Napisał voyage
(Post 341577)
Witam kolegów, pisze co prawda o problemie u brata z rodziny hondy, ale problem jest zbliżony , a pokrewieństwo motocykli duże.
Na forum sprowadził mnie defekt trampka 87'
Stało się to tak:, postawiłem motor po jeździe, (palił normalnie, wszystko jak należy) zgasiłem z kluczyka jak zwykle, przyszedłem po 12 godzinach, chcę odpalić i umarł, akku pełny, rozrusznik kręci, swiatło świeci, kontrolki świecą, nie odpaliłem...
W domu spędziłem trochę czasu juz przy nim potestowałem co mogłem:
- brak iskry na świecach
- brak napięcia na cewkach
- brak napięcia na modułach
- przełacznik 0n-off działa
- bezpieczniki ok
- akku naładowane
- rozrusznik kręci, a motor nie pali
proszę o wsparcie kolegów jeśli można, jeśli ktoś ma jakieś sugestie jak najbardziej honoruje :)
Myślę jeszcze o regulatorze napięcia, w tym jest problem, czy może on przepuszczać napięcie na drugiej (trzeciej lini) tzn. zasilanie świateł, rozrusznika, wszystkich podzespołów pozostałych działa, nie ma wyjścia na moduły? Może ktoś miał podobną sytuację?
Podrawiam
Voyage
|