Wracam z Rumuni do Polski, mam kontrolę na granicy
Jestem bez szczepień i bez testów.
Rozumiem, że dostaję przykaz kwarantanna i jestem gdzieś w system wklepany
Jak zrobię w domu test to mnie zwolnią z tej kwarantanny

Piszesz teoretycznie ??
Po pierwsze to musiałaby Cię Straż Graniczna na tej granicy spisać wiec zrób to tak, żeby wrócić taką granica której nie ma ;) Czyli lądem na pewno się da w przeciwieńswie gdybyś przylecia samolotem.
Jak już byś dostał kwarantanne to żaden test domowy Cię z niej nie zwalnia tylko test robiony w laboratorium; najtańszy antygenowy 150-200zł w zależności od miejsca...jedna Pani z Ukrainy mi mówiła że na granicy od strony UKR płaciła 130

Adagiio dzięki za info. Takie coś znalazłem, prawda czy fałsz?

Testów nie muszą przedstawiać:

osoby wjeżdżające do Włoch własnym środkiem transportu, pod warunkiem, że opuszczą terytorium Włoch w ciągu 36 godzin od wjazdu. Za taki „tranzyt”, w myśl obecnych przepisów epidemicznych, uznaje się wyłącznie przejazd przez terytorium Włoch bez postojów. Zatrzymanie się np. na nocleg skutkowałoby natomiast uznaniem podróży za „krótki pobyt”, a to z kolei wiązałoby się z koniecznością przedstawienia aktualnych wyników testów w kierunku covid-19;

Ktoś śledzi sytuację C-19 w Gruzjii...samolotem nie na kołach...taki spontan się pojawił :D

Teraz kolejna hipoteza
Jadę na weekend pojeździć sobie po krętych drózkach do
Czech
SK
DE
AT
Nie mam szczepień ani testów, zamierzam poza PL 3dni / 2 nocki być
Mam kontrole na granicy któregoś z tych krajów, i co wtedy
cofaja mnie?
wlepiaja mandat za usiłowanie?
przymusowo kierują na test?

A teraz kolejna hipoteza, Już wjechałem na własne ryzko i na II dzień mam kontrolę
ściemniamy, że dopiero wjachałem i jadę gdzięś tam,
bajka się nie klei, albo mnie pod hotelem zgarneli
jak potraktują?

Nigdzie takiej informacji na stornach w IT nie widziałem, wiem że na granicy kontrolują nadal testy i słyszałem że bez testu nie chcą przyjmować do hoteli czy pensjonatów. Ale ostatnio nie śledzę już szczegółowo przepisów bo mam papier o szczepieniu.
Od wczoraj godzinę policyjną wydłużyli do 24.00 i maski do końca lipca na zewnątrz przedłużyli, to tyle ze świeżych info.

Ma ktoś info jak z noclegami na Węgrzech ?

Spałem dwie noce w tranzycie w ten weekend. Pierwszy nocleg ogarnął mi sąsiad Węgier, drugi z bookinga. Nie było problemów.

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

Czy ma ktoś info jak traktowane są osoby zaszczepione (dwie dawki) chodzi mi o Włochy??

Jako stary antysystemowiec ;) oraz przeciwnik eksperymentów medycznych, dołączam do Twoich dylematów, tym bardziej, że też planuję wypad do A i chciałbym zahaczyć o IT. Poczytałem trochę wytycznych na oficjalnych stronach dot. Austrii i przyjąłem następującą strategię: przed przyjazdem do A trzeba się zarejestrować na ich oficjalnej stronie, gdzie ilość danych identyfikujących mnie trochę poraziła, ale..... jest furtka ;) zamiast wypełnienia tej rejestracji można pobrać stąd formularz i można go mieć ze sobą na czas pobytu w A. Trzeba go wypełnić i masz w nim różne opcje opisujące Twoją sytuację. Ja jadę na 5 dni więc drukuje sobie 4 kopie i codziennie jeżdzę z nową, w której wpiszę jako datę wjazdu do A datę z dnia obecnego lub poprzedniego oraz zaznaczę: brak testu/szczepienia-zobowiązanie do wykonania w ciągu 24h testu antygenowego lub pcr. W przypadku kontroli mówię, że właśnie wjechałem dziś lub wczoraj i zmierzam ku miastu, w którym wykonam test. Przy okazji testy są u nich bezpłatne i można je wykonać w ciągu godziny. Ja nie zamierzam się testować, stąd lekkie obawy przed znalezieniem noclegu, bo podobno hotelarze o to pytają, ale celuję raczej w małe prywatne pensjonaty więc myślę, że to przejdzie ;) Aha i wybieram jakieś zaściankowe przejście graniczne na wlocie do A, nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że na takich bedzie większa szansa na przejazd bez żadnej kontroli.

