie namawiam do kręcenia czymkolwiek we własnym zakresie.

(...)

Regulator wolnych obrotów czyli IACV ma 4 piny, sprawdzenia rezystancji dokonuje się poprzez pomiar dwóch par o takich samych parametrach rezystancji więc możliwe, że regulacja wolnych obrotów jest niezależna dla obu cylindrów... jeżeli tak jest to mamy już odpowiedź jak może następować autoregulacja :)

http://africatwin.com.pl/picture.php...pictureid=2046

aby być pewnym przydałby się zawór IACV do oględzin.

Możliwe, że źle zrozumiałem :) W którymś tam momencie pisałeś o szarpaniu na niskich obrotach i myślałem że o to Ci głównie chodzi.
Nie doktoryzowałem się w temacie budowy przepustnicy z naszych motorków i powiem szczerze że nawet nie zwróciłem uwagi na te śrubki.
Nie wiem co masz na mysli przez "by-pass zwykły" ale to jest własnie IAC(idle air control). To jest zawór sterowany przez komputer. Uwaga: nie występuje w modelach z 'ride-by-wire'.
Temat ogólnie rzeka i na kolejny wątek.

PS. Widzę,że edytowałeś wątek i wstawiłeś informację o IAC. Tak, właśnie o to mi chodziło. Ten zaworek na ogromny wpływ na pracę silnika na biegu jałowym. Po oczysczeniu przepustnicy to byłaby kolejna rzecz do sprawdzenia przy podobnych problemach.

od 2018 nie występuje ponieważ sterownik sam może sobie ustawić położenie przepustnicy dla wolnych obrotów, w tych rocznikach można także sobie personalizować siłę hamowani silnikiem co oczywiście jest realizowane poprzez mniejsze lub większe domknięcie przepustnicy przy zamkniętym rolgazie. Tak czy inaczej jak są 2 cylindry 2 przepustnice to synchro być musi w jakiś sposób realizowane.

szarpanie o którym pisałem było efektem przepalenia się obu długich centralnych fajek i przy okazji wymiany i doby rozbierania i składania motocykla z reg. luzu zaworowego :) chciałem zrobić synchro i lipa nie robi się...

A to nie miał być wątek do narzekania i psioczenia na NAT?

Ja raz na rok sprawdzam szprychy lub na wyjeździe co drugi dzień ale nie miałem nigdy luźnych.

ok, aku jest w totalnie zrąbanym miejscu bo nagrzewa się od silnika co skraca jego żywotność (dotyczy 2016-2017) i aku PB

co by nie pisać to zwróćcie uwagę, że nie ma w ogłoszeniach silników na części czyli takich, w których coś się rozleciało...:)

Moja NAT mnie vcoorvia bo ta nowa lepsza jest.

w czym..? :)

Też jestem ciekaw :smoking:

A jezdziles nową?

A nowa to 2018 czy 2019....bo się gubię.
Ja mam 2018.

Nowa to 2021 będzie

przebieg 73.000 klepią przepustnice przy ok 1700obr/min słychać szczególnie przy ruszaniu z miejsca... skąd ja to znam znak rozpoznawczy BMW modeli R1100 i R1150 :D

Musisz chyba założyć przelot :)

to droższe rozwiązanie, przepustnice wyjdą taniej...zemsta BMW za zdradę ;)

Hamulec postojowy
Kto jeszcze ma z tym problem ?
Przestał odpuszczać po wciśnięciu klamki i postanowiłem go rozebrać.
I co ? jak zwykle śruby z gównolitu -trzymające klocki nie dają się normalnie odkręcić.
Już zamówiłem zacisk :mad: ,co prawda używany ale talary poszły wpi...du

Bo hamulec powinien być na przednie koło

Ta od 2018 ma taki silnik pod styl KTM. Inny, dalej się kręci. Fajnie się tym było przejechać po mieście.

trochę temperatury i młotek + jakiś penetrator i by poszło

Czy u innych tylna lampa też tak dynda, że aż tłucze się o plastiki?

musiałem to gąbką podkleić lampa jest mocowana do plastiku, które spełnia tylko rolę, że jest i nic więcej... sztywności żadnej.

Dynda, ale z tluczeniem to przesadzasz
Podklejaniem tylko zaszkodzisz

lampa led nic jej nie będzie, przynajmniej nie tłucze się... a gąbka daje dobrą amortyzacje.

To nie lampa, szukaj gdzie indziej

Wy tak serio ze ta lampa powinna sie tak kiwac czy tylko zart?Dla mnie to bubel .W zadnym innym motocyklu nie spotkalem sie z takim badziewiem

U mnie się nic nie kiwa...

To masz chińską podróbkę

:D...U mnie kiwa sie jakby mialo odpasc.Musze to rozkrecic i wszystko od nowa zlozyc...bubel

To mały problem https://www.youtube.com/watch?v=bDoyVREAzSQ