![]() |
Cytat:
Kiedyś pracowałem trochę ze sprzętem ... rolniczym, któremu trudno odmówić kontaktu z trudnymi warunkami (praca całą dobę we wszystkich możliwych warunkach nie majacych nic wspólnego z asfaltem), więc może też podzielę się tym doświadczeniem. Częstotliwość smarowania przy "pracy ciągłej": najczęściej 2 x na dobę, Łożyskowania ślizgowe (panewki): najmocniej narażone na zapiekanie (szczególnie te dobrze spasowane i pracujące jako wahacze). Wyrobiony, brudny smar po zaschnięciu był bardzo trudny do przebicia. Miejsca nie smarowane codziennie warto nawet w ramach kontroli przepchać świeżym starem (częstotliwość zależna od zagrożenia zapieczeniem). Łożyska toczne otwarte, uszczeniane dodatkowymi uszczelniaczami (chybiona konstrukcja w warunkach polowych) - jeśli do smaru krecącego się w łożysku dostały się cząsteczki kurzu (lato to praca tylko w kurzu) wzrastało tarcie i temperatura, smar się wytapiał i było po łożysku. W stosowanych w powyższych przypadkach smarownicach spasowanie końcówki z kalamitką było na tyle dobre, że przy zapieczonym łożyskowaniu i użyciu całej siły w przebicie się ze smarem nie powodowało wyciskania smaru bokami końcówki. Pamiętam, że na te "dobre" kalamitki końcówka zapinała się z charakterystycznym "kliknięciem". |
To prosze jeszcze o info (do Wikipedii) posiadaczy RD07 - nie macie kalamitek w ukladzie dzwigienkowym wahacza?
w 07a są dwie. Moje doswiadczenia z smarowniczkami są takie, że jedna da sie przepchać smarem a druga już nie. |
ni ma ni jednej :cold:
|
No jak to ?? W RD07 kalamitek NIET ??!! To po co męczyłem oczka czytaniem dwóch stron wypowiedzi ??
No bez jaj to są czy ich nie ma ?? ... moje moto śpi grzecznie w ogrzewanym garażu 5 km od domu ... przecie nie polecę teraz sprawdzać :) |
Cytat:
Mam 07A, tak przynajmniej sądzę http://tarcu.com/Inne/At/AT00131.jpg i nie mam kalamitek, tak przynajmniej sądzę ;) http://tarcu.com/Inne/At/AT00132.jpg http://tarcu.com/Inne/At/AT00133.jpg |
Pany a jakie smarowniczki polecacie ? Ostatnio zakupiłem w castoramie mega wypasiona smarowniczkę za coś około 16-20 zł (nie pamiętam) i po podpięciu do kalamitki smar zamiast wpakować sie do środka wyszedł z każdej innej strony min. przy łączeniu węza gumowego itd. Generalnie CHIńSKIE GóWNO !!!
Tak wiec jakie smarowniczki polecacie ? Ps. W drz w tylnym zawiechu są cztery kalamitki :Thumbs_Up: |
7greg, ale jaja. U mnie są. Poproszę koledzy rocznikami sprawdzić
96 97 98 99 2000 - |
Możliwe, że sam ktoś sobie dorobił? Rozbierałem kiedyś, ale nie sprawdzałem, czy fizycznie da się dorobić kalamitki...
|
Cytat:
@7greg pierwsze Twoje zdjecia pokazuja jedna kalamitkę w kiwaczce. To twoje moto? |
Cytat:
================================ Ale wracając do tematu: na stronce http://zsf-moto.com/ jak wpiszę swój VIN to otrzymuje taki obrazek http://tarcu.com/Inne/At/AT00134.jpg Kalamitek ni widu ni słychu ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:34. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.