Tzn chyba?

Tak w Chorwacji
https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...12beaa67f1.jpg

Do wakacji pękną

Juz zniesli obowiazek powtarzania testu po 10 dniach pobytu. Na wakacje bedzie pewnie luz. Oni nie moga sobie pozwolic na brak turystow ;)

Tak w na przejściu w Chorwacji, poprosili o komplet testow/ szczepień. Reszta granic to luz.. no i ta Wegiersko-Słowacka nie na tranzycie, gdzie jak za starych dobrych czasów, żywego ducha.
Testy antygenowy córka miała z tłumaczeniem.

Jak nie ma jak w Wałbrzychu prezydent miasta chodzi z ochroną bo nakazał wszystkich bez wyjątku wyszczepić :haha2:

To się akurat nie dziwię, że nie honorują. Słyszałem historię o testach na wylocie za 100€, czyli jak za PCR (wynik minimum kilka godzin na CITO) a wynik po kilku minutach :mur:

Widzę że tutaj wszyscy elegancko do szczepnia tylko ja kombinuje jak sobie paszport wydrukować...

Mogę Ci dać nr do mojego kumpla który był tego samego zdania i go dopadł wirus...nic fajnego...sam Ci opowie co by dał zeby być zaszczepionym.

My byliśmy chorzy w zeszłym roku, bez jakiś dramatów, ale za ..uja nie chcemy powtórki. Za 2 tyg druga dawka:D

Może jestem trochę skrzywiony , bo osobiście przez całe życie przyjąłem z garść tabletek. COVID zebrał żniwo. Pytanie podstawowe , szczepić się czy się nie szczepić ? Każdy wyznaje swoją religie , osobiście mam wątpliwości. Najwieksze wątpliwości budzi u mnie fakt warunkowego dopuszczenia szczepionek do obiegu, skutki uboczne ? Najpierw była jedna dawka , teraz jest druga, a już chodzą głosy ze na nowe mutacje będą kolejne... Będziemy się szczepić jak narkomanii? Ale dobra, wychodzę z założenia ze rządy chcą nas leczyć, zgoda. Ale czy gigantom farmaceutycznym na tym zależy ? O co w tym chodzi to ja nie wiem. Ale wiem jedno , jak nie wiadomo o co chodzi to wiadomo o co chodzi. Ludzie umierają, wiem bo mieszkam pod szpitalem. To co się tutaj działo w marcu i do połowy kwietnia to był dramat.

Wolę się szczepić co roku niz jeszcze raz przejść przez to, co w zeszłym miesiącu przechodziłem. A podobno lekko przeszedlem... :/

Wysłane z mojego Hammer_Energy_18x9 przy użyciu Tapatalka

Bym nie dramatyzował. Wydajemy kasę na wódkę, bambetle, smakfony, polopiryne, totolotka i inne rzeczy. Wszędzie nas robią w konia wmawiając niezbędność dupereli czy naciągając na lipe. Ludzie i tak kupują. Znajdzie się więc kasa i na szczepionki czy wprost z kieszeni, czy z naszych podatków co na jeno wychodzi. W sumie wolę to niż by sąsiad moczymorda przepijał 500+

Pozdr rr

Kutwa, prosze, nie idzcie w tą strone w tym wątku.

Dobrze prawisz! Pany nie śmiecić tu!

Jedyny kraj, który realnie kontroluje i wysyła ludzi po wjeździe na kwarantannę to IT. Kilkanaście osób siedziało na przymusowej kwarantannie, postanowili majówkę spędzić w Romie, mówili że nie wiedzieli o tym. Tak że IT omijajcie bo obowiązują te wytyczne na dziś do końca maja.

