![]() |
Napisz do moderatora to poprawi :)
|
Specjalnie dla Ciebie kolego przekroczyłem granicę z Bośnią i Hercegowiną na dowód osobisty (choć paszport był) i powiem Ci, że żadnych kłopotów nie miałem.
Wszystko bez problemów i jakichkolwiek obiekcji. Kazali pokazać zieloną kartę i przy wjeździe do Czarnogóry zainkasowali 3 euraski od auta. Spokojnie Twoja dziwczyna wjedzie na dowód. Pozdrawiam z upalnego Ulcinj - 37 stopni w cieniu!!!!! |
Tu masz ważne informacje: http://bosnia.i.hercegowina.geozeta.pl/wizy
Najważniejsze, co tam jest napisane to to, że choć granicę można oficjalnie przekroczyć tylko z dowodem, warto też wziąć paszport. I to, że formalnie musisz okazać, że masz 50 euro na każdy dzień pobytu. Wiecie może, czy to faktycznie sprawdzają? |
Nie martw się, nawet jeśli potrzebny jest paszport, nie wiedzie tylko Twoja dziewczyna ;)
|
Chłopaki bez spiny. Do Bośni wjeżdża się jak do normalnego, cywilizowanego kraju, choć przejścia graniczne są z nie najwyższej półki ;)
Nie trzeba żadnych informacji ile masz kasy i innych głupot. Masz mieć zieloną kartę i dowód lub paszport i tyle. Wczoraj byłem w Albanii i też na dowód się wjeżdża. P.S. Przyjechałem ojca samochodem i nikt nie pytał także o żadne upoważnienie, a słyszałem, że trzeba. Większość graniczników ma "wywalone" ;) Do Albanii jak wjeżdżałem, to nawet dokumentów nie pokazałem, spisali numer auta i ilość osób i kiwali, aby jechać dalej. Przejście trwało 1 minutę. |
Cytat:
Cytat:
To trzymaj tam temperaturę dla nas :) Jeszcze trochę i wyjazd :at: |
Ciekawy temat ;) Powiem szczerze, że nigdy nie przyszło mi do głowy żeby spróbować przekraczać granicę Bośni na dowód. Zawsze z automatu dawałem paszport :Sarcastic:
Tydzień temu wracałem z Czarnogóry takim mało znanym przejściem to nawet zieloną kartę chcieli na przyczepę :mur:, ale bagażów nie trzepali. Potem żałowałem, że nie przemyciłem czterech syryjczyków w przyczepie po 1 000 euro za szt. :D |
JaroGL, tylko Hungary by Cię skasowały z Syryjczykami, bo nas trzepali na mały przejściu, a z drugiej strony odsyłali wszystkich Niemców i Szwajcarów z brodami i mówiących po serbsku lub albańsku :)
Akcja była na maxa, bo za Szeged przejśscie, to wielkie pozamykali i wszystkich wywalili - masakra była na tym moim małym przejściu. |
Skoro wiesz już, że do BiH oraz dalej (Czarnogóra i Albania) wjedziesz na dowód (Sprawdziłem w zeszłym roku) to koniecznie pamiętaj, że MUSISZ mieć zieloną kartę i ubezpieczenie ważne co najmniej miesiąc od momentu wjazdu (wjazd do BiH)
|
Jechałem ostatnio na trasie Węgry - Chorwacja - Bośnia - Czarnogóra - Serbia - Węgry.
W zasadzie nigdzie nie musiałem wysiadać z samochodu. Na granicy Serbia - Węgry postaliśmy ze 20 minut i trzeba było podnieść plandekę. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:20. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.