Czaras - dobrze kombinujesz :)

Strony rządowe czy oficjalne to jedno, a rzeczywistość i życie to drugie...

Z tego, co wiem to ludziki ode mnie z pracy ostatni długi weekend latali motkami po Austrii.
To znaczy taki mieli plan. Nie znam szczegółów.

Dodatkowo - jeśli chodzi o de na moto to zalecam ostrożność, bo ostatnio jest mnóstwo pokazowych, lotnych kontroli zwłaszcza motocyklistów, podczas których szukają dziury i niedopuszczonych elementów (części) motocykla :dizzy:

Festiwale pol-and rock i rock na bagnie tylko dla zaszczepionych, ciekawe czasy się zaczynają.

Ja zamówiłem już opaskę na ramię , aby inni trzymali się odemnie z daleka

Nie widzę w tym nic dziwnego. Przy obecnych przepisach albo robi się gówno nie festiwal na 250 ludków albo porządny dla 20000. Co wolisz? To jak z lataniem. Nie chcesz się szczepić ani robić testów to nie latasz. Proste jak cep.

Drobnymi kroczkami przykręcają śrubę że wydaje się to proste i oczywiste. Powiedziałbyś 2 lata temu że będzie segregacja w przestrzeni publicznej na zaszczepionych i nie, wzorem gett żydowskich i żółtych gwiazd na ubraniu to by powiedział że cię poebao.

Z calym zrozumieniem dla sytuacji nie rozumiem tylko dlaczego pozytywny wynik badania na posiadanie przeciwcial nie jest rownoznaczny ze szczepieniem? Daleko mi do manii przesladowczej ale cos tu ostro nie halo..

Tak. Zmienia się to dynamicznie. Najpierw było info że ozdrowieńcy są bezpieczni, potem że już nie. Mówili że jak zbadasz przeciwciała i jest ich dużo to też jesteś odporny. Mówili że dzieci są bezpieczne, teraz już będą szczepić w podstawówkach. W paszporcie covidowym pierwotnie miało być info o byciu ozdrowieńcem równoznaczne ze szczepieniami, teraz już tego nie ma. Dla mnie wygląda to bardziej na potrzebę sprzedania szczepionki niż na rzeczywistą ochronę zdrowia.

zdrowia :chleje:

Bo to ma byc "marchewka" dla tych co się nie zaszczepili jeszcze a nie nagroda dla już uodpornionych

A to nie jest jakos tak, ze wirus mutuje i dlatego teraz dzieci nie sa juz tak bezpieczne jak kiedys byly? W zwiazku z tym moze te szczepienia tez sa po to aby mozliwie uniknac kolejnych mutacji? Jest dynamicznie...

Może i tak tyle że ja nie znam ani nikogo kto dwa razy chorował ani żadnego dziecka czy nastolatka który miał covid. Śmierdzi mi to na kilometr. Im bardziej naciskają na te szczepienia tym bardziej zniechęcają. W Białymstoku np 3 miesiące temu zrobili mural ma całą ścianę bloku z Cezarym Pazurą i hasłem "szczepmy się" . Teraz to zamalowują, będzie Kubica z hasłem "ostatnia prosta". Fajnie, teraz na pewno niezdecydowani popędzą na szczepienia.

Moja teściowa miała covid, po czym po odczekaniu zaszczepiła się i dwa tygodnie później znów złapała covidm tym razem objawy tylko brak smaku i zapachu. Była po jednej dawce Pfizera. Covida przyniosła jej niezaszczepiona córka która przeszła go dużo ciężej.

przecież jest taka informacja i jest równoznaczna ze szczepieniem.
Różnica taka że szczepionka jest na rok, a ozdrowieniec na 6 m-cy

a ja znam 2 osoby które chorowały 2x, a nastolatka po COVID mam w domu...

Żadna firma ubezpieczeniowa nie chce ubezpieczyć od tzw. NOP lub ewentualnej śmierci spowodowanej eksperymentem, ubezpieczalnie nie chcą ubezpieczać gdyż tak traktują proceder szczepienia COVID-19. Ktoś potwierdzi?

Ty chcąc wjechać np. do czy na Ukrainę musisz podsiadać ubezpieczenie, które pokryje koszty leczenia związane z COVID-19 :

Przy wjeździe na Ukrainę musisz posiadać przy sobie polisę ubezpieczeniową pokrywającą koszty związane z leczeniem COVID-19 oraz ew. obserwacją w placówce medycznej (kwarantanną).

