Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Imprezy forum AT i zloty ogólne (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=13)
-   -   III Zlot Motocyklowy Huta Pieniacka (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=14594)

ATomek 16.07.2024 01:25

1 Załącznik(ów)
Załącznik 136345

"ŚNIŁAM DZIŚ O LESIE
TYM WOŁYŃSKIM, UKOCHANYM..."


https://youtu.be/0d6JUQiLAAE?feature=shared

Melon 16.07.2024 12:20


https://www.youtube.com/watch?v=hJa8...ko%2CCzuwaj%21

Melon 18.07.2024 15:48

Bijemy brawo i mówimy przepraszam, tak słyszałem.
https://kresy.pl/wydarzenia/zolnierz...nym-hitlerowi/

ATomek 21.07.2024 00:34

1 Załącznik(ów)
Załącznik 136408

:D
Kochane Forum.
Jak dalej jechać? W prawo, czy w lewo?
Chcielibyśmy wrócić, ale jak?
W prawo, czy w lewo?
Łby wypełnione obrazami i dobrymi wrażeniami, szutry przeczesane, kurzem pokryci, jazdy syci ...
Wracamy w komplecie.

majo 21.07.2024 15:43

Każda droga jest dobra Tomek. Pod pomnikiem na Poparpaciu pękło wiele serc. Dziwne uczucie kiedy kilka tysięcy osób płacze i padają na kolana. Powinni to kazanie puszczać dzieciom na Religii. Było zajebiście szczególnie, że dla Mnie to był najbardziej emocjonujący wyjazd. Podobnie się czułem kiedy przeszła burza na Starej Drodze na Kościach na Kołymie 15 lat temu. Ziemia się trzęsła i obawiałem się ze skały rozbiją mi głowę. Dziękuje za Towarzystwo.

Melon 21.07.2024 20:31

2 Załącznik(ów)
Byłem dzisiaj

Bałtrok 21.07.2024 21:00

Też byłem dziś ok 17tej.
Dużo ludzi zostawiało samochody już na drodze przed skrętem i dalej szli piechotą, rejestracje z różnych zakatków RP, sporo motocykli, na miejscu dużo ludzi i caly czas był ruch, jedni przychodzili inni już wracali. Dużo kwiatów, zniczy a na deser jak wracałem do samochodu przy drodze stała bardzo ladna AT.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...cc86467e99.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/202...10f677c531.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/202...5b5e0bcd28.jpg

Boldun 22.07.2024 12:25

Minąłem w sobotę, ludzi było sporo.
Odwiedziłem w niedzielę około15.
Łzy matki która łkając powiedziałe że jest "Przeraźliwie Piękny" - znaczą dla mnie wiele.
Sporo ludzi czytało tę mało widoczną, tablicę informacyjną "Wołyń"
Za to w pracy zostałem sprowadzony do parteru.. A jaki pomnik, A po co? A dlaczego? A gdzie? A no coś tam słyszałem/am. Brak słów.

Jest także stanowisko OUN .
W odwecie straszą że "zajmą się" statusem Cmentarza Orląt Lwowskich.
Czerwak już w 17 roku odleciał w stronę grożenia Polakom

Melon 22.07.2024 15:24

Banderowiec nam grozi ?! Jprdl i ta banda jest utrzymywana z naszych podatków przez ten polskojęzyczny uśmiechnięty rząd razem ze z ich sługą zwanym prezydentem RP ! :mad:

Boldun 22.07.2024 20:38

3 Załącznik(ów)
Nie wiem na jak szeroką skalę,
Ukazały się ciekawe pod względem historycznym bilboardy.
Mają na celu zachęcić do wstępowania do armi.
"Wczoraj Oni Dzisiaj Ty"
Mam wrażenie że nikt tego nie widzi.. tylko sypią dolarami

zimiok 23.07.2024 08:50

1 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał Boldun (Post 857221)
Nie wiem na jak szeroką skalę,
Ukazały się ciekawe pod względem historycznym bilboardy.
Mają na celu zachęcić do wstępowania do armi.
"Wczoraj Oni Dzisiaj Ty"
Mam wrażenie że nikt tego nie widzi.. tylko sypią dolarami

Byłbym ostrożny z przesyłaniem dalej informacji z kacapskich portali:

Boldun 23.07.2024 11:49

Na tę chwilę nie mam podstaw by nie wierzyć w to że zawisł taki baner lub kilka.
Portal do którego Kresy.pl się odnoszę jeszcze mnie nie zaskoczył tzw. fakenewsami.
A że się zachodnia Ukraina radykalizuje i wynosi na piedestały swoich" bohaterów" wątpliwej reputacji, to i mnie jest łatwiej dać wiarę w ten artykuł.

edyta: ups

Emek 23.07.2024 12:04

Widocznie widzisz to co chcesz. Ten portal sieje fakenewsy i antyukraińskie nastawienie od lat.

zimiok 23.07.2024 12:13

Cytat:

Napisał Boldun (Post 857260)
Na tę chwilę nie mam podstaw by nie wierzyć w to że zawisł taki baner lub kilka.
Portal do którego Kresy.pl się odnoszę jeszcze mnie nie zaskoczył tzw. fakenewsami.
A że się zachodnia Ukraina radykalizuje i wynosi na piedestały swoich" bohaterów" wątpliwej reputacji, to i mnie jest łatwiej dać wiarę w ten artykół.

