Tak jak pisalem, na gorące letnie dni w mieście mam kurtke z siatki. Na trasy moja dotychczasowa HG z GoreTex spisywala sie bardzo dobrze i nie czulem jakiegos specjalnego upalu (mozna zawsze sie troche rozpiac :) )
r.t70: no kurtka fajna, ale cena nie do zaakceptowania dla mnie :)

Jesli ktos ma opinie o tych konkretnych modelach to poproszę.

Proponuję jeszcze rozpatrzyć Vanucci ewentualnie.
I potwierdzam za przedmówcami, że jak masz membranę wprasowaną to na ceha jeszcze guma na to? To właśnie po to jest, żeby do środka nie przemakać a kilka otworów wentylacyjnych załatwia sprawę w trasie spokojnie nawet latem. Jeden warunek - kurtka nie może być czarna. Nigdy więcej czarnej kurtki...

A ja odradzam jasną. Jeżdżę codziennie i moja kiedyś jasna RST wygląda jak brudna szmata. Wodobeszelność spoko. Upały rewelacja. Ujemnie temperatury chyba do -5 spoczko. Jak było zimniej to już był lód na drodze wiec nie sprawdzałem.

Rukka to tylko w Finlandii.

Ja mam Hein-Gericke Cordura od 10 lat. Gore-Tex juz nie dzialał wiec go wyprulem. Teraz mam super letnia kurtke i jak pada to Gore -Tex rowerowe pod spod. Super kompromis.

PS. Dlaczego nie robie dobrych kurtek bez GoreTexu? Bo musi byc droga.

Po paru kurtkach w tym 2 Rukkach przemyslenia mam nastepujace. Nastepna bedzie tylko i wylacznie Rukka z wprasowanym goretexem w wierzchnia warstwe kurtki i dobra wetylacja. Aktualnie mam Allroada i jestem zadowolony choc wypinana membrana czasem wku....
Pozdro