Ło matko.
A jak Ci się na tym jeździło i od czego ten wahacz?
Coś mi się wydaje, że kupienie oryginalnych kół afrykańskich wiele tu nie pomoże bo z tyłu to chyba i piasta jest od czegoś innego.

Ale niezła rzeźba, wahacz zmodzony, zupełnie inne kółka, z przednim amorem też coś chyba modzili. Komuś się chciało... :eek: Widać, że z tyłu jest ciasno, bo wahacz dziabnięty zapewne przez tłumik. Ciekawe jak się na takich balonach jeździ Afrą, no i poco wogóle taka przeróbka...? Zawieszenia są też jakoś porobione czy seria?

Co do opon to bogactwa nie ma, pogadaj z Hubim z Motogum, on najprędzej coś poradzi. ;)

Na asfalcie jedzie całkiem całkiem, do lasu wybrałem się raz i nie była to miła wyprawa.
Moto kupiłem już takim zawieszeniem w papierach ma,żę był przerabiany w niemcowni. NIe wiem czy jest oryginalne czy nie. Jest tylko opis na wachaczu i na tarczach WIWO.
Faktycznie od strony tłumika jest poodzierany taki już był ale nie wiem czemu bo sprawdzałem nie przyciera. Myślałem nad tym co począć i :
1. zastawić jak jest założyć zwykłe buty i tylko alfalt :(
2. tył TKC 80, przód zmienić koło i tarcze i dobrać odpowiednią oponę( bo lagi chyba oryginalne)
3. zmiana całego zawieszenia.. tylko gdzie jak co i oczywiście koszt tej operacji
4. sprzedać moto :( nieeeeeeeeeeee!!!!!!!!

Zmienic caly zawias. Jedyne sluszne rozwiazanie. Mysle ze nie bedzie tragedii finansowej.

Na szosę masz oczywiście zaje..sty wybór opon ale w teren już nie bardzo. W zasadzie to chyba tylko Scorpiony , TKC i może coś jeszcze. Na takich rozmiarach z pseudo-terenowych motocykli jeździ chyba tylko Multistrada. W terenie niestety nigdy nie będzie to dobrze jeździło więc albo się pogodzisz że rzadko zjeżdżasz z asfaltu tylko na jakieś szuterki albo opchnij to zawieszenie i załóż standardowe. Na pewno znajdzie się jakiś amator jazdy na afryce tylko po asfaltach.

Łańcuch jest w osi?
Kurde na takim laczku z tyłu to ciężko bidulce musi być...
A jak w zakrętach? Pewno ciężej się składać, miałeś porównanie z oryginałem?

Dzieki Panowie za rady i poświęcenie mi czasu, muszę to wszystko przemyśleć i podjąć jakąś decyzję.
Nie miałęm porównania z inną Afryką, kolega posiadacz oryginalnej Afryki jezdził moją i był zadowolony z prowadzenia tylko on ma duże doświadczenie a ja praktycznie zero.
Hubert jak coś wymyślę odezwę się w sprawie opon.
PS. może ktoś chce kupić lub zamienić sie na zawieszenia hehehe..
pozdrawiam..