Ta, nigdy....
https://www.pap.pl/aktualnosci/fakeh...-za-nia-stoi-0

Tylko dziwnym trafem są zawsze na pierwszej linii frontu w sianiu ruskiej propagandy.

PS. artykuł. bez obrazy.
EOT

ATomek 23.07.2024 13:20

1 Załącznik(ów)
Może poczekajmy na wyjaśnienia?
Kwestionujecie wiadomości z jednego portalu, wiadomościami z drugiego z ukraińską flagą, gdzie napisano "wiele na to wskazuje, że..."

Jak mnie, wiele wskazuje na konkretne miejsce na południowo-wschodniej obwodnicy Lwowa, w pobliżu konkretnego miejsca, gdzie pamięć o Ukraińcach z Waffen SS jest kultywowana.

Wiele na to wskazuje, bo kult ukraińskich formacji faszystowskich nie jest zakazany w prawie i ma się dobrze

Załącznik 136458
zdjęcie własne

Dostrzegli to w kongresie USA, zapewne czytając wiadomości z portalu Kresy.pl, nakładając embargo na dostawy broni w 2017, po ujawnieniu faszystowskich korzeni wielu frontowych pułków. Wyszło głupio, bo dumni fotografowali się sami ile wlezie z najnowszym sprzętem w rękach.
Ostatecznie, w zeszłym miesiącu ograniczenia cofnęli, choć nadal zarzucają zaginięcie znacznej części puli pomocy.

Melon 23.07.2024 13:39

Tomek Twoje zdjęcie nie jest potwierdzone przez mainstreamowe gówno a zatem będzie podważane przez piewców słusznej drogi, tak słyszałem.

fassi 23.07.2024 15:22

Może w końcu zobaczę słowo przepraszam od tych wstawiających linki do fejkhanterow i zarzucających ludziom onuce na nogi za pisanie prawdy?

ATomku. Dziękuję za prawdę o której wielu wie, niewielu potwierdza a reszta od razu w tych powyzej wali "prawda" z internetu.

Żeby tak fejhuntery walczyły o obronę Polski. Choć trochę

Ps. 85 lat temu niemiecki fejkhanter pisał że to Polska zaczęła wojnę

Boldun 23.07.2024 15:44

Cytat:

Napisał zimiok (Post 857265)
Ta, nigdy....
https://www.pap.pl/aktualnosci/fakeh...-za-nia-stoi-0

Tylko dziwnym trafem są zawsze na pierwszej linii frontu w sianiu ruskiej propagandy.

PS. artykuł. bez obrazy.
EOT

Fake newsa poproszę przytoczyć że strony o której mówiłem.
Wszystko/wszyscy co mówią źle o jedynym obrońcy europy/świata (poza okupującym Palestynę) są wsadzani z automatu w onuce.

Oczywiście że bez obrazy

zimiok 23.07.2024 15:59

Cytat:

Napisał Melon (Post 857007)
Bijemy brawo i mówimy przepraszam, tak słyszałem.
https://kresy.pl/wydarzenia/zolnierz...nym-hitlerowi/

@Boldun, proszę.

ATomek 23.07.2024 17:58

Nie to, żebym chciał łagodzić dyskusję, cy cuś, ale mam propozycję.
Chyba przed naszym poprzednim wyjazdem na Wołyń Pamiętamy, a może i przed ostatnim, wysyłałem na Priv zaproszenia do userów, których nie znam osobiście, ale spotkaliśmy się przy jakichś sprzeczkach o historię UA, czy bieżące sprawy. Zapraszałem i ponawiam zaproszenie do WSPÓLNEGO NAPIER...ANIA ale kilometrów po drogach z bobrem po Wołyniu i Podolu.
Grupa ładnie zaczyna się dogrywać i choć przeważają Afryki, to i KTM Suchego jakoś jeszcze nie spłonął, ani BMW, ani Bartek nie krzywił się na szutra mając Anaki i kufry, ani "niekościelny" nie udławił się w klasztornej stołówce, niepijącym alkoholu nikt na siłę nie wlewał, a i do rozporka nikt nikomu nie zaglądał (przynajmniej mnie),...
Tak więc myślę, potrafilibyśmy uszanować odmienne zdanie o tym, co akurat widzimy.

Żeby nie było, w tym roku byliśmy nawet w wymordowanym przez AK Sahryniu.
Ważny jest kontekst, ciekawość świata nas gna, a czasu przy ognisku więcej niż na dziubanie w klawiaturę.

consigliero 23.07.2024 18:09

Nie wiem czy bym pojechał bo czas ostatnio dziwnie u mnie płynie, ale pozostaje mi tylko zdjęcia oglądać, bo wiadomości nie docierają, albo docierają za późno. No ale ja to już niedługo zmienię.

ATomek 23.07.2024 18:46

Marek, życzę tylko zmian na lepsze!

A co do rzetelności wiadomości z Kresów. Chwilę temu pojawił się taki artykuł:
https://kresy.pl/wydarzenia/senat-ki...mi-politykami/

Pytanie: czy i jak informacja ta dotarła do nas, mimo, że dotyczy to zeszłego tygodnia?
Portal Kresowy z nazwy i powołania, przedstawia polityków biorących udział w spotkaniu, którzy bardzo negatywnie przysłużyli się sprawie polskiej. Nic nie wymyśla, po prostu przytacza fakty, bo pilnuje tego, do czego został powołany. Czy przypomnienie np. szkodliwych wypowiedzi Wiatrowycza już czyni portal ruską onucą? Wychodzi na to, że tak, bo po co przypominać i epatować banderyzmem tym dawnym i współczesnym?

