![]() |
Cytat:
Tam se Pane ne da. Chyba, że jest inaczej i niedoinformowany jestem? |
Zaraz, bo się pogubiłem, to znaczy że od miejscowości Plav w Czarnogórze nie wjadę do Kosova w drogę M9 prowadząca do Peć?
|
Na dzikusa wjedźiesz.
|
Może nie będą strielać :D
|
Cytat:
Pozdro |
Dubel
siejesz zamęt w mojej głowie. Może Ci tam do Wikingów wyślę flaszkę jakiejś przepalanki, żebyś sobie pamięć odświeżył?;) Chodzi o tą szosę i przeskok dalej do Macedonii. https://goo.gl/maps/PhY0b Na samej granicy prawdopodbnie pies bury siedzi ale jadąc na południe w kierunku parku Mavrovo wg zdjęć z netu i map przejeżdża się koło posterunku graniczników. Weteran tamtejszych stron, forumowy Sowizdrzał jak jechał od strony Macedonii do granicy to go ostrzegali, żeby na stronę kosowską się nie wybierał. |
Flaszek ci u mnie dostatek :dizzy:
A o jaka droge chodzi to sie kaplem. Po wczorajszych nocnych naradach z moja piekniejsza polowa stwierdzilismy ze jechalismy jednak dalej i wjechalismy do Kosowa droga R116 i dalej R115 na Prizren. Sory za zamieszanie ale na prawde mielismy taki spokoj duszy ze latalismy tam gdzie oczy poniosa a plan dalszej jazdy rodzil sie z dnia na dzien :) Bardzo mi sie podobalo to zielone Kosowo :Thumbs_Up: Pozdro |
Cytat:
Do tego w poziomie to nawet 30km (choc może są skróty) :D Jesli chcecie zrobić dwudniówkę, przyjmijcie - proponuję - wariant pośredni: http://goo.gl/maps/Z4S64 Od asfaltu (A), przy którym prawie od razu zaczynają się miejsca biwakowe, podjedźcie do straznicy (B), ale rozbić się tam Wam nie pozwolą jak dla mnie. Potem pojedźcie do (C) - ostatnia chałupa po drodze, gdzie zwyczajowo zostawia sie auta, motki, namioty itp. Jest tam też woda (!!), wyżej w górkach może byc z tym kłopot. Jeszcze innym patentem jest zabiwakowanie koło jednej z dwóch bacówek nieczynnej (D) i czynnej (E) http://goo.gl/maps/YS6NF (przy obu sa źródła). Miejsce dokąd najwyżej idzie podjechac motkiem i 4x4 jest tu: http://goo.gl/maps/YS6NF (F) (10 min. od wody) Ponad 2000m npm. - warto rozważyć. Z tego miejsca wycieczka i tak zajmie Wam min. 3-4 godzinki w upale. To takie sugestie, żeby 80% fajnego podejscia nie przypadło Wam na zwykłą drogę w lesie. Trzeba wziąć też pod uwagę temperatury - można się ,,nieco'' wygrzać. |
Sowizdrzał
niech Ci Bóg w dzieciach wynagrodzi za cenne wskazówki. Pisząc strażnica miałem na myśli ten budynek oznaczony przez Ciebie literą C. Zdjęcia na necie podają, że to budynek straży granicznej ale to może jakaś ich tancbuda, bo sama pakamera pograniczników jest na drodze od granicy w dół - tam gdzie ustawiłeś literę B. Jak wygląda ta promenada od strażnicy C do ostatniej bacówki E? Czytając te słowa: 25 km górskiej drogi, w trakcie których pokonaliśmy różnicę wysokości ok. 1000m, dostarczyło nam sporo wrażeń, z kilkoma glebami i złamaną klamką włącznie. mam obawę czy na dużym GS tam podołam? To waży trochę więcej niż DRZ. :D |
Cytat:
Dopiero powyżej tej bacówki (E) droga się kwasi i może być trudno ciężką maszyną (to tam mieliśmy gleby). Ale koło tej bacówki jest fajnie, bacowie zaproszą na kawę, mozna im nawet flaszkę postawić :) w imię umacniania przyjaźni polsko-macedońskiej :haha2: Można stamtąd skoczyć granią od razu na Korab, bez żmudnego dymania ścieżką do (F). Różnica wysokości do szczytu jest wtedy o ok. 200m większa, ale też wychodzisz od razu na grań i jest przyjemnie :) Aha, tych ,,tancbud i pakamer'' pograniczników jest jeszcze parę: http://goo.gl/maps/CVLP1 (A) to skrzyżowanie, na którym z głównej szutrówki zjeżdżasz w lewo (w kierunku bacówek). (B) i (C) to właśnie te dodatkowe tancbudy na samej granicy, gdzie dowiedziałem sie w 2011 że przekraczać ''nie nada''. Przy czym dojazd do tych pakamer to bardzo ładna dolina, nietrudna technicznie, więc może warto (powrót tą samą drogą, niestety). |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:35. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.