Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Kwestie różne, ale podróżne. (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=80)
-   -   Wyjazd do Rumuni-nieudana misja,lekcja zyciowa (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=14258)

betu 16.07.2012 12:18

dodam ze wczesniej jadac gdzies zawsze wkladalem portfel do kieszeni bocznych w spodniach-i bylo go zawsze czuc ze tam jest,ale ze chcialem lepiej niz dobrze to kupilem wlasnie ta torebke i taki final tej historii.
Powiem szczerzer-gdyby to sie zdfazylo w Niemczech lub Austri czy Szwajcarii szanse oddania lub znalezienia byly by duzo wieksze,ale ze to byla Slowacja (podobna rzczywistoscia do Polski),nawet sie nie ludzilem ze znajde go gdzie zgubilem.
Byc moze ktos odesle same dokumenty-na to jeszcze troche licze.

Ps-jak ze czlowiek madry po szkodzie-proponuje sobie i wam-wkladajcie lub napiszcie na dokumentach i portfelu swoj numer telefonu.Szanse z zera wzrosna.

MarekM 16.07.2012 13:49

Jeżeli masz w portfelu kartę ICE (a warto), jest szansa, że uczciwy znalazca z niej skorzysta.

Dokumenty / portfel zawsze noszę w wewnętrznej kieszeni kurtki, zawsze jeżdżę w kurtce, więc dokumenty / portfel są zawsze ze mną.

Kładzenie dokumentów / portfela na stole / ladzie / itd. to kuszenie losu.

puszek 16.07.2012 16:56

I w tym cały problem by portfel był zawsze z Tobą. Czyli by nie był zdejmowany z plecakiem, czy inną kurtką albo pasem. By nie zostawał w tankbagu albo kufrze czy sakwach. Taki pas na dokumenty Franz zgubił na srodku pustyni między Merzouga a Zagorą. Nie jesteś pierwszy

maryjan 16.07.2012 17:01

Co do trzymania dokumentów/portfela w wewnętrznej kieszeni - zostałem tak skrojony w barze wege :/. Zawiesiłem kurtkę z zapinaną kieszenią wewnętrzną na krześle obok i jak przyszło do płacenia to portfela nie było. Kobieta ze stolika obok tylko oparła się o to krzesło...
Także od wtedy dokumenty przy sobie tak by czuć portfel w kieszeni.

jorge 16.07.2012 17:16

Cytat:

Napisał puszek (Post 249586)
Mnie ochronił...przed obrażeniami...razem z nakolannikami i gaciami deinesse...Kieszeń spodni poszarpana i trochę portfel...mogę sobie wyobrazić co byłoby gdyby go tam nie było...Szlif to wina dokreconego lożyska główki ramy....

Opisz więcej o tej gówce ramy ... ciekawe co prawisz :bow:

PS

Co do dok. - jak wywsalisz wsio co zbędne, to podastawa mieści się np w nerce. Kujesz odporną na popt (miękka od ciała i od śropdka z folią) i masz spokój. Sprawdziłem w Afryce, po 12-16 h dziennie.

robertG7 16.07.2012 20:39

Cytat:

Napisał jorge (Post 249629)

Co do dok. - jak wywsalisz wsio co zbędne, to podastawa mieści się np w nerce. Kujesz odporną na popt (miękka od ciała i od śropdka z folią) i masz spokój. Sprawdziłem w Afryce, po 12-16 h dziennie.

Jeszcze raz :) wolniej i wyraźniej, proszę :)

banditos 16.07.2012 21:04

Cytat:

Napisał jorge (Post 249629)
Opisz więcej o tej gówce ramy ... ciekawe co prawisz :bow:

PS

Co do dok. - jak wywsalisz wsio co zbędne, to podastawa mieści się np w nerce. Kujesz odporną na popt (miękka od ciała i od śropdka z folią) i masz spokój. Sprawdziłem w Afryce, po 12-16 h dziennie.

Masz rozpinana nerke????
Ja tez taka chce :bow:

PS. Czy to kolejny gadzetix od Matjasa?

matjas 16.07.2012 22:44

Cytat:

Napisał banditos (Post 249656)
Masz rozpinana nerke????
Ja tez taka chce :bow:

PS. Czy to kolejny gadzetix od Matjasa?

no to jedziemy. akcję 'nerka' poprowadzi Jorge ;) podaj numer konta do wpłaty :D

1. bangitos
2. matjas
3. . . .

:haha2:

sorry za offtop ale co się wylało to już i tak dupa. 3mam kciuki, żebyś bidoku chociaż za kwitami nie musiał ganiać.

matjas

puszek 16.07.2012 23:27

Cytat:

Napisał jorge (Post 249629)
Opisz więcej o tej gówce ramy ... ciekawe co prawisz :bow:

.

Proste to jak budowa cepa...Dopóki łożysko mi stukało( a nie wiedzialem ze to łożysko) to jechałem z dusza na ramieniu i ostroznie... A jak mi koledzy motor skrecili to juz tylko dym na horyzoncie widzieli a ja urwałem zasilanie od manetki po prawej stronie...Aż był mostek a za nim mala dziura... no moze nie taka mała....I było lotnie, zgubiłem ziemie a potem motocykl..i tak lecielismy sobie juz odzielnie...Ja na portfelu i zbroji a moto na gmolu :D:D

wilczyca 16.07.2012 23:33

Cytat:

Napisał matjas (Post 249563)
hehe
niezłe - spotkałeś Bliźniaka, Jagnę i kogoś jeszcze. świat Afrykański w wakacje zdaje się kurczyć.

Raczej nie ich spotkałeś. Jagna i Bliźniak w końcu bez obstawy jechali. ;) I nici z nalewek...


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:30.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.