Któryś z kolegów wcześniej bulwersował się słowami dzisiejszego lidera-prezesa OUN M o prowokacyjnym pomniku Pityńskiego.
Czy nie bulwersuje Was fakt dzisiejszego istnienia i ciągłości OUN M i OUN B, organizacji majacych na sumieniu ludobójcze mordy? Pamiętacie dyskusję tutaj- którzy mają więcej/mniej na sumieniu? Czy nie bulwersuje Was sam fakt współczesnych providów- kongresów i ich uchwał choćby z 1995r?

Adagiio 23.07.2024 21:10

Zaglądam tu czytając tylko Twoje posty Tomku, nie zawracaj sobie głowy innymi bo oni i tak wiedzą lepiej.
Zdrowia.

zimiok 23.07.2024 23:19

Cytat:

Napisał ATomek (Post 857295)
Nie to, żebym chciał łagodzić dyskusję, cy cuś, ale mam propozycję.
Chyba przed naszym poprzednim wyjazdem na Wołyń Pamiętamy, a może i przed ostatnim, wysyłałem na Priv zaproszenia do userów, których nie znam osobiście, ale spotkaliśmy się przy jakichś sprzeczkach o historię UA, czy bieżące sprawy. Zapraszałem i ponawiam zaproszenie do WSPÓLNEGO NAPIER...ANIA ale kilometrów po drogach z bobrem po Wołyniu i Podolu.
Grupa ładnie zaczyna się dogrywać i choć przeważają Afryki, to i KTM Suchego jakoś jeszcze nie spłonął, ani BMW, ani Bartek nie krzywił się na szutra mając Anaki i kufry, ani "niekościelny" nie udławił się w klasztornej stołówce, niepijącym alkoholu nikt na siłę nie wlewał, a i do rozporka nikt nikomu nie zaglądał (przynajmniej mnie),...
Tak więc myślę, potrafilibyśmy uszanować odmienne zdanie o tym, co akurat widzimy.

Żeby nie było, w tym roku byliśmy nawet w wymordowanym przez AK Sahryniu.
Ważny jest kontekst, ciekawość świata nas gna, a czasu przy ognisku więcej niż na dziubanie w klawiaturę.

Tak się składa, że do mnie zaproszenie również nie dotarło, ale... byłem w większości miejsc o których piszesz. Uczestniczyłem w I Zlocie Huta Pieniacka, uczestniczyłem w II Zlocie Huta Pieniacka (na jednym z nich spotkaliśmy się po raz pierwszy, drugi raz w pobliżu granicy MD-UKR), miałem wielki zaszczyt poznać osobiście tych, którym udało się przeżyć i wysłuchać ich opowieści na własne uszy, biblioteka dotycząca rzezi liczy kilkanaście pozycji, od Siemaszków po Motykę, uczestniczyłem w akcjach sprzątania polskich cmentarzy w Galicji (w tym w Hucie) i na Wołyniu i dlatego mam wielki szacunek dla tego co robisz, co nie oznacza, że muszę się we wszystkim z Tobą zgadzać.

Bo ja nigdy i nigdzie nie spotkałem się z tym rzekomo odradzającym się nacjonalizmem ukraińskim, tym bardziej skierowanym przeciwko lachom. Wręcz przeciwnie, wszędzie traktowano nas jak gości honorowych, często aż za bardzo.
Dlatego też kiedy będą tu umieszczane fakenwesy będę się starał reagować. A, że kresy.pl są podatne na ruską propagandę to chyba zostało udowodnione.

siwy 23.07.2024 23:36

Na kanale zero Na youtubie dziś debata na żywo o Wołyniu, ciekawa.

https://www.youtube.com/live/R_fBxRBVafc?feature=shared

ATomek 24.07.2024 02:33

7 Załącznik(ów)
Jak się czyta to i pisać raźniej.
Zimiok, dziękuję za wyjaśnienia. Przepraszam, ale nadal Cię nie kojarzę. Minęło 15lat. Jeśli można, to wrzuć jakieś swoje zdjęcie na nr 507135085. Zgadzać się wcale nie musisz, masz własne doświadczenia i wiedzę. Tym bardziej moje zaproszenie aktualne.






Załącznik 136484


WOŁYŃ.
Coroczny, dla wielu jedyny wyjazd w sezonie. Co takiego nas tam gna?
Najpiękniejsze uczucie wolnego człowieka- REALIZACJA MARZEŃ!

Załącznik 136485

Lubelski pomnik Ofiar Wołynia nastraja mnie coraz bardziej.
W zeszłym roku była okrągła rocznica i trafiliśmy na start innej ekipy. Były wieńce, mowy... Teraz było cichutko, ludzie przemykali obok do swoich spraw.
Rozdzwoniły się telefony: Wojtek nie dojechał, bo musiał zawrócić zrobić hamulce- tłoczki nie odbijały, grzały tarczę... Doleci sam na pierwszy nocleg. Jacek też musi dziś odpuścić, doleci na jutrzejszy nocleg, gdzieś nad Horyń...
Bartek też odbiera i słyszy, że może tylko do granicy... Szkoda, jechał kawał świata, spał u mnie i trochę się nakręciliśmy...Dziś jest z nami jeszcze Darek, ale ten o zakazie wjazdu na UA wiedział już od kilku dni- będzie z nami do i później od granicy. W tym czasie pojeździ po Zamojszczyźnie. Majo będzie czekał nas gdzieś dalej po drodze.

