![]() |
Dobrze ci "przyjacielu" idzie :) dawaj dalej !!!
ps: "Po obiadku na koń i dalej na południe po kilkudziesieciu km okazuje się, że Bartol ma jakiś problem z łancuchem, na całe szczęście byłem na miejscu i sprawa zostaje załatwiona (a taki skromny jestem ;) )" --- łańcuch jest z drugiej strony motora !!! co zresztą widać na zdjęciach :) |
10 Załącznik(ów)
W barze hotelowy poznajemy dziewczynę (chyba miała na imię Polica) która zobowiązuje się rano pomóc w poszukiwaniach opony. Wrona dostaje cynk, że znalazły się dokumenty. Dogadujemy się więc, że będą wysłane na adres hotelu.
No więc wyluzowani wczuwamy się w klimat weselny i trochę korzystamy z gościnności ;) (niestety fot z wesela nie ma :( ) Rano Bartol rusza po oponę a my szwendamy sie po miasteczku. |
7 Załącznik(ów)
Nowy TKC80 zakupiony. Lecimy zwiedzać Petnicka jaskinie
http://www.panacomp.net/srbija?mesto=pecina_petnica . Trochę źle trafiamy bo po ulewach poziom wody jest wysoki i nie ma mowy o jakimkolwiek zapuszczaniu sie głębiej. Jaskinia i jej otocznie wygląda trochę inaczej niż na fotach z netu. widać, że lata świetności ma za sobą. Miejscowy który tam spacerował z goryczą opowiada o sytuacji w kraju i o tym, ze zamiast być lepiej wszystko pada i niszczeje. |
9 Załącznik(ów)
Zbieramy się i jedziemy w kier. rzeki Vrelo która ma tylko 365m
Przejeżdzamy znów przez Valjevo i jedziemy obok browaru http://www.valjevskapivara.rs/ które moim zdaniem jest najlepszym serbskim piwem. |
Tak tak, zgadzam się na wykorzystanie moich zajebistych fot :D
|
Cytat:
|
Bartol - film prywatny..
ok już jest |
10 Załącznik(ów)
Po drodze mijamy domek na Drinie
http://podroze.onet.pl/przyroda/serb...ku-rzeki/bt65e Dojeżdżamy do miejscowości Perucac , camp oczywiście zamknięty więc szukamy jakiegoś lokum. Znajdujemy u młodej motocyklistki ;) Po rozpakowaniu udajemy się nad rzekę na pstrąga a potem wiadomo :lol8: https://www.google.pl/maps/place/Per...29752c13?hl=pl miejscówka godna polecenia |
6 Załącznik(ów)
Rano pakujemy się i uderzamy w kierunku kanionu Uvac. Lecimy bocznymi drogami zahaczając o kilka zapór, zalewów itp. Po drodze spotykamy
http://podroze.onet.pl/aktualnosci/7...mochodem/zk80s ma jakiś problem z ukladem chłodzenia. |
4 Załącznik(ów)
Chyba nie muszę pisać, ze wieczorkiem znów zaczęło padać wiec nocka pod dachem.
Nocka nad Zlatarskim jeziorem. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:16. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.