Idąc dalej np. fizjoterapeuta jako zawód medyczny jest objęty ubezpieczeniem OC, które obejmuje wszystkie szkody będące następstwem udzielania świadczeń zdrowotnych(także kwalifikowania do szczepienia i wykonywania szczepienia przeciw COVID-19) albo niezgodnego z prawem zaniechania udzielenia świadczeń zdrowotnych.
Komunikat dotyczący ubezpieczenia OC w związku z możliwością wykonywania i kwalifikowania do szczepień przeciwko COVID-19 przez fizjoterapeutów

Jak w tamtym roku (październik) wrzuciłem post na fb że astra nie ponosi odpowiedzialności za skutki uboczne po szczepieniu to został usunięty z powodu fałszywych informacji. :dizzy:

Tak do rzeczy, czekam na jakąś furtkę na UA, najlepiej bez namordnika i innych wynalazków.

tu czytałeś: http://africatwin.com.pl/showthread....ukraina&page=3
poluzowali wymagania 2 dni temu...

Kurde, a właśnie sobie wstawiłem halogenki z aliexpress bez znaczków homologacyjnych. Czy mogą się przyczepić jeśli będę jechał na wyłączonych? Co w przypadku jak się przypier...? Można zdemontować na miejscu? czy od razu 2tys euro??

Myślę, że dobrze Ci śmierdzi. Na potwierdzenie wywiad z polskim lekarzem nt dzieci:
https://fb.watch/60mSmISoZx/

Czaras często moto w DE jest zatrzymywane i musi je sprawdzić rzeczoznawca. Jeśli będziesz miał pecha, to będzie bardzo drogo. W mojej okolicy w ubiegły weekend znów była akcja i kilka moto nie pojechało dalej.

Mój syn 15 lat miał i nie znosił go lekko

Co to znaczy że musi je sprawdzić rzeczoznawca? Policja se może tak zatrzymac pojazd i stwierdzić że rzeczoznawca ma je sprawdzić a Ty wyp$%^laj??

Dzięki za info.
Czy dobrze myślę. Jeśli napluję na ten test o godzinie 6:00 rano i po 15 minutach pokaże się jedna kreska i o 10:00 wio na Ugande, to jak mogą stwierdzi czy badanie ma mniej niż 72h?

Tak dokladnie. Masz np tlumik ktory nie jest homologowany do danego typu moto i moga Ci za to juz odcholowac.

To akurat rozumiem, tylko skąd wiedzą czy tłumik jest od tego czy innego moto? Raz mnie u Niemca zatrzymali klasycznie za speed i koleś wyjął tyczkę i coś mierzył przy aucie. Co to nie wiem, chyba zanurzenie. Taką miarką jak w wodzie wskazują poziom, tylko węższą.

21 wiek ;) wklepuja w neta i sprawdzaja. Nie ma pokrycia, lub niepewnosc, to moto jedzie do rzeczoznawcy.

https://www.youtube.com/watch?v=Y8vSZHXW7EM



https://www.youtube.com/watch?v=iHo-lZ5Hf1k

Sprawdźcie o czym jest wątek i czy o tłumikach.
Może tłumik... weny?

Jeszcze do tego, co dodał Wegrzyn - jak nie będą świecić i będą na osobnym wyłączniku to nie powinno być problemu.

Ale ostatnia obserwowana nagonka na motocyklistów w de aż w oczy razi... :mur:

Pozwolę sobie raz jeszcze zadać pytanie... może akurat koś się orientuje...??

Tylko na chwilę wskoczę nie w temacie bo znów straszą niemcami. . Jak was policmajster zatrzyma i zacznie bredzić mocno o jakimś sprawdzaniu, to powiedzcie mi że dzwonisz do adwokata (dzwon do kumpla) bo czujesz rasizm bo polskie tablice widział i tyle. Rura mu mięknie i puszcza dalej. Poza tym trzeba go na takie tematy zagadać , aby nie wpadł na kontrolować nawet nie myślał. Poza tym pojazd mający przegląd w EU może się poruszać po EU (oprócz pojazdów specjalnych) i Niemcy mogą sobie sprawdzać co chcą i nie mogą go zatrzymać za jakieś dodatkowe lampy. Dzwoń do adwokata i daj mu policmajstra niech se pogadają

Tak samo z Zollem. Nie może on grzebać ci w aucie bez postawienia powodu grzebania. Do tego ja wzywam wtedy adwokata i czekamy. Zoll może poprosić grzecznie o pokazanie mu zawartości torby , paczki ale nie może sam grzebać w niej bez mojego adwokata.