Załącznik 136486

Ten pomnik podoba mi się coraz bardziej. Jest wymowny i czytelny. Kawał rzeźbiarskiej dobrej roboty. Lubię tradycyjną formę i ręczną robotę. To jedyny sposób, żeby oddać swoje uczucia i zakląć w kamień swoje intencje.

Jacek zostaje, macha nam na pożegnanie. Chociaż zobaczymy się jutro, to nie chciałbym być na Jego miejscu i patrzeć na nasze plecy... Jakoś się jutro będziemy łapać. Dziś jest dziś! W drogę!

Po drodze Majdanek...Na chwilę odlatują wszystkie myśli... Cisza.



Załącznik 136487

Skierbieszów.
Miejsce związane z masowymi wywózkami Polaków, "Dzieci Zamojszczyzny", to między innymi tutaj się wszystko zaczęło. Niemiecki okupant realizował swój plan zasiedlenia ziemi niemieckimi i ukraińskimi gospodarzami, wpierw usuwając Polaków.
Jest pomnik, ale zatrzymujemy się dalej, za kościołem, w miejscu, gdzie na łące wypływa źródło. Majo wie, gdzie jest najlepsze miejsce na spotkanie. Jest cienista wiata, zimna woda...
Tutejszy opowiada o dawnej fabryce akumulatorów, ołowiu i... cmentarzu w bezpośrednim sąsiedztwie.

Dokąd? Do Grabowca!
Pół roku temu poznałem potomka Wołyniaków, historyka, nauczyciela z Horodła i pośród wielu tematów pojawiła się Rzeczpospolita Grabowiecka- partyzancka enklawa z lat 40tych. Jerzy współorganizuje coroczne wspomnienia tych bohaterskich czasów. Umówiliśmy się, że przyjedzie z gawędą o miejscu, ale zatrzymały go rodzinne sprawy.
Grabowiec Góra, to miejsce zwane Małym Katyniem ze względu na mord na polskich oficerach we wrześniu 1939, zaraz po wejściu sowietów

Załącznik 136488

Załącznik 136489

Na dole pomnika piękna sentencja, a w zasadzie dwie:
„Lecz błagam, niechaj żywi nie tracą nadziei”.
Pod wpływem tych słów Słowackiego, Maria Konopnicka napisała:
"Groby wy nasze, ojczyste groby,
Wy życia pełne mogiły!
Wy nie ołtarzem próżnej żałoby,
Lecz twierdzą siły"

Załącznik 136490

Po tej potężnej dawce patosu nie ma to jak. przejażdżka lichą drożyną wijącą się wśród debrów grabowieckich. Kierunek Sahryń

Boldun 25.07.2024 15:47

Cytat:
Napisał Melon
Zobacz post
Bijemy brawo i mówimy przepraszam, tak słyszałem.
https://kresy.pl/wydarzenia/zolnierz...nym-hitlerowi/
@Boldun, proszę.
Cytat:

Napisał zimiok (Post 857285)
@Boldun, proszę.

Pozwoliłem sobie zapytać u źródła o prawdziwość informacji i czy wogóle sytuacja miała miejsce.
Dostałem odpowiedź:

"Szanowny Panie,

Przesyłam oświadczenie Muzeum w tej sprawie.

Ideologia niemieckiego nazizmu stworzona przez Adolfa Hitlera doprowadziła do zbrodni w Auschwitz, gdzie zamordowano ok. 1,1 miliona osób - w ogromnej większości Żydów, ale też Polaków, Romów, sowieckich jeńców wojennych i wielu innych. Wśród ofiar była też niewielka grupa ukraińskich więźniów.

Propagowanie treści i symboli związanych z ideologią nazistowską w tym szczególnym miejscu narusza pamięć ofiar, co jest czynem niedopuszczalnym i moralnie nagannym. Jest to również przestępstwo w rozumieniu polskiego prawa. Nie zmienia tego faktu to, że rzekomy cytat z Hitlera nie jest podpisany, czy też nie występuje w ogólnie uznanych źródłach. Dlatego o tym bolesnym incydencie związanym z mową nienawiści poinformowaliśmy już ambasadę Ukrainy w Warszawie jak i przygotowujemy stosowną informację do polskiej prokuratury.

Jeżeli sprawca rzeczywiście jest ukraińskim żołnierzem, to taki czyn na terenie Muzeum jest także niedopuszczalnym brakiem szacunku dla pamięci wyzwolicieli obozu w styczniu 1945 r., bowiem wśród żołnierzy 60. Armii Sowieckiej, której jednostki brały bezpośredni udział w działaniach w Oświęcimiu i okolicach byli zarówno Rosjanie, jak i Ukraińcy.

