DB killer w rurę dolotową.

No kur..... a, a już wróciłem do oryginału, bo mnie drażniły nadprogramowe decybele. :)
Tak to jest jak się najpierw robi, a potem pyta. :D

O ile dobrze rozumiem chodzi o coś takiego. Tylko u Ciebie otworów 5.
https://huzarexhaust.eu/1763/wkladki...db-killer-.jpg

Dokładnie to.
Duża jest różnica w decybelach?

Jak miałem Huzara to była zauważalna. Bez tego dudnił jak wściekły i ludzi na prowincji budziłem. Po założeniu mocno ciszej ale nie żeby jakoś wybitnie cicho. Przetestuj teraz sa apki na fona to i łatwo złapać różnicę w decybelach.

Ok. Dzięki.

A miałem z ciekawości wyjąć tą blaszkę. Zaoszczędziłeś mi roboty :)

Ciągne dalej. :)
Założyłem blaszkę i pomierzyłem apką decybele. Wychodzi tyle co na afrykańskim oryginale....... i nawet nie strzela przy odjęciu gazu.

Teraz pytania.
Czy między rurą dolotową, a tą blaszką powinna być jakaś uszczelka? Blaszka dzwoni na wolnych obrotach.
Patrząc na zestawy to nie widzę, żeby była.

Załącznik 92475

Załącznik 92476

Czy ta blaszka oprócz wyciszania nie ma podnosić ciśnienia w układzie wydechowym tak, żeby było zbliżone do oryginalnego tłumika?
Przekrój wylotu jest sporo zmniejszony.
Jak wcześniej jeździłem bez blaszki (7 lat ) to miałem wykręcone śruby w gaźniku na 4 obroty. Teraz z blaszką jest 2,5 (jak instrukcja mówi) i chodzi jak na oryginalnym tłumiku.

W huzarze też nie ma żadnej uszczelki. Blaszkę do tłumika dociska dolot z tego co pamiętam.

Dokładnie tak i nic nie dzwoni.