![]() |
A czy mapa będzie się sama przesuwać- mowa o wersji elektrycznej, w tempie zgodnym z dziennym na tripie? Czy będzie on-off na pstryczek elektryczek?
|
1 Załącznik(ów)
Moja , może z lekka uboga i całkiem manualna wersja roadbooka z ostatniej wyprawy. Planuję na przyszłość dorobić elektryczne przewracanie stron i neonowe podświetlenie.
Powiem tyle: trafiłem bez pudła. |
Cytat:
|
mape robi organizator bądź ty sam :)
na tym właśnie na tym polega ze od punktu zwrotu don punktu zwrotu masz podana odległość im więcej prostych tym mniej kratek potrzebujesz do opisania trasy, ja na razie na jakieś 130 km mam około 300 kratek czyli 30 kartek A4 ale każdy może sobie tam wpisać co mu się żywnie podoba |
Cytat:
Jak byłem na pyrze w tym roku to na 150km trasy były dwie kartki A4! |
kiedyś 70 km tez zrobiłem na 3 kartkach ale zwrotów mniej było wiecej prostych było
poza tym mi na pyrze się zle nawigowało kratki się mylą :) przy szybkiej jeździe :) |
pałeł dokończyłeś tego Roadbooka?
Interesuje mnie dobór silnika, tzn jaki najlepiej założyć. |
Cytat:
|
Palel przemysl jeszcze kwestie:
-mocowania przykrywki wygodniej zamiast stosowania srubokreta bylo by zastosowanie gotowych srub z pokretka lub jakims przynajmniej motylkiem. Idealem dla mnie, jest zastosowanie odpowiednio wyprofilowanej szybki w stosunku do obudowy, tak by zatrzaskiwala sie na niej, bez uzycia narzedzi i dodatkowych srubek. -pomysl o uszczelnieniu polaczenia szybka/obudowa -oski na ktore nawinasz papier powinny byc grubsze, mozesz najprosciej zalatwic to np. kawalkiem drewnianego walka drewnianego. Niech nie bedzie za gruby bo to jednak spowoduje zmniejszenie pojemnosci zapisanych informacji. Ponadto zwiekszy to powierzchnie do przyklejenia papieru, bo papier na tak malej srednicy oski lubi sie odklejac, a w tedy dupa bo musisz otwierac i na nowo przewijac i naciagac papier. -papier powinien jakims sposobem byc utrzymywany na swym torze, czy to w postaci duzych podkladek obustronnie nabitych na oske , lub odpowiednio skonstruowanej obudowie. Nie ma szans by po okolo 5-6 stronach (A4) papier nie zaczal isc ukosem. Mozna to czesciowo rozwiazac dodatkowym walkiem naciagowym, a do tego papier powinien przylegac jak najblizej do powierzchni szybki , tak by sie nie wybrzuszal. To wszytko powinno wyeliminowac powyzsze zjawisko. -Te oski przy gornej krawedzi skrzynki powinny byc wyjmowalne bo przewlekanie papieru moze za ktoryms razem doprowadzic do szalu. Oczywiscie jesli juz bedziemy potrzebowali uzywac roadbooka to wiekszosc z nas raczej jezdzi w malych rajdach /imprezach, i nie potrzeba nam jakis wielce skomplikowanych konstrukcji. Niemniej nawet najmniejsza zabawa potrafi sie skonczyc jak nam cos nawala. Odrobina pomyslunku kilka eksperymentow i starannosc wykonania , jest tu podstawa. Zaczalem budowac swoj Roadbook pochwale sie za jakis czas |
silniczka nie dałem tzn nie mam czasu się tym zając
hero te śrubki to zatrzaski :) tzn łeb śruby i otwór w poliwęglanie szczelnie jest z uszczelki do okien szczelne często papiery tam wkładam jak do schowka :) oski sa oki mam tasma wklejona katyke i jest bez problemowo górne oski moga byc wyjmowane to fakt ps skrzynkę z Alu i poliwęglan dopasowany do niej oddam za 120zł jak ktoś chce mam jeszcze parę sztuk |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:07. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.