Z poważaniem,
Bartosz Bartyzel
Rzecznik Prasowy
Muzeum Auschwitz"

ATomek 28.07.2024 17:26

2 Załącznik(ów)
SAHRYŃ.
Temat z lekka omijany, bo owiany dwuznacznościami, niedopowiedziany. Fakty są znane, ale wykorzystywane emocjonalnie.
Czy można mówić bez emocji o mordzie kilkuset cywili? Jeśli dodamy, że ukraińskich, to już zaczynają się podziały faktów.
Nie bez znaczenia są wspomniane w Skierbieszowie wywózki Polaków w ramach niemieckiej polityki wschodniej i napływ w ich miejsce gospodarzy niemieckich i rusińskich. Jedynymi Polakami, jacy zostali to ci skoligaceni z rusińskimi rodzinami.
Napływowi zdecydowanie byli przychylni ukraińskim oddziałom.
W Sahryniu bezpiecznie stacjonował oddział upowskiej bezpieki i był aktywny kureń zaprowadzający w okolicy swój ounowski porządek. Przypomnę, mówimy o terenie IIRP pod niemiecką okupacją.
Był marzec 1944. Dogorywały podolskie, polskie wioski, Wołyń stanowił już krwawa pustkę za wyjątkiem wsi-baz samoobrony.
Coraz śmielsze postępowanie banderowców po tej stronie Buga, na Zamojszczyźnie aż po Hrubieszów doprowadziło do rozkazu dow. armi podziemnej AK do bezwzględnej walki z napływowymi kolonizatorami.
Kiedy wywiad doniósł o planowanej większej akcji Ukraińców i Sahryniu, jako bazie ich zgrupowania, w ramach akcji zapobiegawczej wydał wyrok na wieś. Pacyfikacja objęła też dwa przysiółki bezpośrednio sąsiadujące z Sahryniem.

Żongluje się ilością ofiar, których w/g moich źródeł było ok. 300, z czego połowa to kobiety z dziećmi.
Niestety wśród spisu ofiar powtarzają się te same osoby podbijając ich liczbę, która przez lata urasta do 700.

Akcja AK określana mordem nie przyniosła efektów. Faktyczna, ta zaplanowana większa akcja banderowska i tak się odbyła, powodując jeszcze większą bezwzględność.

Po stronie polskiej, ofiarą śmiertelną był żołnierz oskarżony o brutalne mordowanie i kradzieże- został natychmiast osądzony i rozstrzelany.

Wiele źródeł ukraińskich podaje mord w Sahryniu jako jeden z powodów mordu wołyńskiego, sprytnie zamieniając jego date na marzec 1943.
We wsi stoi pomnik ofiar bezwzględnej pacyfikacji. Polacy nie unikają sprawstwa, ani nie utrudniają należnej im czci


Załącznik 136628

Nasz postój przewidziałem jednak na wylocie ze wsi, ok 800m w lesie.



Czas ukraińskiego ludobójstwa, to też czas sierot.
W Turkowcach opiekowała się nimi, nie rozróżniając narodowości, siostra Longina Trudzińska, Siostra zakonna, Służebniczka NMP. Pamiętając swoje dzieciństwo, śmierć swoich rodziców w wieku 4 lat w czasie walk polsko ukraińskich w 1919, w pełni oddała się posłudze dzieciom. Wykształcona, zaradna, rozwiązywała problemy wychowawcze. W maju 1944 doskwierający głód wygnał ją wraz z ósemką starszych (10-12) lat na poszukiwania żywności. W Malicach zobaczyła płonący kościół i bez wahania uratowała z niego obraz Serca Jezusowego. Po zatrzymaniu przez Ukraińców, została wraz z siedmioma podopiecznymi zamordowana w lesie pod SAHRYŃIEM.
Tam odnalazłem miejsce upamiętniające śmierć Siostry Longiny i Jej 7 Wychowanków.
Ósma sierota- ukraińska dziewczynka przeżyła.

Taka to była ta "wojna polsko- ukraińska" i taki był los ofiar w drodze do wolnej ukrainy

Załącznik 136627

ATomek 02.08.2024 01:49

Cytat:

Napisał zimiok (Post 857325)
Bo ja nigdy i nigdzie nie spotkałem się z tym rzekomo odradzającym się nacjonalizmem ukraińskim, tym bardziej skierowanym przeciwko lachom. Wręcz przeciwnie, wszędzie traktowano nas jak gości honorowych, często aż za bardzo.
Dlatego też kiedy będą tu umieszczane fakenwesy będę się starał reagować. A, że kresy.pl są podatne na ruską propagandę to chyba zostało udowodnione.


Zimiok.Tego posta kieruję do Ciebie wraz z moją uwagą:
masz rację w jednym- nie spotkałeś nigdzie "rzekomo odradzającego się nacjonalizmu", bo to wciąż ten sam stary nacjonalizm, który ciągle ma się dobrze.



Jakoś tak bez echa przeszła uchwała Sejmu RP potępiająca propagowanie ideologii oraz symboliki nawiązującej do Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińskiej Powstańczej Armii:
"Osoby oraz organizacje, które organizowały ludobójstwo, muszą być objęte infamią oraz na zawsze stanowić antywzór działania"

https://sejm.gov.pl/Sejm10.nsf/komun...258B6600658D1B

Początkowo wywołało to we mnie satysfakcję, ale i niedowierzanie.
Uchwała podjęta niemal jednogłośnie była zatwierdzona tuż przed wakacyjną przerwą.
Nie wskazuje instrumentów do jej realizacji, więc pozostaje na papierze.
Zresztą już pięć lat temu prezydent zawetował karanie symboli banderowskich, obiecując wprowadzenie poprawek i cicho sza.