Skąd o tym wiem? Od ni mcow się nauczyłem :D Jak postawcie się władzy a nie tylko dać się ruchać, a będziecie żyć. Przestańcie się bać tych niemcow, burdel tu na podobnym poziomie jak i u was

A wirusa ma w doopie, i nowe NRD będzie lepsze jak to stare , mur europejski znowu stoi. Młodzi niech się wezmą za obalanie, mi się nie chce

Aż się odezwę. Dokładnie tak jak pisze Emek. Pomijając zasadność ograniczeń, moc wymagań, trzeba stosować się do przepisów. Nie wiem skąd zachwyty dla kolegi typowego polaczka-cwaniaczka, który złamał austriacki system i będzie kłamał w razie w... bo on będzie jeździł.
Zastanawiacie się dlaczego gdzie się nie pojedzie generalnie Polacy są nielubiani.....

Kostats, ciesz się że "Polaczek cwaniaczek" zrobi fhuja austryjaka i sobie na urlop pojedzie. Na grubo poszedl, normalnie kryminal. Wiesz co robi cwaniak Niemiec? Napierdala się z policją co tydzień w Berlinie i demonstruje antykowidowo, zaswiadczenia o szczepieniu i przebytym kowidzie chodzą za 500 ojro od ręki dostępne, legalność 100proc bo wystawia to lekarz

Ja osobiście to widzę, że dzisiejszy "cwaniaczek polaczek" to wykastrowany i grzeczniutki gość w porównaniu do cwaniaczka Niemca. Polak z budowy wyniesie młotek albo trochę materiału, Niemiec cwaniaczek wywiezie tiry. Polak na kombinuje z kartką, a Niemiec już "zaszczepiony". Polak spuści z tira 2 kanistry a Niemiec całego Tira ogoli na boku.

Niemcy dużo nauczyły mnie w tej materii, dlatego na dniach przyjedzie do mnie tir ze zbrojeniem do betonu z niemieckiej innej budowy (państwowej). Wiecie już dlaczego lotnisko pod Berlinem budowano 30lat i kosztowało 25 000 000 000 PLN (miliardów)?? :D :D



Mit grzeczniutkiego Niemca już się skończyl i go niema. Niemcy wiedzą ze za chwilę to wszystko splajtuje i chcą sobie jeszcze pożyć i z tego tortu nazrec. i się nie boją .

Ps. Kiedyś wasze dziadki napiwtdalamy Niemca z ostrej, dzisiaj boicie się zwykłego policmajstra. Przemyślcie to.

A można wrócić do informacji podróżniczo cowidowych? Załóżcie sobie temat o płaskiej ziemi i się tam napierdalajcie. Nie mam powodów do blokowania nikogo ale nie mam też ochoty przewijać po telefonie zbędnych postów żeby sprawdzić co nowego na granicach. Ok?

Wysłane z mojego SM-G980F przy użyciu Tapatalka

:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up:

Się uśmiałem jak nie wiem co :D hehehehehe
Ale wróćmy już do Covida i podróży.

m

W niemieckim ADAC jest artykul, ze do Wloch nadal potrzebne negatywne testy.

https://www.adac.de/news/corona-impfung-reise-urlaub/

Granice dane 02 na 03 czerwca:
PL-SK, Barwinek, zero kontroli;
SK-HU, Sátoraljaújhely, śpiący policjant w radiowozie, zero kontroli;
HU-RO, Petea, lajtowa kontrola dokumentów bez kwestii covidowych;

W RO jesteśmy z ekipą od tygodnia, na prowincji życie płynie normalnie, wszystko otwarte i dostępne.

Transforgarska i Alpina otwarte?

Jak na Googlemap chcesz wyznaczyć trasę np do Bukaresztu to nie można jej wyznaczyć przez Transalpinę i Transfogaras. Google map pokazuje drogi zamknięte i korki czy też natężenie ruchu. Jest to aktualizowane przez nasze mądre urządzenia w kieszeni. Tak samo jak ilość klientów w sklepie. Kamera
i Mapa

Transalpina na luzie - przejechana tydzień temu, transfagarska raczej jeszcze nie.

Ciekawe. Wczoraj (w czwartek 10/06) obie były zamknięte. Nie twierdzę, że nie do przejechania, ale obie zamknięte dla ruchu, z barierkami.

Góry Fogaraskie. Droga Transfogaraska - przestańcie kaleczyć :)

Belfer mi się włączył :)

:Thumbs_Up:
Matjas, jesteś moim bohaterem. Ja się bałem odezwać w tej sprawie :D
Na TAKIM Forum, chyba jednak powinno się jeździć przez Transfogaraską, nie transfogarską :Thumbs_Up:

Połączenie postów + dodanie filmu yt
 

Tutaj wszystko napisane - https://www.transfagarasan.net/

Do 1.07 zamknięte.

D

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka

A u nich można podglądać w miarę aktualny stan walki ze śniegiem.

https://youtu.be/gxS8wBK81-U



Też czekamy 😎


D

Wysłane z mojego Mi A2 przy użyciu Tapatalka