Witam! Rozliczam się dzisiaj z zaległych spraw, więc wypada mi, też dodac tu kilka słów. Wałek zdawczy ostatecznie uszczelniłem. Wymieniłem jednak po drodze kilka simeringów. Pierwszy nie orginalny, ciekł. Po zamianie na made by honda, nie ciekł, ale krótko. Wałek niestety był już zużyty w miejscu zetknięcia z uszczelniaczem. Na oko nie wyglądał. Udało mi się znaleść uszczelniacz ze średnicą wewnętrzną o 1 mm mniejszą, kompletnie nie wypaliło. Ostatecznie trafnym rozwiązaniem okazało się zastosowanie uszczelniacza o wymiarach 25x45x10 (orginał 25x45x7), czyli nieco grubszego. Uszczelniacz pracuje teraz na zdrowej części wałka. Zamieniłem też sprężynke na nieco ciaśniejszą. To już tak w odruchu paniki, ale wydaje mi się, że niepotrzebnie. Spotkałem się też z opinią, że taki manewr przyspiesza zużycie wałka. No ale jak już założyłem i nie leci, to boje się dotykać!!

Odkopuję. Trochę dziś pohulałem i ku memu zdziwieniu u kumpla na kostce pojawiła się plamka pod afryką. Nie dało mi to spokoju i odrazu pocisnąłem do domu i rozebrałem motura. Oto co ukazało się moim okom:
http://fotozrzut.pl/zdjecia/0d0ed6cc4e.png
Wiadomo simering do wymiany.
Pytania:
1.Gdzie i jaki kupić? To że 28x45x7 wiem tylko w zwykłym sklepie czy orginał? A może szerszy 28x45x10 bo chyba takie są?
2.Czy wydłubię go tak poprostu i wepchnę nowy? Trochę wydaje się to banalne. :p
3. Może odrazu wymienić ten od biegów? Jakie jest jego oznaczenie?
4.Czy nie uważacie, że 20w50 pełny syntetyk to nie za żadki olej na leciwą afre?

Swoją drogą fajny se mam wałek, co nie? :D
Pozdro.

20W50 to gęsty olej...

http://www.larsson.pl/index.php?c=r&no=NjQwMzAyNA==

U mnie się pocił delikatnie, więc wymieniłem.

Jaki jest powód stosowania oleju o takiej lepkości?

http://www.kolegaberlin.pl/product-p...Fe3ItAodijwALQ a ten np? Przecież 20w50 występują odfull syntetyków do minerałów.
Jednak oleje mniej mnie interesują póki co bo zaleję takim jak był wcześniej. Skupmy się na innych podpunktach.

Olej jaki był zalany to 20w50 z firmy jmc półsyntety. Sorry za zamieszanie. A taka lepkość bo tak polecił mi poprzedni właściciel. :)

2) Simering wałka zdawczego nie ma innych zabezpieczeń (poza tym na dwie śrubki które już zdjąłeś). Wychodzi na zewnątrz, jednak na założonym wałku tej operacji nie robiłem. Wyjścia nie masz, działaj, wg mnie nie powinno być większych problemów ;)

Szybkie pytanie bo jadę po simering. Wałka zdawczego powinien być gładki czy kierunkowy? Drugie pytanie z gumy czy silikonu?

weź stary na wzór to będą wiedzieć. A co do oleju to przestań katować sprzęt takim olejem. To nie H-D.

Nie chcę wydłubywać starego bo jeszcze bym pojeździł jutro :D A jak nie będą mieli to będzie stał moto do przyszłego tygodnia aż mi ściągną hondowski. Swoją drogą jakby z tego simeringu ciekło bezpośrednio na zębatke nie trzeba by łańcucha smarować :p

nie musisz wyjmować ... spisz tylko oznaczenia

weź corteco .... a nie inne byleco ....

i wymienisz w wolnej chwili ... bo tragedii nie ma


pozdrawiam

Ps z tego co pamiętam oznaczenie A to oznaczenie standardowego nadciśnienia ..... więc powinien być dostępny prawie wszędzie ..