My tutaj dyskutujemy i pojawiają się głosy, że nie ma żadnego neo banderyzmu, że wojna i że potrzebują bohaterów... Nawet, jak sami przyznają się do proweniencji symboliki swoich sił zbrojnych, to do wielu to wciąż nie dotrze, że budują na wciąż nierozliczonej śmierci Polaków.
Taka "niewiedza" wyrastająca z ideologii wbrew faktom

Zresztą posłuchajcie tego tonu:
https://kresy.pl/wydarzenia/lider-ou...c-symboli-upa/


https://kresy.pl/wydarzenia/wjatrowy...-beda-milczec/


Z naszej naiwności rodzi się ich niebezpieczna buta.

ATomek 22.08.2024 11:05

PRZYJACIELU, NIE PRZEGAP!
TO JUŻ JUTRO!


Już od piątku, przez sobotę i niedzielę będą trwały w większych polskich miastach (Warszawa, Wrocław, Kraków, Lublin...) uroczystości 33 rocznicy
Dni Niepodległości Ukrainy.

https://www.dziennikwschodni.pl/lubl...000348215.html

Wszystko pięknie przygotowane, tylko nie mogę nigdzie znaleźć, jak wygląda wspominana we wszystkich serwisach główna atrakcja "20 metrowa UKRAIŃSKO-POLSKA FLAGA". Rozumiem pojęcie flagi narodowej, ale o takiej jeszcze oficjalnie nie słyszałem i jestem ciekaw, nie mogąc się doczekać jutra.
Слава Україні!

kylo 22.08.2024 11:30

:convulsion: .........
Jakim my jesteśmy "narodem"?
Nawet w takiej sytuacji, na kolanach....

ATomek 22.08.2024 12:16

2 Załącznik(ów)
Kolejne ogłoszenie i zachęcenie do udziału:
Stowarzyszenie Huta Pieniacka zaprasza do Zielonej Góry na odsłonięcie pomnika Ofiar Zbrodni Wołyńskiej

Załącznik 136988

Załącznik 136989

Jak widzicie, pomnik bezpieczny dla zranionych serc ukraińskich- nie zawiera drastycznych scen w ogniu ani jakichś "komarów na widelcu" (określenie prezesa związku Ukraińców w Polsce na fragment rzeźby Pityńskiego z Domostawy dziecka nabitego na tryzub).
Pomnik szybko zrealizowany, bo IPN jest hojną instytucją i wrażliwą na historię ludobójstwa na Polakach i pomnik znaczący, bo pod patronatem osobistym prezydenta RP.

Dwa pomniki na ten sam temat a jak różne...
W Domostawie brutalna prawda historyczna, tutaj męczeństwo setek tysięcy Polaków zawarte w rozdartym, okaleczonym drzewie...
Sytuacja co do tych dwóch pomników jest haniebna a rozdarte drzewo może co najwyżej symbolizować rozdarcie środowisk kresowych, nad którym pracują nie lada specjaliści.
Tak oto po raz kolejny moja droga do Huty Pieniackiej zakręca.
Ale motocykliści lubią zakręty.

zimiok 22.08.2024 12:31

1 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał kylo (Post 859072)
:convulsion: .........
Jakim my jesteśmy "narodem"?
Nawet w takiej sytuacji, na kolanach....

Dokładnie! Czy to jest jeszcze Polska???

ATomek 22.08.2024 12:37

Mogę prosić o Twój opis, co według Ciebie przedstawia to zdjęcie, albo co chcesz nim wyrazić? Będzie łatwiej się odnieść.

zimiok 22.08.2024 12:41

Pełno flag obcego państwa na polskich ulicach. Zawsze na kolanach.

ATomek 22.08.2024 13:02

"na kolanach" ma tu różne znaczenie.

crimson 22.08.2024 13:04

Cytat:

Napisał ATomek (Post 859081)
"na kolanach" ma tu różne znaczenie.

echh, chyba nie ma sensu dopytywać - "co autor miał na myśli" - można zignorować, IMO

ATomek 22.08.2024 13:19

1 Załącznik(ów)
OK. Chciałem jeszcze powiedzieć, że każdy widzi to, co chce zobaczyć.
Dochodzą jeszcze media, w których dane zdjęcia widzimy.


Zdjęcie moje, sprzed dwóch dni. Obrazuje mój "MOKRY SEN Z NIEDZIELI NA PONIEDZIAŁEK". Miłych przemyśleń!

Dla odważnych dokładna lokalizacja


Załącznik 136991

crimson 22.08.2024 13:35

to jakaś prowokacja chyba, nikt normalny nie powiesiłby polskiej flagi w takim towarzystwie

Luti 22.08.2024 14:03

Dawaj ATomek lokalizacje, zwłaszcza jak w PL to miało by miejsce.

Boldun 22.08.2024 14:14

3 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał ATomek (Post 859070)

Wszystko pięknie przygotowane, tylko nie mogę nigdzie znaleźć, jak wygląda wspominana we wszystkich serwisach główna atrakcja "20 metrowa UKRAIŃSKO-POLSKA FLAGA". Rozumiem pojęcie flagi narodowej, ale o takiej jeszcze oficjalnie nie słyszałem i jestem ciekaw, nie mogąc się doczekać jutra.
Слава Україні!