Już za chwileczkę i wjedziemy do słonecznej Italii
https://www.schengenvisainfo.com/new...raghi-reveals/

Turcja wymarła...rdzenni mają zakaz przemieszczania poza sklepem spożywczym i bazarem z owocami/warzywami i policja to naprawdę kontroluje.
Turystów nie tykają ale maseczki obowiązują wszytkich.
Ceny b. przyjemne nawet w takim kurorcie jak Bodrum przy kursie Liry poniżej 50gr.
Paliwo 6.6LT

Załącznik 106759

Załącznik 106769

W Belgii widziałem dzisiaj kilka otwartych pubów na świeżym powietrzu.
Pod parasolami lub w ogródkach ludzie bez maseczek nareszcie zachowują się jak ludzie.
Poza....dalej sraczka.:(

W UK tak mamy od dwóch tygodni. Ja już piwko w ogródku piwnym pubu piłem 👍
I rzeczywiście widok ludzi siedzących swobodnie jest bardzo budujący.

No fajnie, ale nie wszystkim odpowiada powracanie do normalności. Znajomego właściciela baru w Romie podjebali do caramba klienci, którym pozwolił wypić kawę przy ladzie, dostał 800 euro kary. Przepisy zabraniają spożywania wewnątrz lokalu, a wyłącznie na zewnątrz. Teraz wiszą ogromne napisy, zabieraj i spadaj :haha2:.

Ktoś ma jakieś wieści odnośnie covid i wjazdu do Rosji

Na razie nie ma tematu otwarcia granic lądowych.dla ruchu turystycznego. Zastanawiają się nad otwarciem dla ruchu lotniczego dla turystów. Temat w te wakacje raczej nieaktualny. Szkoda, bo mam info że Mongolia się otwiera od 1 czerwca. Tylko że oni z jednej strony mają Ruskich, a z drugiej Chińczyków. Kazachstan nadal zmknięty. Otwarty Kirgistan i Uzbekistan. Tadżykistan tylko lotniczo. Tak samo Gruzja.

Dzięki za info. To może być lipa straszna z tą Rosją. :(

A z bliższych tematów jak może wyglądać Rumunia na szybki wyskok?
Z tego co wiem Słowację i Węgry tranzytem można dość gładko przejechać ale RO nic nie wiem, wcześniej ponoć była dość mocno zamknięta.

Jakieś wieści odnośnie wjazdu do Czech?
Wołają testów?
Jak z knajpami, noclegami, zwiedzaniem?

To nasze gov to troche uja warte. Widzialem majowkowe relacje, niby w niektorych krajach na gov pisali ze tranzyt tylko i czas przejazdu 12 h - 24h a sa swiadectwa ze niektorzy spali roznie i nikt nie kontrolowal jak i w jaki czas przejechales dany kraj.
Na powrocie do naszej ojczyzny widzialem nawert focie z przejsciem zastawionym "zasiekami" bez zadnego nadzoru - objechane trawa.

Przylot spoza Schengen na Okecie- bez kwarantanny ozdrowiency 6 mies. wstecz posiadajacy odpowiedni papier lub zaszczepieni pełnym cyklem szczepień; pozostałych Straż Graniczna zgłasza na kwarantanne i jest 48h na zrobienie testu żeby kwarantanne można zdjąć.
Test wystarczy antygenowy i sa na Okęcie 4 punkty testowania- koszt 200zł w punkcie MSWiA ( robiłem na hali przylotów przy taśmie nr 7); wynik jest po 20min. i dostaje sie na to kwit.

I to jest odpowiedź, jak to wygląda w realu
A nie gov i propaganda proszczepienna, jak nie zaszczepisz się to Cię zamkniemy w chałupie

Jeśli chcesz to się nie szczep.
Jeszcze rok i będzie absolutny przymus.

Ja, podobnie jak wielu innych musi się wyszczepic bo za chwile nie da się nigdzie pojechać zawodowo bez kwitów a pracodawcy nie będą w nieskończoność płacić za testy...

Tymczasem - jakie wieści na linii Litwa Łotwa Estonia???u


M

Ponad tygodniowa majówka w Rumunii.
Oficjalnie Słowacja, Węgry i Rumunia tylko tranzytem.
Przypomnę, że RO jest w EU, ale nie jest w Schengen.
Realnie:
Droga tam:
PL/SL brak kontroli
SL/HU brak kontroli
HU/RO tylko kontrola węgierska, rumuńskich służb na granicy brak
Droga powrotna:
RO/HU kontrola rumuńska i węgierska. Rumun zapytał gdzie byłem, odpowiedziałem, ze na Bałkanach i koniec tematu.
HU/SL brak kontroli
SL/PL przekroczyłem półlegalnie przez zamknięte przejście przejeżdżając między zaporami betonowymi. Dlaczego półlegalnie? Bo przejście zamknęli Słowacy, a Polska wciąż pozostaje w Schengen, czyli teoretycznie mogę przekroczyć granicę w dowolnym miejscu.