A w grudniu widziano, podczas takiej skromnej uroczystości.
Legion Polski

Poprosił bym o lokalizację tego "trójmasztu"

ATomek 22.08.2024 15:06

1 Załącznik(ów)
Bardzo proszę: 51.823972, 21.393028

Załącznik 137002


To pomnik w Skurczy k.Wilgi, upamiętniający saperów, którzy w sierpniu 1945 budowali tu, na Wiśle, przeprawę dla wojsk idących na tzw.decydujące uderzenie i wyzwolenie Warszawy i dalej.
Czarno czerwone barwy to barwy saperów- czarne od dymu, czerwone od krwi.

Gończy 22.08.2024 15:22

1 Załącznik(ów)
A tymczasem na MOP Bukowa II świeżutkie nasadzenia sosny. Ja się nie spotkałem z takimi nasadzeniami przy pasach szybkiego ruchu, praktyka jest wręcz odwrotna i wszystko idzie pod topór.
Zaraz zaraz, czy to nie przypadkiem tam gdzie stoi jakiś "konrowersyjny" pomnik?
Uprzedzam pytających, tak dokładnie tam.

"To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać"

crimson 22.08.2024 16:28

no to barwy saperów mnie wprowadziły w błąd - całe życie się człowiek uczy.....

Melon 22.08.2024 16:53

jprdl ale dożyliśmy czasów, a rządzą nami czyjeś sługi . :mad:

Melon 23.08.2024 23:07

Atomek jako patriota co mogę zrobić w tym temacie ?

robertG7 02.09.2024 00:02

III Zlot Motocyklowy Huta Pieniacka
 
Wywiad ze Stanisławem Srokowskim: „Wołyń ’43 to symbol, ludobojstwo zaczęło się 17 września 39 roku…”

https://youtu.be/lDinrv3aGyk?si=8UZ4h_64dVrzzwwS

Ypsi 04.09.2024 22:07

Cytat:

Napisał Gończy (Post 859095)
A tymczasem na MOP Bukowa II świeżutkie nasadzenia sosny. Ja się nie spotkałem z takimi nasadzeniami przy pasach szybkiego ruchu, praktyka jest wręcz odwrotna i wszystko idzie pod topór.
Zaraz zaraz, czy to nie przypadkiem tam gdzie stoi jakiś "konrowersyjny" pomnik?
Uprzedzam pytających, tak dokładnie tam.

"To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać"


Nie wiem, ale mam tą scenę przed oczami ;)


dawid8210 04.09.2024 22:32

W sumie jakby taki ruch obywatelski... By wpadło ze 40 chłopa z siekierami. 10 minut :)

ATomek 25.09.2024 10:47

4 Załącznik(ów)
Załącznik 137703



Przepraszam, zaniedbałem opis ostatniego wołyńskiego wyjazdu z 11 lipca. Brak mi było szerszego spojrzenia na przyszłość w kontekście tego, co tam zobaczyliśmy i przeżyliśmy.

Chyba wolałbym pisać o samej przeszłości, bo jest taka... czysta. Wiem, że krwawa i okrutna, ale jednoznaczna. Mam w niej oparcie.

Jednak nie można pozostawić związanych z nią spraw bieżących, postaw nas i naszych obecnych sąsiadów.
Dojeżdżając gdzieś tam spotykamy potomków (w domyśle- tych okrutnych) sąsiadów, którzy już dziś mają swoje państwo, granice i własnych sąsiadów. Ukraina- państwo powstałe na bazie rozpadu wielkiego kraju rad, który pół wieku wcześniej w traktatowej sprawiedliwości wchłonął lwią część polskich ziem i w imię opolaczenia, wszelkimi metodami mordował jego naród.
Tam gdzieś była przecież Polska, fizyczna II RP i choć często sąsiedzi stanowili etniczną większość, to Polacy byli "u siebie” ze wszystkimi prawami i obowiązkami na dawnych ziemiach królewskich, które z tzw. sukcesją i uniami pozyskiwała. Z całą historyczną pewnością pewnością nie był to zabór ziem ukraińskich, co wmawiają dzisiejsi Ukraińcy.
Genealogia jest klarowna i pozwala prześledzić historię rodzin, rodów i całego naszego narodu i państwa, jego fizycznych granic na przestrzeni lat.
Dziś następuje próba całkowitego odwrócenia tych pojęć, próba przerwania ciągłości historycznej i wstawienie w te luki jakichś wymyślonych tworów, rzekomych "odwiecznych cywilizacji".

Z jednej strony historia polskiej państwowości przyzwyczaiła mnie do sprecyzowanej roli i konkretnych postaw, wynikających z ponad tysiącletniej przynależności do cywilizacji „zachodniej”. Historia dumnego państwa radzącego sobie z wrogimi sąsiadami jak choćby Cesarstwo Niemieckie, wielkie Węgry, potężna Litwa, wareska Ruś, plemiona Tatarów, późniejsza Rosja czy Szwecja przyzwyczaiła mnie i wzbudza moje oczekiwania do dobrego nią zarządzania.
Historia dumnego narodu przyzwyczaiła mnie do pamięci, kto wróg, kto przyjaciel.

Czy aż tak zmienił się świat?

Bieżące wydarzenia przytłaczają:
-minister rządu UA zapytany o okrucieństwo Rzezi Wołyńskiej odpowiada wysiedleniową akcją Wisła z ziem ukraińskich!!! (Lubelskie. Chełmskie, Zamojszczyzna, Podkarpacie), bez jakiejkolwiek reakcji siedzącego obok polskiego ministra...
- dostaję filmik z lubelskiej szkoły z rozwydrzonymi ukraińskimi dziećmi chwalącymi banderię...
-wracając z pracy obserwuję elegancką kobietę w samochodzie z UA, z wyeksponowaną banderowską szmatą…
-prezydent Polski dokonuje odkrycia, że „kwestia Wołynia może nie zostać rozwiązana, ponieważ za Wołodymirem Zełenskim stoją pewne grupy polityczne, które mają różne programy polityczne”...

Te bieżące sprawy bulwersują nie mniej, niż wciąż nierozliczona krwawa zbrodnia ukraińskich nacjonalistów. Błędna narracja potrzeby bohaterów się zużyła. Ukraińskie dzieciaki w polskich szkołach śpiewające „ojciec nasz Bandera….” „My za ukrainę będziemy walczyć” nie mówi nic a nic o tym z kim i jakimi metodami, co w Polsce obarczonej krwawą, nierozliczoną historią brzmi podwójnie złowieszczo.
Wszak to nacjonalizm nawiązujący do bezpośredniej walki!


Idea Międzymorza i Prometeizmu Piłsudskiego sięga lat dwudziestych.
Idea romantyczna, w sercu z którą 10 lipca 1943 stawił się samotrzeć przed banderowskich watażków polski emisariusz, poeta przesiąknięty krzemienieckim romantyzmem, Zygmunt Rummel. W odpowiedzi zostaje rozerwany końmi…

Choć przy okazji rocznic ukraińskiego ludobójstwa na Polakach i obywatelach innych narodowości ówczesnej IIRP nasi włodarze szafują sloganami o konieczności rozliczenia ukraińskiego ludobójstwa z lat około wojennych, to dzisiaj prezydent nazywa go wprost, że „wpisuje się w politykę Putina”. Pokrywa się to z jego działaniami ustawodawczymi, choć gesty medialne są inne.
Nie szukam polityki. To polityka znalazła mnie.
Tak, właśnie nie treścią i postawą, ale wskazaniem zostaje się ”ruską onucą”. Podobnie, jak w drugim moim kresowym wątku krytykując postawę nie przystającą do czasu wojny, zostaję posądzony o to, że kwestionuję okrucieństwo dzisiejszej wojny i że giną na niej ludzie.

Ukraina przez 30 lat niezależności nie wykształciła żadnych mechanizmów ani elit zainteresowanych rozliczeniem ludobójstwa.
Każdy powstały organ historyczny służy odwróceniu odpowiedzialności przy wzroście poparcia i wręcz gloryfikacji sprawców. Szkoda słów, bo i tak wielu Polakom nie przeszkadzają nazwy ulic morderców przezwanych bohaterami i ich liczne pomniki w imię wolności wyboru.
Tylko, że ja wciąż piszę o naszych sprawach i naszych wyborach.


Załącznik 137704

Dzisiejszy odcinek swojej motocyklowej drogi do Huty Pieniackiej będzie w okolicach wołyńskich Ostrówek. To częsty mój przystanek, do którego dojrzewałem powoli.
Będąc tam dwa dni temu, dostrzegłem jego rangę tak w historycznym, jak i dzisiejszym postrzeganiu ludobójczego mordu.
W historii mordu w Ostrówkach jak pod lupą widać miejsce, przyczyny, sposób, charakterystykę ofiar, współczesną postawę świadków i ich rodzin, działania Polski aż po dzień dzisiejszy. To materiał na długą opowieść. Napisało ją już wielu kompetentnych, ale ja opowiem to ze swojej strony streszczając najważniejsze.


Karmi się nas wciąż obietnicą ekshumacji Polaków zamordowanych 80 lat temu w sposób bestialski, odbierający ludziom prawo do godnej śmierci i zrzuconych jak zwierzęta do dołów śmierci. Zaraz po tym przechodzimy gładko do przyczyn, okoliczności. Owszem, są one ważne, ale proszę, zatrzymaj się i przeanalizuj te 360 sposobów jej zadania.
Po co? Dlaczego?
Kim trzeba być przy oskórowywaniu sąsiada za życia, wyłupywaniu oczu, przepiłowywaniu go piłą, wydzieraniu matce żyjącego płodu, zarąbaniu własnej żony Polki, rozgnieceniu obcasem głowy dziecka, czy wrzuceniu go żywcem do ognia, zdzieraniu z ofiar zakrwawionych ubrań, by podarować swojej żonie? Kim trzeba być? BOHATEREM?

Ogień dogasł, psy przestały wyć, spłoszone ptaki wróciły. Ukraiński sąsiad nadal jest sąsiadem Polaka zakopanego za stodołą. Na co mu przypominać? Dziś to zagranica.
Jego dziadek próbował zapomnieć, jego ojciec próbował zapomnieć, to po co mu przypominać dzisiaj? Wszak ma nową wojnę i najlepiej istorię zostawmy historykom w Warszawie i Kijowie. Jak długo może trwać bezduszne tłumienie sumienia? Może go po prostu brak?

Załącznik 137705 Załącznik 137706


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:38.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.