Dzięki! A z jakim testem jechałeś i jak spanie w Rumunii?

My nie mieliśmy żadnego testu a w Rumunii spaliśmy w hotelu

Jakim testem? Poważnie pytasz? ;)
Z żadnym. Nikt o nic nigdzie nie pytał.
Spanie? Na legalu, przez booking, ogarniane na miejscu. Nawet tankowałem na stacji, gdzie reszta dystrybutorów była zajęta przez radiowozy rumuńskiej policji.

w Majówkę pewnie Transfogarska i Alpina nieprzejezdne?
Może ma ktoś bieżące info?

Kumpel wrócił właśnie z Albanii. Tydzień temu trasa tam - Słowacja, Węgry, Serbia, Bułgaria, Macedonia, Albania. Wszędzie mówił, że tranzyt. Noclegi po drodze Budapeszt i Sofia bez żadnych pytań w hotelach, rezerwowane przez booking. Macedonia, Albania total luz.... Powrót Czarnogóra, Chorwacja , Bośnia, Węgry, Słowacja, Polska - noclegi powrót Dubrownik i Budapeszt. Tylko w Dubrowniku przy rezerwowaniu noclegu via booking z dwóch hotelów dostał maila, że musi mieć przy meldowaniu negatywny wynik testu, trzeci hotel przyjął go bez żadnych kwitów... Wjazd do Polski, zero kontroli na przejściu...

No a jak wjechał do Chorwacji? Bez testów ? Wydaje mi się to niemożliwe.

Marek jest to możliwe.....powiedział, że wraca z Albanii i jedzie tranzytem.

No tak, nam też tak proponował, ja się zafiksowałem na pobycie w Chorwacji. Tranzyt nam proponował 12 godzin, choć pierwszy nocleg gdzieś za Dubrownikiem przez Booking bez żadnych pytań co do testów

Rumunia zniosła wszystkie obostrzenia :)
Wjechać może każdy bez szczepień, bez testów, bez kwarantanny...
https://www.fly4free.pl/rumunia-wjaz...u-dla-polakow/

Pytanie w sprawie Węgier - ktoś był i może potwierdzić, że tranzyt musi się odbywać po wyznaczonych drogach? Nie bardzo mi się widzi dokładać kaemów w drodze do RO.
http://www.police.hu/hu/hirek-es-inf...%C3%A1rszakasz

Ja bym walnął przez Tokaj bez względu na to czy wolno czy nie bo pewnie tak byś chciał ściąć. Pirania był ostatnio ale on miał chyba po trajektorii wyznaczonej przez Węgrów, musiałbyś podpytać czy robił skuchę.

Oka. To dodatkowe "tylko" 100 km, w dodatku musowo autostradami, więc nie wiem czy chce mi się uczyć węgierskiego w razie spotkania gdzieś na lokalnych dróżkach patrolu ;)

Nawet nie wiedzieliśmy że tranzyt ma się odbywać jakimiś wyznaczonymi drogami, a pojechaliśmy najkrótszą przez Tokaj.

Mam pytanie w temacie: jakie są aktualnie najniższe ceny testów honorowanych podczas wjazdu do krajów bałkańskich?
Czy np. takie Joysbio domowy są wystarczające czy jednak musi być wynik z laboratorium?

Żaden test domowy nie jest honorowany

najtaniej widziałem na lotnisku we Wro - 150 antygenowy.
najdrożej jak robiłem gdziekolwiek to PCR na Okęciu :/ 550,- :(

Ci co testują modlą się aby to gxwno się nigdy nie skończyło...

hehe... a nie dostaliście naklejki TRANSIT ONLY ?